Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nakajima Ki-84 Hayate [ModelCard]
#1
[mod]Relacje zarchiwizował moderator Piterski 16.02.2011Dziękuje Autorowi za pomoc Smile [/mod]

Witam, nie dawno nieco uprzątnąłem w szafie i dokończyłem pozaczynane modeliki. Kolejnym, który poszedł na matę jest japoński myśliwiec Nakajima Ki-84 Hayate, wydany w numerze 13 wydawnictwa ModelCard (obecnie Modelik jakby ktoś nie wiedział PDT_Armataz_01_01).

Oto okładeczka:
[Obrazek: th_cover-5-1.jpg]

A teraz postępy prac. Wykonałem prawie cały kadłub wraz z wnętrzem kabiny:

[Obrazek: th_100_0332.jpg] [Obrazek: th_100_0325.jpg]

Oczywiście nie obyło się bez problemów związanych z wiekiem opracowania. Segmenty wg instrukcji łączone są na jedną wręgę. Ale zdziwiło mnie to, że brakuje pasków łączących. Pierwotnie myślałem, by podwoić każdą wręgę i łączyć kadłub tradycyjnie na dwie. Lecz wręgi okazały się nieco przymałe względem segmentów, więc z brystolu dorobiłem paski łączące i już jakoś poszło. Na zdjęciach nie pokazałem wnętrza kabiny - gdyż po prostu nie ma czego tam pokazywać, dosłownie 3 części plus samodzielnie dorobiony drążek.
Kusi mnie mała waloryzacja... a mianowicie wręgę z imitacją silnika zastąpić makietą silnika. Lecz wykonać tego 18-cylindrowego potwora nie będzie tak łatwo, jeszcze się zastanowię.

C.D.N...
Odpowiedz
#2
Robiłeś retusz? Bo połączenia na tym pierwszym zdjęciu kadłuba takie jakieś mocno białe są. Z tym silnikiem to dobry pomysł, moim zdaniem mój Ki-46 na tym zyskał - twoje Hayate pewnie też będzie ładniejsze. Ja miałem łatwiejsze zadanie, bo wziąłem gotowe silniki od "Zera". Robienie zaś jednostki napędowej od zera [gra słów zamierzona Wink] przekracza moje możliwości zdecydowanie.
PS
Nie wiedziałem, że ModelCard to dziś Modelik. Zawsze się człowiek czegoś dowie Wink
[Obrazek: th_sww_zpsf23bd504.jpg]
Ukończone: J2M3 "Raiden"Ki-46 | F4F-3 Wildcat
Odpowiedz
#3
Silnik można pożyczyć do Halińskiego.
Odpowiedz
#4
Czy to jest drugie wydanie ?
Kleiłem ten model kilkanaście lat temu i mój egzemplarz był raczej jaskrawo zielony.
Jedyne niemiłe wspomnienie o nim to kołpak,w którym nie pasują do siebie elementy. 
Odpowiedz
#5
Redbaron, właśnie z retuszem to jest problem... to jest chyba jedyna rzecz, która u mnie nie postępuje i za nic nie chce się zmienić PDT_Armataz_01_19
Raduss, tutaj nie ma żadnej informacji które to jest wydanie. W ogóle wznowienia robili? A z tymi kolorami to w tych latach tak było, że trafiały się egzemplarze, które miały inne odcienia kolorów.
Odpowiedz
#6
  ...z retuszem zawsze był, jest i będzie problem. Jaja ko frajdolarz poradziłem sobie w bardzo prosty sposób: krawędzie wyciętego częścia z lekka przybrudzam bardzo mnientkim (9B) ołówkiem i rozmazywam to paluchamy otuż. Ale Ty tego raczej nie rób: anathema na Ciebie będzie ze strony czynników opiniotwórczych!  :mil1: Przestaniesz być prawdziwym kartoniarzem albowiem. Ucz się prawdziwego retusza! Na starość - jak znalazł...
  A tak w kwestii "nakadzimy"  PDT_Armataz_01_32 - czy jakiś kod ma toto w nomenklaturze alianckiej? PDT_Armataz_01_01
  Wystartowałeś bardzo ładnie.  PDT_Armataz_01_34  Myślę, iż warto byłoby utworzyć kółko wzajemnej adoracji.  :roll:  PDT_Armataz_01_05  W ramach tej adoracji popić można byłoby nielicho... PDT_Armataz_01_11
  Mam pytanie: czy ten motor w podwójne gwiazde szarpany jest widoczny na zewnątrz?  PDT_Armataz_01_21
  Pozdrawiam; i dobrego humoru życzę!  - ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#7
(19-11-2010, 08:39)ZbiG link napisał(a):   A tak w kwestii "nakadzimy"  PDT_Armataz_01_32 - czy jakiś kod ma toto w nomenklaturze alianckiej? PDT_Armataz_01_01
 

W nomenklaturze aliantów oznaczono Ki-84 Hayate imieniem Frank wcześniej przypisanym fikcyjnemu myśliwcowi japońskiemu Mitsubishi T.K.4, który jakoby miał być rozwijany w Japonii. Ponieważ jednak taki samolot nigdy się nie pojawił, użyto miana Frank do oznaczenia myśliwca Hayate.

Ps. ReVan_1991  Viagra stawia  :mrgreen:



Przepraszam panią,czy ta chusteczka pachnie chloroformem? :-)
Odpowiedz
#8
Ja nie chce nic dominik mówić, ale przelewu jeszcze nie dostałem  [Obrazek: 0drinks.gif]

Mówiąc szczerze to retusz to jeden z trudniejszych etapów budowy, jednakże dodam że lepiej retuszować po wycięciu danej części, niż potem na gotowym modelu jak  to czynią co poniektórzy Tongue
Odpowiedz
#9
Ohoho, ale się tu gadka pod moją nieobecność rozszalała :mil21

Z chęcią bym się przyłączył z Wami do tej "adoracji" przy %, lecz niestety muszę mieć trzeźwy umysł i zmysły, aby nie spierniczyć modelu całkowicie...
Co do retuszu to.. hmm, pierw chciałbym opanować kształtowanie kartonu, umieć zrobić porządnie koło i kołpak wraz ze śmigłami, w miarę owiewki robić... a dopiero po tym zacząłbym już tak jak należy retuszować model. Początkowo również na modelu wykonywałem retuszowanie, co można zobaczyć w moich wcześniejszych sklejkach. Teraz z tego zrezygnowałem, bo to jednak pogarsza model...
Odpowiedz
#10
  Koła i śmigło już wiesz, jak robić, a to połowa sukcesu. Jeszcze troszeczkę praktyki i będą wychodzić, jak spod igły...
  A owiewki... - lepiej czasem zamówić jest gotowca. Szczególnie "kroplówki".
                                                                  Howgh!
                 Pozdrawiam - ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#11
Dobry wieczór PDT_Armataz_01_22
Ciąg dalszy mojej relacji... Przy modelu trochę się wydarzyło, ogólny zarys jak to w całości będzie wyglądać już jest.

Kompletne śmigło:
[Obrazek: th_100_0521.jpg]

W Hayate jak widać jest czterołopatowe. Cóż, troszkę roboty więcej. Kołpak składa się z trzech części. Ta środkowa była za krótka... około 0,5 cm, więc trzeba było uzupełnić czymś. Następnie szpachla wikolowa, drobny szlif i malowanie. Efekt fatalny ze względu na farbki plakatowe... muszę je w końcu wymienić na coś lepszego PDT_Armataz_01_19 Myślę nad temperami :Smile

Stateczniki:
[Obrazek: th_2-2.jpg]

Wszystko pasowało git. Zero komentarzy z mojej strony na ten temat... no może poza tym, że ciekawy motyw na stateczniku pionowym :mrgreen:

No i tutaj już cała reszta:
[Obrazek: th_3-2.jpg] [Obrazek: th_4-2.jpg]

No więc... Kadłub cały gotowy. Doszły do niego wykończenia takie jak ruchy wydechowe czy wlot powietrza. Zrezygnowałem z makiety silnika, gdyż te opracowanie tego nie umożliwia. Musiałbym pozbyć się dwóch wręg plus tej, na której jest imitacja silnika. Wiązałoby się to ze zniekształceniem części nosowej, która przez zamontowaniem tych wręg była zniekształcona. Niestety nie tym razem, no i trochę 18-cylindrowiec jako mój pierwszy ulepiony silnik jest zbyt dużym wyzwaniem dla mnie :ble:
Doszło też oszklenie kabiny. Wystarczyło wyciąć białe pola z ramek, nakleić to na folię do kserowania, wyciąć, złożyć, skleić i przykleić do kadłuba. Tutaj wszystko pasowało elegancko.
Na dziś to byłoby tyle...
PS. przepraszam za jakość zdjęć, ale nie wiedząc czemu jakieś takie mi wyszły :?

C.D.N...
Odpowiedz
#12
  Bullet! Robótka idzie Ci coraz lepiej. Zdjęcie śmigła zdecydowanie zmień. To, które jest, nic, oprócz ciemnej sylwetki nie pokazuje.
          Pozdrawiam - ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#13
Po cichu siedzę i przyglądam się. Idzie ku lepszemu moim skromnym zdaniem, kolejny model i wykonanie o krok w górę. Moja skromna rada - plakatówki schowaj do szuflady. Zmień na coś innego. Gustów tyle ilu malarzy, ja osobiście preferuję Pactrę, nie śmierdzi, szybko schnie, pędzelki dobrze się myje...
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Odpowiedz
#14
Właśnie mam zamiar je zmienić. Myślę nad temperami najbardziej.
Odpowiedz
#15
Zgodnie z zapowiedzią dzisiejsza aktualizacja 8-)

Oczywiście jak przystało na modelik z lat 90. (nie wiem który rok, nie ma podanego w opracowaniu, ale wnioskuję że będzie to gdzieś początek) wszystko jest bardzo uproszczone do minimum, części mało, brak elementów nad którymi trzeba dłużej posiedzieć powstaje to dosyć szybko. Jestem pewien, że spokojnie w jeden dzień dałoby się go zbudować, gdyby przysiąść się do niego z rana i nie odchodzić aż do końca ;D
Więc do dzisiaj powstało:

Kolejną rzeczą za którą się zabrałem były skrzydła

[Obrazek: th_platy.jpg]

Wzmocnienia z tekturki dorobiłem sam, co zacząłem ostatnio robić w każdym modelu. A ponieważ je stosuję, gdyż bez usztywnienia spodu skrzydeł podczas ich "zamykania" i sklejania całość mi się wichruje i skręca na różnorakie strony, w związku z czym nadają się już tylko do kosza. A te tekturowe usztywnienia skutecznie temu zapobiegają PDT_Armataz_01_01

Tutaj jeszcze przyklejonych skrzydeł do kadłuba od spodu

[Obrazek: th_spod.jpg]

Weszło w kadłub elegancko. Widać tutaj lekkie niespasowania czy wystające białe części - wszystko pokryje retusz. W sumie w związku z wiekiem wycinanki oraz z moimi "umiejętnościami" lepiej by się nie dało  PDT_Armataz_01_28 Aha, żeby nie było - całość zdaje się lekko przekrzywiona, jakby część ogonowa lekko uciekała w jedną stronę - to wina perspektywy robienia zdjęcia.

No i na koniec dzisiejszego odcinka zdjęcia całości

[Obrazek: th_przod.jpg] [Obrazek: th_profil.jpg]

Zaskoczony byłem, że oprofilowania skrzydeł niemal idealnie pasowały :o W zasadzie to dawno w jakimkolwiek modelu tego nie spotkałem... Cóż więc, to byłoby dziś na tyle. W następnej odsłonie będzie już raczej galeria końcowa, gdyż zostało zrobić podwozie, zamontować działka, przeciągnąć sznur na bieliznę i Japoniec gotowy :mrgreen:

C.D.N...
Odpowiedz
#16
  Hej! modelik piknie zapowiadoł sie - no i piknie tys wysed.
  Trochę jeszcze nie wyszło Ci łączenie segmentów w przedniej części kadłuba. Stateczników poziomych też nie upilnowałeś przed lekkim powichrowaniem. I na razie tylko to do oczu skacze. Reszta ujdzie. Nie spiernicz kółek!
  Wklejka usztywniająca skrzydło stosowana jest przeze mnie już od wielu lat - i zdaje egzamin. Ale to tylko w przypadku płaskiej dolnej powierzchni skrzydła. Poszedłem dalej - usztywniam całe poszycie skrzydła. Ale uważaj! Są to niedozwolone, frajdolarskie metody niegodne prawdziwego kartoniarza! Raczej takowymi się nie chwal, albowiem okrzyknięty frajdolarzem będziesz przez odpowiednie czynniki opiniotwórcze...
    Pozdrawiam - ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#17
Co do stateczników to jednak racja, niestety nieco się zwichrowały... Na przyszłość będę także w nich stosował usztywnienia.
A przednia część jest taka jaka jest, gdyż niestety nie udało mi się uniknąć lekkiego zniekształcenia pierwszego segmentu.
Odpowiedz
#18
GALERIA KOŃCOWA

[Obrazek: th_14.jpg] [Obrazek: th_100_0576.jpg] [Obrazek: th_13.jpg] [Obrazek: th_11.jpg]
[Obrazek: th_12.jpg] [Obrazek: th_100_0587.jpg] [Obrazek: th_100_0584.jpg] [Obrazek: th_100_0592.jpg]



Budowa Franka zakończona. Bardzo prosty modelik, w opracowaniu nie pojawia się nic zaskakującego, czego gdzie indziej nie było. Ot, taki sobie frajdolot do wymęczenia na weekend. Samo opracowanie jest dosyć dobrze zrobione, nie ma zbyt wiele błędów. Jak już wspominałem na początku segmenty mam łączone na jedną wręgę (nie ma paska). Można dorobić bliźniacze, lecz wręgi są i tak za małe. Najlepiej jest zrobić pasek łączący, chociaż czasami jeden pełny oplot brystolowym paskiem wręgi nie wystarczy by pasowała do segmentu.

A teraz odnośnie mojego modelu, jakie popełniłem błędy, które mnie rażą:
- brak retuszu na segmentach. W końcu muszę się za to wziąć, lecz pierw potrzebuję lepszych farbek, bo plakatówki nie dają zbyt ciekawego efektu no i wkurzają.
- pierwszy segment uległ mi zniekształceniu, co widać na ostatnim zdjęciu (wystająca część przed osłoną kadłuba). Spowodowane było to tym, że wkleiłem go do pozostałych bez wcześniejszego zamontowania wręgi z jego przedniej strony. Dodatkowo rury wydechowe (wycięte z ponad milimetrowego drutu aluminiowego i to niezbyt równo) po zalaniu glutem również się do tego przyczyniły. Przez co nie mogłem uzyskać dobrego kształtu osłony silnika.
- kołpak śmigła. Niestety nie chce mi ta rzecz za dobrze wyjść... Kołpak składający się z trzech elementów, z których tylko dwa skrajne były pasujące, a środkowy był znacznie za krótki. Musiałem dorobić brakujący kawałek, całość pokryłem wikolową szpachlą, lecz podczas szlifowania ze względu na to, że nie usztywniłem go w środku wystarczająco po prostu mi się zapadł. No można by było to poprawić, lecz jeszcze nie mam cierpliwości do takich elementów.

No i z chęcią wysłucham uwag z waszej strony. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim, którzy oglądali, pisali oraz doradzali Smile
Odpowiedz
#19
Wielkie dzięki, chciałbym się móc jak najlepiej starać aby efekty były lepsze za każdym kolejnym razem Smile

Co następnego? Wiadomo, że nie będę bezczynnie siedzieć ;D Właściwie pasjonują mnie samoloty z silnikami tłokowymi, przede wszystkim II wojna światowa i dlatego siedzę w tej tematyce. Ostatnio w paczce od Orlika jako gratis dostałem Twin Mustanga z wydawnictwa Super Model. Znalazłem jakąś relację i niestety z tego co widzę, opracowanie to totalna klapa, mimo że wygląda ładnie i zapowiada się super efekt, jak to pisze na okładce. Nawet przerobienie go na standardowego P-51 nie byłoby takie łatwe...
W ogóle spory czas temu zacząłem po cichaczu i powolutku składać MM-owską Aurorę... efekty tego mógłbym pokazać, jednak nie byłaby to taka ekspresowa relacja, lecz ciągnęłaby się dosyć długo z tego względu, że okręt wymaga większych nakładu czasu i precyzji, a nie wenę do bawienia się w tej drobnicy mam na jakiś czas...
Chciałbym też ukończyć MiGa. Musiałbym go zacząć od zera, bo to co mam zrobione jest skopane. Wprawdzie zakupiłem nową wycinankę, lecz szkoda mi jej ciąć, z tego względu że to ostatnia sztuka ze sklepu była. Nie wiem gdzie i kto mógłby mi zrobić skany w formacie JPEG, a nie wydrukować na papier. W ogóle wie ktoś czy punkty ksero to umożliwiają?
Na forum dawno też nie widziałem żadnego P-40, a mam jednego na składzie, którego chciałbym złożyć... W ogóle kolejka moich modeli do sklejenia jest dłuuuuga i nie widać końca  :o :o :o
Odpowiedz
#20
Franek prezentuje się całkiem nieźle. Efekt byłby moim zdaniem jeszcze lepszy, gdybyś popracował nad retuszem - choćby plakatówkami. To jest o tyle dobre, że jak zagruntujesz karton BCG, to usunięcie plakatówki gdy Ci się omsknie ręka, jest bardzo proste. A dzięki temu nie miałbyś choćby tego białego paska na łączeniu segmentów przed kabiną.
Używając BCG mógłbyś też wyoblić przód osłony silnika czy oprofilowanie przejść kadłub-skrzydło, bo są chyba takie kanciate trochę.
Mam nadzieję, że wybaczysz mi, że się mądrzę mimo iż sam kleję, jak kleję Wink
[Obrazek: th_sww_zpsf23bd504.jpg]
Ukończone: J2M3 "Raiden"Ki-46 | F4F-3 Wildcat
Odpowiedz
#21
No i super kieł - robisz bracie postępy  PDT_Armataz_01_34. Jakbyś się przełamał do retuszu krawędzi, to twoje prace naprawdę wiele by zyskały. No i postaraj się aby skrzydła nie były zwichrowane - to od razu rzuca się w oczy. Klej bracie dalej - z chęcią pooglądam.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R/G] Ki-84 HAYATE KA 1/2006 by QŃ qn 26 12,018 22-06-2019, 11:22
Ostatni post: Lesio73
  [Relacja] Nakajima B5N2 "Kate" z Kartonowej Kolekcji Technick 131 74,345 28-02-2019, 10:15
Ostatni post: AZBEST
  MLRS wyrzutnia rakietowa NATO, 1:25, ModelCard lukasold 40 22,432 31-05-2017, 06:57
Ostatni post: lukasold
  [R][OUSN] USS Washington, 1:200, Modelcard, 1995 Sven 234 82,675 05-06-2014, 08:19
Ostatni post: Sven
  [R] M 109 A2 ModelCard chicken 56 22,858 22-05-2013, 10:03
Ostatni post: JaCkyL
  [G] Tora, Tora, Tora! wg MM 3/2002 czyli Nakajima B5N2 Kate Bartko28 43 16,736 09-12-2012, 11:38
Ostatni post: Bartko28
  [WoP] [Relacja] Nakajima B5N2 "Kate" (Kasia) - Car edipodium 40 14,164 26-04-2009, 05:31
Ostatni post: krzysiek_j
  [relacyjka]Ki-84 Hayate[WoP] Andrzej S. 12 6,089 09-04-2009, 11:15
Ostatni post: Andrzej S.
  [Relacja] FW-200 Condor (Modelik i Modelcard ) Rolo 6 5,049 06-01-2009, 05:24
Ostatni post: Piterski
  Nakajima Ki-43 I (Orlik) Arovist 61 22,312 18-12-2008, 01:18
Ostatni post: Arovist

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości