[Relacja]Amerykańska kanonierka PGM17

[Piterski]

To może zapodasz co jakiś czas jakieś zdjęcie lub otworzysz osobną relacje. Zawsze to raźniej w grupie.
U mnie to będzie szło raczej skokowo, ten model to moja odskocznia od Halnego do którego ponownie zasiadam.

[Piterski]

Pogaduchy
Chyba przedwiośnie mi się daje we znaki bo coś ostatnio słabo u mnie z formą jaką taką.
Dziś się zebrałem i okleiłem drugą burtę pod poszyciem. Miałem dać te właściwe ale dorabianie koloru z kredek akwarelowych zajęło mi kilka godzin i muszą trochę odparować.

Relacja
Tę stronę zrobiłem bardziej na styk z poszyciem dolnym i tak samo powinienem był być zrobić z tamtą stroną.
Pod poszycie klejone na butapren ale ostateczne nie wiem czy nie pójdzie na Pelikana lub BCG.
Górna krawędź na styku z pokładem była od wewnątrz pocieniona, a na koniec i tak przetarłem to miejsce papierem ściernym by właściwa burta nie była tu pogrubiana.
Traktuje ten modeli eksperymentalnie i jako odskocznie od Halnego.



Tak jak nie chce pogrubienia na styku burta pokład, tak samo i skróciłem poszycie na dziobie by mi nie wadziło w układaniu poszycia właściwego.



PS. zablo1978 Twoja uwaga dotycząca ostatniego elementu poszycia jest słuszna. Lekko mi linia poszycia odeszła w dół. Bardzo nie znacznie i tego wcześniej dlatego nie zauważyłem ale jednak.

CDN...

[Piterski]

Relacja
Farby "dojrzały" wiec wyretuszowałem krawędzie pokładu. W tle widać pojemniczki z przygotowaną farbą.




Nawet dobrze to wyglądało. Postanowiłem że spróbuje jednak przykleić burty na OBTIII.
Niestety nie mogłem uzyskać tak ścisłego pasowania z pokładem jak bym sobie tego życzył. Farba przy usuwaniu wycieków klej ma tendencję do ścierania się. Nie wygląda to rewelacyjnie i nie mam na razie pomysłu jak to poprawić. Jutro coś pomyślę.
PS. Podmieniłem zdjęcia bo mnie oczy od starych bolały.




Jedynie pocieniony pas poszycia całkiem przyzwoicie się połączył z burtą.



CDN...

PS. Naszła mnie refleksja, że chyba czas najwyższy jest by kupić mokrą paletę i podstawowe kolory + biały i czarny, firmy Vallejo, do retuszu.
W starym MM kredki mi zdadzą egzamin ale w nowych opracowaniach to już niestety muszę pójść w nowsze technologie.

Jak macie jakieś własne uwagi wskazówki w tej materii to jestem otwarty na sugestie.

[Piterski]

Pogaduchy
Terapeutyczna rola modelu zdaje egzamin. Poszedłem za ciosem i zmierzyłem się z kanałem wylotowym "prawdopodobnie spalin".
Przy okazji zamówiłem modelarskie farby bym mógł nimi pomalować przyszłą druciarnię.
Jeśli się komuś przyda to z moich notatek i prób wynikają następujące wnioski.

- pokład Pactra A110,
- jasnazieleń Pactra A113 (jako baza) + A124,
- ciemna zieleń Pactra A110 (jako baza) + A47.

Relacja
Poszedłem za ciosem i przygotowałem kanał wylotowy do którego sklejenia i uformowania wykorzystałem taki naprędce zrobiony szablon.



Drugi egzemplarz spełnił moje oczekiwania. Wiec wsunąłem go na sucho w burtę i zrobiłem przymiarkę na kadłubie.



a tak się prezentuje burta przygotowana do montażu i wyretuszowane poszycie burty.



CDN...

[Piterski]

Pogaduchy
Trochę Was po zanudzam zdjęciami ale pomysł podsunięty przez kolegów z klejeniem krawędzi na styku poszycia i pokładu BCG, a reszty burty na np. OBT III, jest dobry. Jeszcze jak by się farbka pod wpływem kleju nie rozpuszczała było by super.

Relacja
Przykleiłem pierwszą przygotowaną wczoraj burtę. Farba mi się rozpuszczała, najgorzej na dole czarny kolor. Dlatego musiałem to silikonową końcówką pędzla zwałkować z resztkami kleju. Jak widać ładnie to siadło na poszyciu. Metoda jest ok tylko trzeba ją Cwiczyć i zmienić rodzaj farby.




Pomyślałem, że skoro farba się rozpuszcza, a wygląda na to, że krawędzi pocienionej nie widać, to nie będę jej retuszować i problemu nie będzie.
Jak widać nie do końca bo jednak klej nie rozpuszczał całej farby i tu tę nie retuszowaną krawędź jednak widać, aczkolwiek i burta jest mniej wymęczona bo nie musiałem tego tak czyścić. Korci mnie to jakoś wyretuszować.




Od strony pokładu wygląda to dużo lepiej, poprawiłem też wczoraj położony odcinek. Naniosłem tam BCG, usunąłem nadmiar i na koniec całość wyretuszowałem.




Najwięcej zabawy i przyjemności dało mi wykonanie tych wszystkich otworków i kanałów. Tak jakoś mi to uplastycznia i uatrakcyjnia ten model.
Ten drugi wylot postarałem się bardziej licować z burtą bo jednak moje początkowe wrażenie że jak krawędź będzie delikatnie wystawać to będzie to dobrze wyglądało. Jednak nie taki wtapiający się w burtę jest znacznie lepszy.




Następna odsłona to już zapewne będzie finał położenia poszycia ale to chwilę potrwa bo raczej w najbliższych dniach nie znajdę czasu na klejenie.

CDN...

[Piterski]

Relacja
Coś skopałem w szkielecie i musiałem podnieść trochę dziób okrętu na ostatnim odcinku.



Skleiłem razem burty w cześć dziobowej, przymierzyłem i dokleiłem ostatni segment poszycia dennego i okleiłem burtami część dziobową okrętu na OBT III.
Jutro planuje poprawić doklejenie górnych krawędzi na BCG, ewentualnie dolnych tam gdzie nie złapały i retusz.





CDN...

[Lukee]

Ładnie
A pokaż jeszcze zbliżenie od dziobu... Widzę, że kleiłeś milimetr po milimetrze ale  kleiłeś BCG czy SG?

[Piterski]

Lukee, oczywiście pokażę całość po skończeniu retuszu.

Kleiłem to inaczej niż przypuszczasz. Zarówno poszycie burty jako element i "podposzycie" kadłuba zostały na krawędziach pokryte klejem BCG. Następnie jedną połowę burty posmarowałem klejem OBT III, w tym również naniosłem trochę kleju środkiem na pod poszyciu. Na to dopiero nakleiłem burtę układając ją na kadłubie i po ustawieniu i dociśnięciu ustabilizowałem taśmą tamiya. Ustabilizowałem ją razem z tą częścią nie klejoną (ją również od razu ustawiałem w docelowym położeniu tak jak bym o razu kleił obie połówki, mimo że przyklejałem tylko jedną. Dałem temu pół godziny i przykleiłem drugą część burty. Dziś zdejmę te taśmy i delikatnie naniosę BCG na krawędzi styku pokład burta, następnie lekko dociskam i wygładzę. Podobnie na styku z poszyciem ale tylko tam gdzie klej nie złapał i są szczelinki.

[Lukee]

Aaa... No to zmyliło mnie zdjęcie, na którym widać połączone ze sobą krawędzią dziobową burty. Myślałem, że skleiłeś najpierw burty do siebie a potem nałożyłeś na kadłub...

[Piterski]

A jeśli chodzi o to, to tak. Najpierw, po uformowaniu, skleiłem na "papierową sklejkę" ten górny odcinek na szerokość górnego pasa poszycia bo ma być obły. Potem jeszcze tę dolną krawędź na styku sfazowanych krawędzi, na ostro. Środek skleiłem na BCG ale już po naklejeniu burt w całości na kadłub, a dokładnie po przyklejeniu jednej z nich i zabezpieczeniu obu taśmą. Jak złapało to dziób również zabezpieczyłem taśmą by się przypadkiem nie rozlazło, zanim dobrze zwiąże. Dlatego nie zdecydowałem się na retusz przed klejeniem by uzyskać mocniejsze wiązanie.

[Piterski]

Lukee, obiecałem Ci ujęcia dziobu. Oto one na surowo i po próbach delikatnego retuszu.

---

Relacja
Zakończyłem oklejanie kadłuba. Została do sklejenia: płetwa, stępki przeciw przechyłowe i układ napędowy i sterowy.
Widok w całości na obie burty po wstępnym retuszu. Piszę wstępny bo oglądając zdjęcia postarałem się coś zepsuć lub poprawić.




Oraz kilka zbliżeń po których zacząłem jeszcze próbować z retuszem, głównie chciałem poprawić, zamaskować trochę tę białą kreskę na wydruku w górnej krawędzi burty. W środkowej części poszycia widać ślady po retuszu dolnej krawędzi burty na sklejonym modelu.
Retuszu robiłem kolorem poszycia, do którego przekonał mnie Grzegorz. Bezpieczniejszy sposób niż mój z czarnym jaki początkowo planowałem użyć.





Perspektywa na poszycie denne od strony dziobu i rufy.




Rzut oka na pokład oraz ujęcie od strony dziobu i rufy.




I to by było na tyle, pewnie okleję jeszcze płetwę w części rufowej i może pogrubienia otworów kluz kotwicznych i schowam na razie kadłub do pudełka. Bez podstawki nie będę robił na razie sterów i układu napędowego z stępkami przeciw przechyłowymi.

CDN...

[Lukee]

  Dzióbek perfekcyjny!
Reszta też wygląda doskonale. Na powiększeniach widać przetartą krawędź styku pokład-burta ale pewnie widzisz i będzie poprawione. Albo widać tylko na zdjęciach (co jest częste) 

[Piterski]

Lukee, które przetarcie masz na myśli?

[Lukee]

Generalnie całą krawędź styku burta pokład... Świetnie widać to na zbliżeniu rufy. Wcześniej pisałeś o białej kresce na wydruku w górnej krawędzi burty więc myślałem, że chodzi właśnie o całe połączenie burta-pokład...

[Piterski]

Generalnie całą krawędź styku burta pokład... Świetnie widać to na zbliżeniu rufy. Wcześniej pisałeś o białej kresce na wydruku w górnej krawędzi burty więc myślałem, że chodzi właśnie o całe połączenie burta-pokład...

To jest tak wydrukowane, zarówno na tym odcinku w części dziobowej jak i rufowej. W części środkowej nie ma symulacji graficznej pasów poszycia i ten efekt nie występuje. Oglądając zdjęcia ma wrażenie, że grafik chciał zasymulować tam cienki pas blachy na styku z burtą i tylko trochę mu nie wyszło. Po pacykowałem trochę retuszem i zrobię jakieś ujęcie na kadłuba ale w ciągu dnia w dziennym świetle.

[Lukee]

Mi chodzi o to co jest pod czerwoną kreską a nie nad zieloną... 
To nad zieloną na burcie to wydruk - ok ale krawędź pod moją czerwoną kreską jest biała... To jest to o czym pisałem wcześniej.

[Tuco]

Bardzo dobrze Ci ten kadłub wyszedł - należą się brawa.
Ale... trochę mnie dziwi dlaczego zdecydowałeś się na klejenie burt na zakładkę. Przy tak małym kadłubie jednak ten uskok jest widoczny - przynajmniej na zdjęciach. Ja bym kleił na styk .
Niemniej podziwiam doskonałą robotę.

[Piterski]

Lukee, teraz rozumiem o co chodzi. Pokażę Ci zdjęcie całości jak cyknę w weekend w ciągu dnia.
Tuco, to rufa odwiodła mnie od zamiaru sklejenia na styk oraz kolejność klejenia. Czyli pierwsze poszycie, a potem burty.
Za pochwałę dziękuje 

[Tuco]

Rufa faktycznie mogłaby sprawić kłopoty, ale kolejność klejenia można odwrócić, a nawet należałoby.

[Piterski]

Przy metodzie na styk na pewno ale nie wyłapał bym wtedy, że mi pokład na dziobie wypada za nisko.
Tak, że tym razem wyszło mi to na zdrowie.

[Piterski]

Pogaduchy
Trudno mi trochę dojść do ładu ze zdjęciami. Robię starym kompaktowym aparatem lub komórką.
Do relacji to wystarcza, ale na koniec pożyczę od kolegi lampę pierścieniową i wezmę aparat żony, mam nadzieje że wtedy wyjdzie to lepiej.

Relacja
Tak jak zaplanowałem zrobiłem płetwę i kluzy kotwiczne.
Siatkę oklejki rozciąłem, boczki musiałem trochę zmniejszyć by pasowały do rdzenia, a i tak górą dałem wąski pasek dla wyrównania wysokości.
Na zdjęciach jak zwykle wszystko jest przejaskrawione ale tak musi być. Niech bije w oczy by kolejne modele były lepsze.



Przy kluzach, nie widziało mi się tylko naklejenie tych płaskich pierścieni. Tak więc wyciąłem całe elipsy z wnętrzem i pocieniłem krawędzie zewnętrzne za pomocą papieru ściernego naklejonego na patyczku od lodów.
Następnie wyciąłem środki i nasączyłem delikatnie BCG. Na cienkiej gumowej podkładce ukształtowałem je dłutem kulkowym. Po wyschnięciu poprawiłem wewnętrzne krawędzie okrągłym pilniczkiem iglakiem i wyretuszowałem. Zostało już tylko nanieść na nie tylko trochę kleju Magic i przykleić w docelowym miejscu lekko je wypłaszczając.



Teraz wypadało by schować kadłub do pudełka by nie odwracał mojej uwagi od głównej relacji.

CDN...