Janku, olbrzymie gratulacje!!!! Całość prezentuje się oszałamiająco!!! Można umrzeć z głodu gapiąc sie nieprzerwanie na model i figurki!!!
hock:
Mam takie pytanko: prawa autorskie nie pogniewają się jak Niemiaszki i ich maszyna pobędą przez miesiąc na tapecie monitora? :razz:
Ceva, pozwolę sie z Tobą nie zgodzić. Model to model, jak robimy Niemców z II wojny to chcąc ich odwzorować, musimy/lub możemy/ niestety umieszczać takie symbole. Model z flagą, gdzie zamiast hakenkrojca byłby krzyż albo jeszcze inny znaczek, po prostu łamałby zasadę, w której model ma jak najwierniej odwzorować rzeczywisty obiekt. Wszak czarny krzyż na boku "Greifa" nie prezentował kochających matkę naturę hipisów, a wojsko, które - nie da się ukryć - ostro narozrabiało... A jakoś mikomu nie przeszkadza! Albo czy wyobrażacie sobie sowiecką maszynę bez sierpa i młota? Ten symbol również służył ludobójczej, totalitarnej władzy.
Każdy musi indywidualnie się zdecydować: albo modele z oryginalnymi znakami, albo modele bez symboli. Powiedzmy sobie prawdę, że ja również nie lubię tego symbolu w wersji niemieckiej, ale też nie mam problemu, że mnie on razi, gdyż nie kleję modeli gdzie on występuje. Takie moje rozwiązanie kwestii :roll:
P.S. Gacek ma rację - ten PPSz to trochę nie pasuje co reszty kompozycji, bo Afryka to nie Sowiety, ale jakby co, to ja nic nie widziałem (niech będzie, że ten Niemiec podlewa kaktusa) :razz:
Wielki SZACUN Janku dla Twojej pracy!!!
Z ciekawości (niecierpliwości) zapytam, jaki model bierzesz teraz na warsztat?