01-06-2007, 04:26
P-50 Jastrząb Mały Modelarz.
|
01-06-2007, 07:45
Widziałem już gdzieś to cudo, ale niestety nie wypowiadałem się na jego temat. Nie wiem jak bardzo tata pomógł i ile z pochwały przełożyć na juniora, ale naprawdę czysto i dokładnie zrobiony modelik. Szkoda że nie ma wnętrza kabinki. Oczywiście tata nie wytrzymał i musiał ubrudzić synowi samolot w kilku miejscach, bo by nie przeżył jak by tego nie zrobił. Niestety pomału zaczynam łapać te rozumowanie. Tak więc junior do roboty i zaczynać następny model, tata niech oczywiście nadzoruje. A tak a propo Karasia, dlaczego nie oglądamy relacji z budowy tego modelu, proszę o wyjaśnienia(i bez ściemniania).
01-06-2007, 08:41
Przykro mi, ale brak osobistej cyfrówki . Wszelkie zdjęcia robią moi koledzy z klubu. A z telefonu to pożal się Boże. Wczoraj tyle zdjęć nacpykaliśmy, że nie miałem już odwagi prosić kolegę o następne. Robiliśmy też na Modelwork[forum plastikowe, zajrzyjcie] tak więc zabrało to nam trochę czasu. Na razie w Karasiu zauważyłem jeden błąd we wrędze nr. 6f. awers nie pasuje do rewersu części. Jastrząb był na stronach M.M. gdzie się poznaliśmy Kujot. Właśnie, kokpit, a raczej jego brak, to bolączka wielu wczesnych wydań Małego Modelarza. Junior zaczął 2 T-34-85 i odłożył ad. akta. Nawet nieźle wychodziły, ale ładna pogoda itp. itd. przeszkadzają w modelowaniu. A co do relacji może to się wkrótce zmieni :wink: :mrgreen: Pozdrawiam Was obu gorąco! Dzięki!
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości