Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Messerschmitt Bf 110 C1 MM 2008
#1
Pomimo krytycznych uwag co do opracowania tego modelu i odradzania prób sklejenia go na forum postanowiłem zmierzyć się z ta wycinanką, szkoda aby marnowała sie na półce Wink

Jest to model wydawnictwa Mały Modelarz z 2008 roku:

[Obrazek: Untitled-1r.jpg]
Link do galerii: https://picasaweb.google.com/10932396959...oq05vCjiwE#

Kolejne arkusze potraktowałem kilkakrotnie obustronnie lakierem akrylowym w sprayu.
Budowę rozpocząłem od dzioba, wyciąłem poszycie kadłuba, wręgi odwrotnie niż zalecił autor najpierw sklejałem parami a następnie zeszlifowywałem pilnikiem kosmetycznym do odpowiedniego kształtu (niektóre wręgi okazały się za duże), także nasycałem butaprenem bo okazało się że " suche" wręgi przyjmowały klej osłabiając łączenie z kartonowymi elementami.
Pierwszy segment dziobowy klejony na styk superglue i retuszowany farbą ciemnozieloną plakatową. Tu wydarzyła się katastrofa, mój błąd niekonsekwencji w działaniu. Niemal na każdy ząbek nakładałem ostrą końcówką szpilki odrobinę superglue tylko w ostatnim łączeniu popuścilem kleju juz przez dozownik. Wylało sie nieco za dużo i dziób przykleił mi sie do palca  Big Grin jakoś go oderwałem i tylko dziekuje sobie, że wcześniej potraktowałem go lakierem co troszke wzmocniło papier, bo pewnie rozszarpałbym go na części a tak tylko zdeformowałem. Problematycznie kleił się do drugiego segmentu, pozostała niewielka luka która będe musiał czyms zapełnić.
Reszta segementów już nie sprawiała takich problemów, klejone butaprenem. Na koniec jeszcze feralny pierwszy element nieopatrznie spadł na dywan i gdy sie spostrzegłem leżał zgnieciony pod biurkiem.
Karabiny wycięte z drutu z wyprostowanego spinacza biurowego, pomalowanego czarnym markerem i polakierowanego akrylem.

[Obrazek: dzi%C3%B3b1.jpg] [Obrazek: dziob2.jpg] [Obrazek: dziobgotowy1.jpg]
[Obrazek: dziobbok.jpg]

Na pocieszenie mogę dodać, że w rzeczywistości wygląda to trochę lepiej, makra okrutnie ukazuja każde drobne niedociągnięcia  Smile
PS. Jak sobie nie dam z nim rady, a zrobię go dostatecznie dużo to wyląduje na szafie, gdzie już zebrało sie kilka nieudanych modelarskich eksperymentów sprzed wielu lat Big Grin https://picasaweb.google.com/10932396959...w6zj56SrAw# W najlepszym wypadku spotka go los De Havilland Mosquito z MM, który kilka lat temy tak nieciekawie został przeze mnie wykonany, że zrobiłem mu zapłon silników i spłonął na balkonie ku uciesze mnie-nastolatka, który go sklecił. Ale nie krakam, tylko kleje...
Odpowiedz
#2
A jednak się zdecydowałeś. Pozostaje życzyć tylko powodzenia w budowie. Siadam i oglądam - bo pomijając opracowanie temat ciekawy.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Odpowiedz
#3
Powodzonka w budowie.Mojego juz dawno synuś z kumplami roz....trzaskali na ziemi PDT_Armataz_01_22
Odpowiedz
#4
Dzięki, zrobiłem trochę drobnicy do wyposażenia wnętrza kabiny i pulpit pilota na wrędze jeszcze wymagającej doszlifowania- ma ciut większy obwód względem elementów poszycia kabiny. Powstało także stanowisko strzelca- skrzynki zostały pozbawione białych boków, które po sklejeniu miałyby styczność z podłogą kabiny. Dzięki temu lepiej mogłem połączyć reszte ścianek.

[Obrazek: drobnica.jpg] [Obrazek: kabina1.jpg]
[Obrazek: strzelec.jpg]
Odpowiedz
#5
Oba segmenty kabiny pilota są na ukończeniu, za niedługo wrzuce zdjęcia tego co pokleiłem. W międzyczasie zacząłem budowę chyba najtrudniejszego elementu całego modelu: osłony kabiny pilota. Gdyby nie wyszła szkoda byłoby czasu straconego na budowę reszty modelu.

Osłony wcześniej zostały potraktowane lakierem w sprayu
[Obrazek: kabina2.jpg]

Na start zacząłem wycinać elementy z przezroczystego tworzywa sztucznego, które miały zająć miejsce wolnych przestrzeni w osłonie. Do przedniego panelu wygrał plastik z opakowania po skalpelu Olfy Smile Miałem jeszcze do dyspozycji plastik z opakowania po słuchawkach-bardziej elastyczny i z przezroczystego wieczka po kremie czekoladowym-ten niestety miał najmniejszą przejrzystość i sam się zdyskwalifikował. Wycinanie nabytym w ostatnich tygodniach skalpelem do części wewnętrznej.
[Obrazek: kabina3.jpg]

Zrezygnowałem ze sklejania osłony kabiny z dwóch części. Zielona część zewnętrzna przed całkowitym wycięciem została od wewnątrz pomalowana mieszanką czarnej i białej plakatówki a na koniec zalakierowana akrylem. Uznałem, że dzięki temu osłona będzie lepiej wyglądać i unikne nierównego pokrycia obu części na pleksie.
[Obrazek: kabina4.jpg]


Następnie poretuszowałem krawędzie zieloną plakatówką, zalałem nie szczędząc akrylu w sprayu i wyciąłem zewnętrzne krawędzie z kawałka kartonu skalpelem.
[Obrazek: kabina5.jpg]

Na koniec szyby dopasowywałem kolejno od wewnętrznej strony i szpilką zanurzaną w dozowniku super glue naprawdę minimalną ilością kontaktowałem z miejscem styku szybek z kartonową ramą. Te niewielkie ilości kleju ładnie się rozlewały szybko łącząc części. Istniało ryzyko "zapapciania" szybki super glue, na szczęście dozowanie szpilką pozwoliło mi tego uniknać.
[Obrazek: kabina6.jpg]
[Obrazek: kabina7.jpg]

Ogólnie jestem zadowolony z wykonania części czołowej osłony, aby tak dalej Smile sorki za przydługawy wpis.
Odpowiedz
#6
Szkoda, że nie można powiększyć tych zdjęć. Jeśli dobrze widzę szybki są minimalnie większe od otworów w ramce owiewki?
Odpowiedz
#7
Link do galerii zdjęć z pełnym powiększeniem jest na początku pierwszego postu relacji, z kodów generowanych przez Picasse wyizolowałem te linijki, które dają miniaturki zdjeć i na tym na razie poprzestałem, nie znam się za bardzo na html.
Tak, starałem się ciąć mniej więcej tak, aby były większe od otworów ale mniejsze niż obwód części. Korzystałem też z lupy.
Odpowiedz
#8
Taka mała rada, żebyś wykonał dalsze elementy kadłuba, bo może się okazać (niestety), że twoje wycinanie otworów w ramie oszklenia pójdzie na marne.
Odpowiedz
#9
Po rozpoczęciu budowy przeglądnąłem Twoją relację Mazielony i masę roboty odwaliłeś, dlatego postanowiłem zacząć robić oszklenie bo uznałem je za najtrudniejsze, i jeśli by mi wyszło robiłbym ten model dalej. Twierdzisz, że problem jest jednak nie w oszkleniu a kolejnych segmentach, tak więc dzięki za rade, skupie się teraz na dwóch kończonych segmentach kabiny, które będą miały bezpośrednią styczność z owiewką kabiny.

Jak już w kilku miejscach wyczytałem, model sprawia duże problemy, ale wnioskuje po linku obok, że JEST SKLEJALNY Smile  Motywacja więc wzrasta i działam dalej.
Odpowiedz
#10
Trochę mnie nie było na forum i wątek zamarł co nie znaczy, że się poddałem, bo sklejam-choć powolutku-dalej. Nie miałem w ostatnich tygodniach zbyt wiele czasu na model. Za niedługo postaram się wkleić zdjęcia-efekty mojej pracy. Na pewno pojawiło się sporo problemów, m.in.: dwie wręgi na których opiera się osłona kabiny są niewymiarowe i trzeba to było dopasować samemu; tylny segment osłony kabiny nie może się chować gdyż ma taki sam rozmiar co poprzedzający go wcześniejszy element; słaba stabilność wzmocnienia obrzeża kabiny strzelca. Do następnego razu!
Odpowiedz
#11
Elementy owiewki zostały już wykonane i oczekują na przyklejenie do kadłuba samolotu. Prawie ukończone segmenty kabiny pilota i strzelca, które oczekiwały na wykonanie owiewki teraz zostaną doklejone do reszty kadłuba samolotu i następnie na nie postaram się nanieść tę owiewkę. Dopiero potem będe kleić ogon samolotu.

Te elementy owiewki, które posiadały płaske płaszczyzny, dostały też płaskie sztywne szybki wykonane z plastiku z opakowania po skalpelu Olfy (tak jak wcześniej część czołowa owiewki). Te elementy, które posiadały krzywiznę, zaokrąglenia, jak np osłona kabiny strzelca, uniemożliwiły mi zastosowanie tego tworzywa. Posłużyłem się wiec tym co miałem pod ręką, czyli przezroczystą folią-opakowaniem, ciut sztywniejszą od zwykłej koszulki. Problematyczne tutaj było klejenie tak cienkiej folijki na superglue do ramki owiewki, ale się udało. Mogłem w sumie kupić gotową wytłoczoną szybkę dla tego modelu, ale ambicja wzięłą górę  Wink

Elementy osłony kabiny nie będą otwieralne, tzn zostaną wszystkie połączone na styk klejem. Przed rozpoczęciem budowy postanowiłem, że samolot ten jeśli go ukończe, będzie wisiał pod sufitem na żyłce w locie nurkowym, coś na kształt tego zaprezentowanego na okładce MM  Wink Otwarta kabina w takim układzie nie przyda się. Podwozie też będzie zbędne, samolotu nie miałbym zresztą za bardzo jak wyeksponować na półce ze względu na rozmiary.

[Obrazek: os%2525C5%252582onastrzelca1.jpg] [Obrazek: kabinapanelprzod1.jpg] [Obrazek: owiewka%252520ca%2525C5%252582a.jpg]

Odpowiedz
#12
Ładna kabinka. Tak trzymać Smile
[Obrazek: userbar.jpg]
[Obrazek: button_f.jpg]             [Obrazek: button_e.jpg]
[Obrazek: wop.png]
Odpowiedz
#13
Staram się w miare możliwości, bez pośpiechu, były problemy z niektórymi częściami. Stan modelu jak do tej pory jak na zdjęciach. Następne będą już z przyklejoną do kadłuba owiewką i dopracowaną wręgą przy karabinie strzelca. Tu mam pytanie, czy ktoś wie co trzeba było zrobić z tym białym paskiem na wrędze zamykającej przedział strzelca? Wyciąć? Umieścić na tym polu podstawe karabinu? Rysunki i opis niewiele tłumaczą w tej kwestii.

[Obrazek: mesiek%252520prz%2525C3%2525B3d.JPG] [Obrazek: mesiek%252520ty%2525C5%252582.JPG]
Odpowiedz
#14
Witam mała uwaga krawędzie poszycia mogłeś pomalować ciemniejszym odcieniem koloru odznacza się na łączeniu.
W budowie: ..... ..... ....
[b]Zbudowane

Roweromaniak : https://www.youtube.com/watch?v=jKyWii8RxqA[/b]
Odpowiedz
#15
Maluje zwykłymi plakatówkami, staram się je mieszać tak aby w miarę pasowały do kamuflażu modelu. Jak widać, nie zawsze mi się to udaje  Smile Mam nadzieje, że z każdym kolejnym modelem będzie lepiej. Ten chcę jak najlepiej wykończyć ale mój brak doświadczenia i błędy opracowania wycinanki swoje zrobią. Tak to jest, jak się kupuje model, "bo okładka była fajna"  Smile Do następnego razu.
Odpowiedz
#16
(17-06-2011, 09:26)seb545 link napisał(a):Witam mała uwaga krawędzie poszycia mogłeś pomalować ciemniejszym odcieniem koloru odznacza się na łączeniu.

Ja bym malował jaśniejszym odcieniem, przy odpowiednim odcieniu łączenia nie będą się tak w oczy rzucały, bo jak machniesz ciemniejszym... tyo bedzie widaćWink
Odpowiedz
#17
Witam, wrzucam zdjęcia z postępów prac nad myśliwcem. Nie obyło się bez problemów. Na początek segmenty obu kabin nie połączyły się idealnie bo panele w kabinie pilota okazały się ciut za długie a już zostały wklejone i nie udało mi się ich skutecznie skrócić. SG problematycznie łączył elementy owiewki, ze względu na dużą powierzchnię owiewki i minimalną liczbę podpór nie udało mi się zachować idealnej symetrii elementów. Ciesze się jednak, że w ogóle ją wykonałem. Pozostaje jeszcze osłona stanowiska strzelca i karabin, ale to już następnym razem.

[Obrazek: owiewkanakadlubie1.jpg] [Obrazek: owiewkanakadlubie2.jpg] [Obrazek: owiewkanakad%2525C5%252582ubie3.jpg]
Odpowiedz
#18
Hmmm no ładnie Ci to wychodzi, choć obawiam się, że daremna była twoja praca z kabiną. Zbuduj w pierwszej kolejności dalej kadłub.
Pozdrawiam
Odpowiedz
#19
(19-06-2011, 11:38)Mazielony link napisał(a):Hmmm no ładnie Ci to wychodzi, choć obawiam się, że daremna była twoja praca z kabiną. Zbuduj w pierwszej kolejności dalej kadłub.
Pozdrawiam

Ale kolegę motywujesz do dalszej pracy...
[Obrazek: userbarstrony.png]
Odpowiedz
#20
Fakt, trochę się zdemotywowałem, bo model nie zachęca do jego wykończenia jednak problemy z kadłubem o których pisze Mazielony są do przejścia. Prace nad modelem trwają, choć ciągnie się to strasznie z racji okresu letniego, w którym nie mam czasu na modelarstwo. W powolnej budowie są skrzydła oraz silniki (jak je wykonam wrzuce jakies zdjęcia), wykonałem już wcześniej bomby z wyrzutnikiem w ramach waloryzacji modelu.
Odpowiedz
#21
E...tam , nic się nie przejmuj . Sądząc po zdjęciach i czasie relacji jesteś cierpliwy i dokładny a więc poradzisz sobie z błędami autora  PDT_Armataz_01_11
Odpowiedz
#22
Malakser staram się Smile
Prace nad modelem zaczynają po przerwie znowu ruszać, wrzucam zdjęcia będącego na ukończeniu silnika lewego. Łopatom starałem się nadać odpowiednią geometrię za pomocą linijki. 
Dzisiaj i jutro zajmę się rurami odprowadzającymi spaliny z silnika.

[Obrazek: silniklewy1.jpg]

[Obrazek: silnik%252520lewy%2525202.jpg]

[Obrazek: silniklewy3.jpg]
Odpowiedz
#23
Bardzo fajno to wychodzi  :milbravo:
Powodzenia i cierpliwości w dalszej budowie Wink
Ukończone:
Harrier
Odpowiedz
#24
Witam kołpak kleiłeś za pomocą paska łączącego ? Jest ok ale mogło być lepiej rozumiem ,błędy w opracowaniu.
W budowie: ..... ..... ....
[b]Zbudowane

Roweromaniak : https://www.youtube.com/watch?v=jKyWii8RxqA[/b]
Odpowiedz
#25
  Ciekaw jestem czy sprawdzą się czarne prognozy co do jakości opracowania...
    Pozdrawiam. ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R] Lockheed P-38G Lightning KA 3-4/2008 Piotreq 49 16,537 19-03-2024, 02:24
Ostatni post: Winek
  [Relacja] Messerschmitt Bf 109E-4 [Kartonowy Arsenał 2/2007] cloudwalker 29 16,335 31-01-2022, 07:55
Ostatni post: Karas
  [R] ORP Orzeł przeskalowany do 1:50 (MM 7-8-9/2008) tylko część z kioskiem StuGIV_2009 17 5,723 16-12-2020, 02:36
Ostatni post: StuGIV_2009
  [R] Model odpoczynkowy - Messerschmitt Bf-110 G-4/R8 (KA 1-2/19') stachooo 68 22,152 30-03-2020, 09:47
Ostatni post: rkrak
  [R] messerschmitt 109 G-6 KK nonac 27 10,957 09-12-2019, 12:38
Ostatni post: nonac
  [Relacja] ORP Orzeł Mały Modelarz nr 7-8-9/2008 michal84 34 18,299 09-03-2019, 06:01
Ostatni post: michal84
  [R] Messerschmitt Bf-110G-4 lukasold 27 16,217 17-06-2016, 08:09
Ostatni post: lukasold
  [R] Messerschmitt Bf 110G-2 (AH) yukikaze 38 21,202 23-04-2016, 10:13
Ostatni post: Cordel
  [R]Messerschmitt Bf 109E-7 Żółta piątka, po 15 latach przerwy mariuszhawrot 18 9,731 31-12-2014, 01:46
Ostatni post: mariuszhawrot
  [Relacja] Messerschmitt Me-109 F-4 (KK) Hetzer 12 8,830 29-10-2013, 09:37
Ostatni post: Kilminster

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości