Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[Relacja/Galeria] ABRAMS - FlyModel nr37
#1
Witam wszystkich w nowej relacji ze stajni Kujota. Jak w tytule będzie to następny współczesny potworek o imieniu Abrams. To już drugi z wielkiej czwórki, do zrobienia zostaną Leopard i Leclerc. Jest to model zaprojektowany przez pana Henryka Wiszniewskiego. Model wykonany będzie w standardzie ale z drewnianymi kołami. W opisie autor uwzględnił możliwość wykonania modelu z wykorzystaniem gotowych elementów drewnianych tak więc nie można kwalifikować tego jako waloryzacji. Retusz będzie wykonany akrylową farbką Pactry. Poniżej na zdjęciach przedstawiam okładkę wycinanki oraz koła w proszku plus kilka złożonych na sucho.

[Obrazek: th_IMG_0909.jpg] [Obrazek: th_IMG_0908.jpg]  [Obrazek: th_IMG_0907.jpg]

Jutro zaczynam walkę z Abramsem więc do zobaczenia w następnym poście, pozdrawiam.
Czołgista!
Odpowiedz
#2
Kolega mi imponuje. Ledwie skończyłeś, a już nowy model pod nożem.

Jak wszedłeś w posiadanie tych drewnianych kółeczek?
Odpowiedz
#3
Michał kiedyś jak kupiłem sobie wysyłkowo Abramsa to i przy okazji chciałem dokupić wszystkie elementy drewniane jakie były dostępne do niego. Kupiłem jednak tylko zestaw kół i na tym stanęło, można było dokupić chyba jeszcze lufę. Leży to już u mnie w szafce nie wiem ile lat, dobrze że koła mchem nie zarosły. Mam tylko cichą nadzieję że Abrams będzie lepiej opracowany. Drewniane koła są np. trochę mniejsze od tych rozrysowanych na papierze w modelu. Do zobaczenia przy pierwszych fotkach szkieletu.
Czołgista!
Odpowiedz
#4
Miały być fotki wczoraj, tak jak obiecałem, a są dzisiaj. Dopiero co uporałem się ze szkieletem, stąd więc opóźnienie. Konstrukcja szkieletu jest dość skomplikowana, ogólnie elementy spasowane są dość dobrze. W dwóch miejscach musiałem jednak spiłować trochę wręgi bo się nie mieściły na swoich miejscach. Abrams w porównaniu z Challengerem jest dużo bardziej szczegółowy, i już po samym szkielecie śmiem stwierdzić, że dokładniejszy. Na fotkach elementy składowe szkieletu i gotowe pudełko.

[Obrazek: th_IMG_0949.jpg] [Obrazek: th_IMG_0948.jpg] [Obrazek: th_IMG_0944.jpg]


[Obrazek: th_IMG_0943.jpg]
Czołgista!
Odpowiedz
#5
przez luk przy podstawie wierzy widać, że czołg posiada jakieś wnętrze, czy jest to tylko wklejony rysunek??
Odpowiedz
#6
Filthy to jest taka śmieszna atrapa wnętrza, sklejony prostopadłościan z narysowanymi na ściankach różnymi gadżetami i podklejony od spodu szkieletu. Oczywiście tak było w modelu, to nie jest żadna inwencja twórcza, a i bajerować tego też mi się nie chciało.
Czołgista!
Odpowiedz
#7
przez kupienie gotowych kółeczek pozbawiłes sie całej frojdy z ich zakończenia a jeszcze wiecej frajdy daje zakończenie budowy gąsienic z pojedyńczych ogniwek bo cała reszta to już pichu.
Odpowiedz
#8
Puchacz koła z drewna kupiłem bardzo dawno temu i tylko do Abramsa. Przy okazji budowy tego czołgu chcę zobaczyć jak to wygląda na modelu i sprawdzić się przy malowaniu kół. To taki poligon doświadczalny. Na pewno nie będę stosował żadnych drewnianych gadżetów w innych modelach. To pierwszy i zarazem ostatni raz.
Czołgista!
Odpowiedz
#9
Powalczyłem trochę z modelem czego efektem jest oklejenie kadłuba poszyciem. Niestety nie do końca bo nie pozwolił na więcej czas. Model jest naprawdę dobrze opracowany, bardzo dokładny, co daje naprawdę dużo satysfakcji z klejenia. Poniżej fotki aktualnego stanu rzeczy.

[Obrazek: th_IMG_0955.jpg] [Obrazek: th_IMG_0954.jpg] [Obrazek: th_IMG_0953.jpg]


[Obrazek: th_IMG_0952.jpg]
Czołgista!
Odpowiedz
#10
Witam.Po szkielecie widać kto go opracował.Szkielet wygląda na opracowany tak samo jak w T-72 a już mechanizm obrotu wieży jest taki sam.Rafał możesz zamieścić jakieś zdjęcia rysunków pomocniczych?Może rysunek zestawieniowy.....Kolor farby tez z tego co widać w sam raz. Sprawdzałeś już kolor na kołach?Pozdrawiam kibicuję i trzymam kciuki.
Odpowiedz
#11
Tomku fotki rysunków zapodam dla Ciebie jutro. Z kołami chciałem powalczyć dzisiaj ale wyszła kicha. Zobaczył bym jak wychodzi te malowanie, ale grubość obręczy koła razem z bandażem w wycinance jest taka jak grubość tego gotowego z drewna. Niestety pomiędzy bandażem a obręczą powinien być milimetrowy uskok, a w tych drewnianych kołach go nie ma. Oklejenie koła paskiem papieru odpada bo grubość bandaża względem obręczy będzie nie taka jak trzeba. Jeszcze kurcze przyjdzie je dłubać z papieru, ale szkoda mi tych drewnianych.

Bardzo dobrze widać to na zdjęciach z kołami położonymi na okładce w pierwszym poście relacji.
Czołgista!
Odpowiedz
#12
Faktycznie na zdjęciu z okładką widać że nie ma bandaży na kołach.Jednak może z pomocą wiertarki można będzie trochę zdjąć ze średnicy koła.Mają otwór więc jakaś śruba z nakrętką powinna wystarczyć.Trochę roboty będzie ze szlifowaniem, potem bandaż można z pasków papieru zrobić.Szkoda kół jeśli już je masz.Może ktoś coś jeszcze podpowie?Chyba tokarkę też można brać pod uwagę?
Odpowiedz
#13
No tak, faktycznie, koła są bez bandaży, ale myślę że zanim zrobisz kadłub, to coś wymyślisz. Dasz sobie radę, nie jesteś nowicjuszem i efekt napewno będzie super! Trzymam kciuki za Abramsa [tylko wtedy gdy nie sklejam]. Z tymi drewnianymi walorami to różnie bywa. Widziałem na giełdzie pokonkursowej w Lublinie drewniane gąski do T-34, tragedia! Czekam na skończony model i gorąco pozdrawiam ,,czterech pancernych'' w osobie Kujota666 :mrgreen: :wink:
Odpowiedz
#14
No więc tak, nalatałem się z tymi kołami po różnych warsztatach i nikt nie chciał podjąć się przetoczenia. Usiadłem więc z nożykiem i pilniczkiem, i zacząłem dłubać. Zrobiłem na próbę jedno koło i pomalowałem. Niestety farba na drewnie nie ciemnieje tak jak na papierze i są trochę za jasne. Wygląda to tak.

[Obrazek: th_IMG_0992.jpg] [Obrazek: th_IMG_0991.jpg] [Obrazek: th_IMG_0990.jpg]

Zastanawiałem się czy nie zrobić ich jednak całych z papieru, ale jeszcze dużo modeli przede mną, więc niech będą z drewna, szkoda mi ich nie wykorzystać. Na kadłubie zrobiłem trochę zawieszenia. Przypasowałem też to zrobione koło do kadłuba, a wygląda to tak.

[Obrazek: th_IMG_0989.jpg] [Obrazek: th_IMG_0988.jpg]

Tak więc biorę się za dłubanie pozostałych kół. I jak według was wygląda to koło?

Zupełnie zapomniałem o rysunkach dla Tomka, oto i one.

[Obrazek: th_IMG_0996.jpg] [Obrazek: th_IMG_0995.jpg] [Obrazek: th_IMG_0994.jpg]


[Obrazek: th_IMG_0993.jpg]
Czołgista!
Odpowiedz
#15
Dzięki Rafał za rysunki.Sporo pracy przed Tobą.Co do kół to może jakiś podkład daj na nie przed malowaniem.Nie wiem czy to pomoże ale sprawdzić nie zaszkodzi.
Odpowiedz
#16
Skleiłem na próbę, ale tak nie do końca, jedno koło z wycinanki. Mimo wszystko wydaje mi się, że te drewniane wyglądają lepiej.

[Obrazek: th_IMG_0998.jpg] [Obrazek: th_IMG_0997.jpg]
Czołgista!
Odpowiedz
#17
I dobrze Ci się wydaje....te z zestawu są zdecydowanie mniej realistyczne
Odpowiedz
#18
Witam po dość długiej przerwie. Zdecydowałem jednak że koła będą drewniane. Miałem problem z malowaniem tych kół, nie mogłem dobrać odpowiedniego koloru. Tak więc doszedłem do wniosku, że cały model będzie malowany farbkami. Na próbę, żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać, pomalowałem spód kadłuba, a wygląda to tak.

[Obrazek: th_IMG_1078.jpg] [Obrazek: th_IMG_1079.jpg]

Wszystkie koła mają już wycięte bandaże i aktualnie maluję je i składam do kupy.

[Obrazek: th_IMG_1076.jpg]

W międzyczasie, kiedy piętrzyły się problemy z kołami i malowaniem zabrałem się za gąsienice, wszystkie elementy są już wycięte i część już sklejona. Grzebień dokleję na końcu jak już będę miał układ jezdny na kadłubie.

[Obrazek: th_IMG_1075.jpg] [Obrazek: th_IMG_1077.jpg]

Powiem wam szczerze, że pluję sobie teraz w brodę z powodu tych kół, cały plan się chrzani. Miałem już zamiar rzucić Abramsem o ścianę. Do zobaczenia w następnym poście.
Czołgista!
Odpowiedz
#19
Kółka na zdjęciu wyglądają bardzo dobrze.Fajnie że się zdecydowałeś na malowanie modelu.Kolor chyba jest bliższy rzeczywistemu.Sporo pracy włożyłeś już w ten model i szkoda go wywalać.Z tego co widać to najbardziej nużącą robotę masz za sobą.Teraz już z górki będzie.Na jednym ze zdjęć widać chyba śrubki.Są w opracowaniu czy dorabiasz sam?
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Odpowiedz
#20

Tomku śruby wycinam sam żeby model nie był za bardzo płaski i mało szczegółowy po malowaniu. Będę się starał odwzorować wszystkie łączenia blach, śruby i takie tam inne pierdoły. Najwięcej tych śrub jest przy układzie jezdnym, normalnie makabra, no ale cóż zachciało się to mam, pozdrawiam.
Czołgista!
Odpowiedz
#21
Na razie mam gotowe koła napędowe, zwaloryzowane śrubami oczywiście. Robiłem łby sześciokątne ale strasznie dużo dłubania z nimi, tak więc spróbowałem na jednej z tarcz zrobić małe kwadraciki zamiast sześciokątów (widać to na zdjęciu). W miejscach mało widocznych przy zawieszeniu właśnie tak będę robił bo nie chcę się zamordować jak na pierwszy raz. Zresztą oceńcie sami.

[Obrazek: th_IMG_1108.jpg]
Czołgista!
Odpowiedz
#22
Rafał jak dla mnie super.Co do tych śrub to można trochę rogi tylko pościnać.Wygląda to jednak na drobne rzeczy i pewnie ciężko się wycina.Kolor bardzo mi się podoba i moim zdaniem jest lepszy niż ten z wycinanki.
Odpowiedz
#23
Dzisiaj siedziałem i doklejałem kostki do gąsienic. Od strony zewnętrznej wyglądają nieźle, natomiast od wewnętrznej nie licząc grzebienia są płaskie. Pomyślałem więc, że je trochę uplastycznię. Rozrysowałem i wyciąłem następne ponad 300 kostek, które przyjdą od strony wewnętrznej gąsienicy w miejscu toczenia się kół po gąsienicy. Wygląda to mniej więcej tak.

[Obrazek: th_IMG_1110.jpg]


Tak więc liczba części składowych gąsienic wzrosła prawie do 800 elementów. Na zdjęciu w tle gromadka tych kostek, którą muszę jeszcze pomalować i dokleić do gąsek, do zobaczenia.
Czołgista!
Odpowiedz
#24
Rafał te kostki po wewnętrznej stronie gąsienic sam robiłeś? Fajnie wyglądają gąski!!
Odpowiedz
#25
Tak sam rozrysowałem, jakoś mnie tak naszło, tylko że następne trzysta elementów do dłubania, jak tak dalej pójdzie to chyba potrwa ta budowa dłużej niż myślałem.
Czołgista!
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [Relacja] Messerschmitt Bf 109E-4 [Kartonowy Arsenał 2/2007] cloudwalker 29 16,153 31-01-2022, 07:55
Ostatni post: Karas
  RMS TITANIC -Mały Modelarz, Relacja z budowy. Peno 6 4,048 14-08-2021, 09:30
Ostatni post: ZbiG
  [R] Trzy pokolenia... Jedna relacja tomo11 6 3,422 14-08-2021, 10:10
Ostatni post: tomo11
  USS ESSEX w.(2014) - RELACJA Z BUDOWY Peno 4 3,455 02-04-2021, 11:24
Ostatni post: Hastur
  [Relacja/Galeria] Das Boot U-116 typ. XB Fly Model nr.16 Dziadek 27 16,031 11-01-2021, 08:36
Ostatni post: Lesio73
  [Relacja/Galeria] Das Boot U-25 typ. IA Fly Model nr.16 Dziadek 39 20,606 11-01-2021, 08:30
Ostatni post: Lesio73
  [R/G] RWD 17W (GPM 31/2018) GALERIA stachooo 49 12,976 02-01-2021, 09:52
Ostatni post: Winek
  [Relacja] Kościół w Porąbce - skala 1:100 Astra28 44 19,769 28-11-2020, 11:34
Ostatni post: Zeppelin
  [Relacja] Brytyjski monitor HMS "M15" Adrian Kacz 31 17,694 28-11-2020, 11:26
Ostatni post: Zeppelin
  [Relacja] T-34/85 "Rudy" MM 1-2 2005 czyli powrót do dzieciństwa :) Roland 5 4,361 27-04-2020, 09:57
Ostatni post: Karas

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości