Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Podklejamy na tekturke...
#1
Witam!

Tak się zastanawiam czego używacie do podklejania elementów na tekturkę itd? Generalnie staram się kleić wszystko BCG (postawiłem sobie za punkt honoru nauczenie się obsługi tego ustrojstwa), ale w momencie kiedy mam tony elementów do "pogrubienia" to nie zdaje chińskie-cośtam egzaminu. Co polecacie? Butapren? Coś innego? Może jakieś kleje w aerozolu?

Pozdrawiam!
Maciek
Chcesz pogadać o modelach RC?
YouTube: www.youtube.com/rcbonk

Facebook: http://www.facebook.com/rcbonk.fanpage
Instagram: http://www.instagram.com/rc_bonk/
Odpowiedz
#2
Ja kleję budachem Wink
Odpowiedz
#3
(11-05-2011, 10:43)ReVan_1991 link napisał(a): Ja kleję budachem Wink

J.w ,oczywiście trzeba się "zaopatrzyć" w dobrą wentylacje pomieszczenia.
Odradzam podklejanie vikolem i polimerem.

Raven666,miałem nieciekawą przygodę z podklejaniem przy pomocy polimera.Posmarowałem cienką warstwą tekturę i elementy szkieletu,złączyłem i zostawiłem na kilka dni żeby dobrze wyschły. Przy wycinaniu białe elementy zaczęły się odklejać od tektury i za cholery nie szło ich dokleić z powrotem.Klej utworzył nienasiąkliwą warstwę i pozostało tylko zedrzeć ją papierem ściernym  PDT_Armataz_01_33
W stoczni:
Na warsztacie:
Galeria :  Jagdpanther    Alkett  HMS DIDO
Złomowany: [url=http://www.papermodels.pl/index.php?topic=8512.msg98386#msg98386]Jagdpanzer IV Aus.F
Odpowiedz
#4
Predi888, a czemu polimer odradzasz? Toż nie jest na bazie wody jak wikole, ponale i bcg-i ?
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości...
Odpowiedz
#5
Ktoś kiedyś wspominał o kleju w  sprayu do podklejania....

PZDR
USN W NATARCIU
Odpowiedz
#6
Ja też używam uniwersalnego polimerowego(DRAGON)... mniej śmierdzi niż budzio, co ma znaczenie w akademiku. W działaniu odrobinę gorzej się sprawuje, łatwo się włoski tworzą, ale mozna je rozsmarować. No, ale brakuje mu tej aury legendy zółtawego kleju :mil11:
Odpowiedz
#7
Przede wszystkim Polimerowy Dragona bardzo szybko wysycha nałożony na arkusz. Jeżeli smarujesz obie powierzchnie, to problemy jak u prediego nie wystąpią. To już taki klej, że najlepiej lepi się do siebie Smile Natomiast smarując go po dużych powierzchniach - zanim skończysz smarować, to już to wcześniejsze wysycha. Butapren (mam puszkę 1l od WACH) schnie dłużej, co daje mu większą szansę na spenetrowanie obu powierzchni. Ja więc podklejam butaprenem, polimerowym kleję całą resztę.

Aha, pozostaje też kwestia ceny, polimerowy to chyba 6PLN za tubkę (w GPM) a butapren 2PLN za tubkę... A zakładając, że polimerowy nakładasz na obie powierzchnie to wychodzi 6 razy drożej  ;]
Na Warsztacie: StuG IV ; GIAT AMX-56 Leclerc ; Leopard 2 ;
Ukończone: PzKpfw VI TIGER ; MW3 Vulture
Odpowiedz
#8
Klej polimerowy jest beznadziejny do podklejania - a zwłaszcza firmy dragon. Się nałoży cienko - szybko wysycha, natomiast jak się go da za dużo - lubi przesiąknąć przez papier i niestety odbarwia nadruk.
Odpowiedz
#9
Kleje wodne typu Wikol i BCG odkształcają karton i tekturę, ale ja tego właśnie używam-wystarczy podkleić ,obciążyć czymś (w moim przypadku stosem oprawionych Modelarzy) i cierpliwie czekać.A w tym czasie zając się sklejaniem jakiejś drobnicy.
Odpowiedz
#10
Budapren, budapren, budapren  PDT_Armataz_01_34
Aktualne produkcje już tak nie pachną intensywnie  PDT_Armataz_01_05  PDT_Armataz_01_32 jak kiedyś, dziś 30 minut i jest po wszystkim  PDT_Armataz_01_11 wymogi UE zmieniono rozpuszczalniki. PDT_Armataz_01_29 :mrgreen: :twisted:
Pozdrawiam.
First comes smiles, then comes lies. Last is gunfire.


Odpowiedz
#11
Tap-Chan, mi klej właśnie dość wolno schnie, nie wiem z czego to wynika, a wolałbym szybsze działanie. Kleju nakładam mało. Zapałkami albo patyczkami do skórek. Klej jest tani, 10-12 złotych za butelkę litrową. Taka pomarańczowa, kształt jak od ludwika, Z dozownkiem. Tubki 50 ml widziałem po 2,50. Za mniej więcej tyle samo budzio leżał w tym sklepie, zarówno tubka jak i większe ilości. Powąchałem korzystając z odkręcalności butelki zarówno budzia i dragona, mniej śmierdział to kupiłem. Bo taka prawda przyszedłem po budzia do podklejania.

Kordian, jak mozesz to podaj namiary na nieśmierdzącego budzia, bo ten co ja oglądałem(wdychałem) w sklepie, powalał klasycznym zapachem. A chętnie powrócę do budzia, bo mi się mniej ciągnie przy nakładaniu.

Maciek, jak nie straszny Ci zapach to kupuj budzia do podklejania.
Odpowiedz
#12
A mi tam się bardzo sobrze sprawuje polimer od Dragona. Nie zauważyłem żeby odbarwiał części, tym bardziej jak jest drukarniowy. Co innego wydruk drukarkowy ale to normalka trzeba zaimpregnować, zabezpieczyć go jakoś. Każdy klej ma to do siebie że przy cieńszer wrstwie będzie szybciej sechł. Natomiast właściwością budaprenu właśnie jest to że po nałożeniu powinien podeschnąć a poźniej przyklejamy części.
Odpowiedz
#13
Ja przy podklejaniu części do sulaco mam nie miłe doświadczenia co do polimeru dragona jeżeli chodzi o odbarwianie druku. Ogólnie klej polimerowy jest ok, ale akurat nie tej firmy. Jeżeli się użyje innego kleju ( innej firmy ) po dragonie to widać rónicy - zdecydowanie mniej nitkuje
Odpowiedz
#14
Do niedawna używałem kleju polimerowego Tytan w niebieskiej tubie, obecnie już go chyba nie produkują, skoro w sąsiednim sklepie narzędziowym sprzedają już inny klej polimerowy. Tytan świetnie łączy części kartonowe, łatwo się rozprowadza i wcale tak szybko nie wysychał.
Odpowiedz
#15
(12-05-2011, 07:44)Navi napisał(a): Kleje wodne typu Wikol i BCG odkształcają karton i tekturę, ale ja tego właśnie używam-wystarczy podkleić ,obciążyć czymś (w moim przypadku stosem oprawionych Modelarzy) i cierpliwie czekać.A w tym czasie zając się sklejaniem jakiejś drobnicy.


Czytając wątki spotykałem się już kilka razy z informacją, że podklejanie wręg wikolopodobnymi klejami zniekształca karton. Zawsze tak robiłem ( to zawsze znaczy w czasach, gdy budowałem kartonówki, teraz zamierzam wrócić do tego hobby) i po obciążeniu książkami i odczekaniu minimum jednej doby miałem sztywne i płaskie wręgi. Bez obciążenia arkusz zwinie się w rulon. Czy to opisywane zniekształcenia wręg zachodzi w jakiś inny sposób przy klejeniu wikolem, czy chodzi tylko o to rolowanie ?
Odpowiedz
#16
(08-10-2016, 08:06)Grzegorz2107 napisał(a): Czy to opisywane zniekształcenia wręg zachodzi w jakiś inny sposób przy klejeniu wikolem, czy chodzi tylko o to rolowanie ?

Ponad 5 lat przeleciało od pytania bonka, a nadal aktualne Smile ( BCG rządzi)
Wodny klej zawsze powoduje zniekształcenie papieru. Rolowanie, rozszerzanie i pęcznienie, a po wyschnięciu nie zawsze karton wróci do swoich poprzednich rozmiarów (zależy od warunków w jakich pracujesz z modelem), co przy nowocześnie projektowanych modelach ma duże znaczenie. Do dużych części jak wręgi, pokłady okrętów, sklejanie karton z kartonem większych elementów, najlepiej używać klejów na rozpuszczalnikach szybko ulatniających np: butapren i podobnych. Do reszty jak dla mnie tylko ,,chynsky" BCG Big Grin
Odpowiedz
#17
Ja kilka razy używałem kleju w sprayu - jest niezły o ile się nam nie spieszy, ponieważ długo wiąże. No i jest dość drogi - w dyskoncie zdarza się za 15 zł, w markecie budowlanym za 25.
Butapren - O. K. - pod warunkiem dobrej wentylacji pomieszczenia, ale nie każdy jest dobry. Ja używam Butaprem firmy Total. Jest bardziej kremowy niż żółty i mniej śmierdzi od oryginału.
Klej polimerowy należy rozcieńczyć bezbarwnym denaturatem. Wtedy ładnie się rozprowadza i nie nitkuje. Ja kupiłem w markecie budowlanym zarówno klej jak i rozcieńczalnik firmy Dorex i jest O. K.

Generalnie najlepiej spróbować samemu na czymś, co w razie niepowodzenia można spokojnie wyrzucić.
Na macie:  Lockheed P-38G
W pudełku leżą napoczęte TKS, Buffalo i Mustang - może kiedyś je skończę.
Odpowiedz
#18
Używam polimerowego kleju Dragona. Nitkuje troszkę ale do podklejania jak znalazł, tylko trzeba rozprowadzić np. jakąś plastikową kartą.

Piotreq, muszę kiedyś wypróbować patent z rozcieńczeniem.
Moje prace:
Ukończone: IS-2, T34-85, F6F-3, FW-190 D9, Ta- 152H


W budowie: P-51 D



Odpowiedz
#19
Polecam, klej w spreju firmy tesa. Od razu po podklejeniu wycinam elementy, nic się nie wichruje, nie rozmiękcza, nie zmienia wymiarów.
na macie: projekt X
Odpowiedz
#20
(09-10-2016, 09:21)Kroolo napisał(a): Polecam, klej w spreju firmy tesa. Od razu po podklejeniu wycinam elementy, nic się nie wichruje, nie rozmiękcza, nie zmienia wymiarów.

A mnie właśnie przy tym kleju po dwóch dniach cały arkusz wręg ładnie się odkleił od tektury. Nie wiem co zrobiłem źle...
Odpowiedz
#21
^^ Stosuję od ponad roku - nic takiego u mnie nie wystąpiło. Jak złapie, to trzyma. W opisie jest że to klej do klejenia podsufitek samochodowych, więc tkanina do metalu i ma trzymać - tekturę z kartonem powinno tym bardziej trzymać.
na macie: projekt X
Odpowiedz
#22
Masz racje Kroolu. Klej rewelka. Jak zlapie to koniec. Lapie momentalnie i po chwili mozna ciac. Zrobilem kiedys blad i juz zero mozliowsci odklejenia. bardzo wydajny. lekka mgielka kleju leci. moze zle "trzepałes" puszka zeby rozmieszac
W stoczni: DKM "Bismarck" 1:100 - scratch building.
Odpowiedz
#23
Aż się wzruszyłem, że mój archaiczny wątek nadal budzi emocje i zagrzewa do dyskusji Tongue Ja ostatnimi czasy, przy mniejszych elementach stosowałem klej do papieru w sztyfcie UHU. Do pojedynczych wręg to bardzo wygodne, szybkie i czyste rozwiązanie.

[Obrazek: PL_PIM_932263001001_01?wid=230&hei=230&f...rintRes=72]
Chcesz pogadać o modelach RC?
YouTube: www.youtube.com/rcbonk

Facebook: http://www.facebook.com/rcbonk.fanpage
Instagram: http://www.instagram.com/rc_bonk/
Odpowiedz
#24
A jaaaaa, to używam tego dziada:

[Obrazek: KLEJ-MAGIC-8731_1.jpg]
I nic, a nic się nie rozkleja. Nawet model po 2 latach Big Grin
Moje modelarskie poczynania: http://facebook.com/warsztatmodelarski 
Odpowiedz
#25
(10-10-2016, 04:17)ges napisał(a): A jaaaaa, to używam tego dziada:

[Obrazek: KLEJ-MAGIC-8731_1.jpg]
I nic, a nic się nie rozkleja. Nawet model po 2 latach Big Grin


No tak, ale nie każdy klei złomy Big Grin Big Grin Big Grin PDT_Armataz_01_18
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości