28-10-2011, 07:49
Hehe nie tak zle,jak wystawie luzko to bedzie ok
USS Saratoga CVA 60 Fly Model Wyd 1
|
28-10-2011, 07:49
Hehe nie tak zle,jak wystawie luzko to bedzie ok
28-10-2011, 10:39
Zajrzyj do relacji Szebiego z budowy Fuso, on robił podposzycie. Bez tego to cimność widzę na pewno poszycie się pozapada. A pianka może Ci wypatrzyć kadłub. Chyba że zastosujesz styrodur jak ja w Hiei
28-10-2011, 11:19
Dzieki za porade,napewno nie pojade dalej bez podpodszyciawlasnie zabieram sie za poszukiwania styroduru..moze gdzies go tu maja pzdr.
29-10-2011, 07:14
Tu => http://www.papermodels.pl/index.php?topi...2#msg52682 możesz zobaczyć, jak zrobił to Ceva
a tu => http://www.papermodels.pl/index.php?topi...0#msg16850 masz wersję Szebiego. Do wyboru do koloru
Juz z powrotem Dziekuje za wszystkie porady Poszedlem troche innym kursem(zrezygnowalem z tradycyjnego poszycia ),lubie experymenotowac i do wypelnienia dennej czesci kadluba uzylem pianki polyuretanowej..nie moglem znalezc styroduru..ze srednim efektem(napewno juz sie w to nie bede bawil i skorzystam z porad starszych kolegownastepnie wszystko wyszpachlowalem teraz tylko szlifowanko + pewnie jakies poprawki w szpachli i malowanie
31-10-2011, 08:19
A nie lepiej po szlifowaniu położyć na to oryginalne poszycie (ew. zrobione z kartonu barwionego w masie, jeżeli oryginalne jest w wielu odcieniach)? Szlifowanie do malowania to wyższa szkoła jazdy. Zobacz ile Bartko się napocił z kadłubem "Krasina" zanim osiągnął pożądany efekt. A Twoja "Saratoga" ma kadłub pewnie ze 3 razy taki...
Pzeprowadzilem male szlifowanko kilka poprawek jeszcze i cos z tego bedzie
01-11-2011, 11:15
Coś z tego będzie Jesli chodzi o styrodur ja kupowałem w leroy merlin. Generalnie każdy market budowlany. Z taką pianką zawsze jest ryzyko wypatrzenia kadłuba
01-11-2011, 11:21
Tak,ja mieszkam w UK i tu takie rzeczy cenowo przechodza ludzkie pojecie..)Znalazlem styrodur ale cena mnie powalila...musial bym kupic cala paczke bo nie sprzedaja na luzne kawalki Tak wiec zadowolile sie pianka po raz pierwszy i ostatni..
(01-11-2011, 11:10)marlonzg link napisał(a): Pzeprowadzilem male szlifowanko kilka poprawek jeszcze i cos z tego bedzie Nie chcę źle prorokować, nie kraczę ale "coś z tego będzie" do pierwszej warstwy farby. Dopiero wtedy, być może, się zacznie zabawa (czego Ci nie życzę!). Czym szpachlowałeś kadłub? Czy pianka plus warstwa szpachli zapewni poszyciu wystarczającą sztywność? Nie połamie się ono pod naciskiem? Pytam bo z autopsji to przerabiałem, porobiłem sobie paluchami wgniecenia w kadłubie w trakcie prac szlifiersko-malarskich. A mój kadłub (Krasin) to mniej więcej 1/3 Twojej Saratogi. Pozdrawiam i podglądam dalej.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Witam wszystkim moim kibicow ponownieUzylem bardzo dobrej szpachli univresalnej ,ktora sie juz kopuje gotowa jest bardzo plastyczna ,bardzo dobrze poddaje sie obrobce i co najwazniejsze jest bardzo wytrzymla i nie peka Uzywam jej od kilku lat i sie jeszcze nie zawiodlem,tu podaje link do tego produktu
http://www.tetrion.co.uk/index.cfm?product=62 Aczkolwiek biore pod uwage ze moga nastapic jakies trudnosci..A z drugiej strony to niczego sie nie naucze jak nie bede probowal..Prysnolem juz taki ala podkladzik ktory ujawnil wszelakie niedociagniecia,i jak dobrze pojdzie to do konca tygodnia ukoncze denna czesc pozdr.
04-11-2011, 08:35
A burty? Jaki masz na nie pomysł? Nie znam tego projektu, ale czy nie wyjdzie Ci nieładny "schodek" na styku burta/poszycie denne? Bo przypuszczam, że burt zaszpachlować się nie da ze względu na całą tą "menażerię" poniżej pokładu schowaną w burty.
Miałem ciężkie dzieciństwo - alfabet poznawałem z elementarza, nie z klawiatury. ;-)
Dobre pytanie.. Nie pomyslalem o tym,wydaje mi sie ze bedzie "ok" .Napewno wzmocnie poszycie burtowe podpodszyciem tekturowym,Na ta chwile mam prysniete 2 warstwy podkaldu pierwsza czerwona druga taka kosc sloniowa,polozylem dwie w roznych kolorach aby podczas doszlifowywania drobnych poprawek nie zeszlifowac za duzo (czerwona warstwa mnie o tym poinformuje) w miedzy czasie przygotuje sruby i ster
wiecej zdjec w mojej galerii.pzdr
Witam szanownych forumowiczowPrzez weekend udalo mi sie polozyc pierwsza warstwe "wlasciwego lakieru" Niestety nie obylo sie bez kilku zaciekow,ktore bede musial jutro zeszlifowac (i tak musze zmatowic pierwsza warstwe co by druga dobrze sie przyjela)Po lakierowaniu napewno troche wypoleruje calosc,postaram sie zmatowic co by tak nie swiecilow miedzy czasie powycinam poszycie burtowe,powicinam rowniez otwory do hangarow ktore w tym modelu zostaly blednie zaprojektowane sa prawie prostokatne ,a powinny byc zaokraglone na rogach..;D.generalnie sam model jest dosc uproszczony..niewielki opis ,a raczej szczatkowy i bardzo malo rysunkow montazowych ,nie posiada rowniez pokladu hangarowego ,ktory postaram sie wybudowac;D Model posiada niestety wade(y) w postaci roznych odcieni druku,I problemy z papierem ktory ma tendencje do rozwarstwiania sie;/pzdr.
Ps; Zostalem przeniesiony do innego dzialu ?)
06-11-2011, 11:15
Bardzo ciekawy temat wziąłeś na warsztat. Widziałem model sklejony (dość dawno - może z półtora roku temu?) i nie wydawał się aż tak uproszczony. Ale może wynika to z punktu widzenia.
Czepnę się bardzo wyrazistego koloru, jaki wybrałeś dla pomalowania części podwodnej. Pomyśl, czy nie warto byłoby zdecydować się na inny, mniej krwisty odcień. Kiedyś zresztą na ten temat na forum prowadzono brawdziwe batalie (jak się nie mylę tu i na "czarnym"). Jestem niesłychanie ciekaw, jak poradzisz z hangarami. Na razie wydajesz się optymistą Trzymam kciukory i czekam, co dalej. Pozdro
09-11-2011, 09:02
No fajnie że zdjęcie z deka większe :grin:.
Ktoś już wspomniał o kolorze dna , no strasznie bije po gałach. Ja bym polecił podkład Motipa w sprajcie (kolor tlenkowy) :-D Daje ładne satynowe bordo, bardziej zbliżone do oryginalnego koloru.
13-11-2011, 12:47
Znasz tę relacje ? http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=9976
Przepraszam panią,czy ta chusteczka pachnie chloroformem? :-)
13-11-2011, 12:54
Dzieki!
03-01-2012, 09:13
No , no - niezły kolos będzie.
A propo zakupów modeli na E-Bayu , to lepiej byś na tym wyszedł gdybyś dał ogłoszenie na forum - może ktoś ma na zbyciu Herculesa. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|