Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R] Spitfire IXc (KA 03/2007)
#1
Witam w swojej pierwszej w życiu relacji  Smile Długo zastanawiałem się czy ją zakładać, czy nie...
Tak czy inaczej w końcu się zdecydowałem i wybór padł na "nieśmiertelnego" Spitfire'a ze znanego wszystkim wydawnictwa ze Stegny  Big Grin
Na początek okładka:
[Obrazek: 100_0227.JPG]

Budowę standardowo zacząłem od naklejenia i wycięcia wręg, i budowy kabiny pilota....
[Obrazek: 100_0243.JPG]  [Obrazek: 100_0247.JPG] [Obrazek: 100_0258.JPG] [Obrazek: 100_0241.JPG] [Obrazek: 100_0260.JPG] [Obrazek: 100_0267.JPG]
Jak widać kokpit w większości już sklejony i chyba jedyne problemy jakie napotkałem to te, które wynikają z moich raczej marnych jeszcze zdolności modelarskich...  >Sad
Tak czy inaczej mam nadzieję, że nie jest jeszcze tragicznie, ale to już pozostawiam ocenie dużo bardziej doświadczonych ode mnie modelarzy  Smile
Nie ukrywam, że liczę na wasze opinie i cenne porady...  ;D
Aktualizacje postaram się robić tak często jak się tylko da (choć to nie takie proste  :-\)

Pozdrawiam
Virus 
Na macie: P-51B Mustang
Ukończone: F-14 Tomcat Spitfire IXc
Odpowiedz
#2
Witaj,
Ciężki kaliber, spitfire od hala. Według mnie jest to najlepsze ale zarazem najtrudniejsze opracowanie na rynku. swoją drogą jeden z trudniejszych modeli hala, ze względu na nietypową budowę kabiny pilota.
(16-04-2012, 05:38)virus link napisał(a): Długo zastanawiałem się czy ją zakładać, czy nie...
No i dobrze zrobiłeś, zawsze ktoś pomoże.  Wink

co do samego modelu to trochę razi ten retusz, myślę że mógłbyś lepiej dobrać kolor, ja w swoim Vb używałem Pactra " Raf interior green" który prawie idealnie pasował do wycinanki. Oraz oczywiście dokładne nakładanie farby na części, tutaj polecam pędzelki Italeri 000, zapytaj kolegę Google na pewno coś znajdziesz.  Smile :mrgreen: nie są drogie ok.5-zł.

Mógłbyś też wrzucić większe fotki?

Na pierwszym zdjęciu widać na jednej z wręg szparę, pękniecie?

powodzenia w budowie,
pamiętaj, że ten model nie wybacza błędów.
Odpowiedz
#3
(16-04-2012, 11:14)Raven link napisał(a): swoją drogą jeden z trudniejszych modeli hala
Masz rację, jak dla mnie chyba najtrudniejszy z tych, które jak dotąd skleiłem...
Co do retuszu to faktycznie mogłem się lepiej przyłożyć do dobrania odcieni, nie mówiąc już o samym malowaniu... Postaram się żeby następnym razem było lepiej  Smile
(16-04-2012, 11:14)Raven link napisał(a): Na pierwszym zdjęciu widać na jednej z wręg szparę, pękniecie?
Ta nieszczęsna szpara to wynik złego wycięcia części (z jednej strony wyszło bardziej grubo niż z drugiej  :-\ i kiedy przyszło mi przykleić z tej cieńszej strony pasek pojawił się babol  >Sad), efekt jaki jest każdy widzi...
Mimo to nie zrażam się i jadę dalej z tematem  ;D
Czekam na kolejne komentarze, tudzież spostrzeżenia i zapraszam niebawem na kolejną odsłonę  Wink...

Pozdrawiam
Virus



Na macie: P-51B Mustang
Ukończone: F-14 Tomcat Spitfire IXc
Odpowiedz
#4
Witaj fajnie ,że zacząłeś tą relację model faktycznie trudny wybrałeś ale kibicuję przy budowie, zauważyłem na jednym ze zdjęć
,że nie ztyka się poszycie z środkiem wręgi i co teraz ??? Możesz mieć kłopot w dalszej budowie może okazać się szpara od spodu kadłuba sam przez to przeszedłem 3 razy .
Zdjęcie jest nie najlepszej jakości i ciężko to zauważyć.

[Obrazek: e7e5d4d5c6bab72cm.jpg]
W budowie: ..... ..... ....
[b]Zbudowane

Roweromaniak : https://www.youtube.com/watch?v=jKyWii8RxqA[/b]
Odpowiedz
#5
Seb ma rację, modele od Halińskiego wymagają mega precyzji (sam się niestety o tym przekonałem i stwierdziłem że to nie dla mnie) a u Ciebie widać sporą różnicę pomiędzy burtą a środkiem wręgi. Myślę że powinieneś zacząć przyklejać burtę właśnie od środka wręgi.

[Obrazek: 100_0247.jpg]

Nie wiem czy dobrze widzę bo zdjęcia są małe, czy przypadkiem w zaznaczonych miejscach nie wyszły Ci szpary(pomiedzy wręgą a burtą)?
Odpowiedz
#6
Seb ma rację. Z tego, co widać, to dolna krawędź poszycia wewnętrznego nie dochodzi do kreseczki wyznaczającej środek wręgi. Poszycie wewnętrzne nie zejdzie się w takim układzie na bank, a co za tym idzie, będzie problem z poszyciem zewnętrznym. Prawdopodobnie czeka Cię sporo szlifowania.
Przekonałem się na własnej skórze, że wycinając wręgi w Spicie od Hala środkiem linii będziemy mieli problem z zamknięciem poszycia. Najlepiej byłoby mocniej przeszlifować wręgi i  przymierzać na sucho aż do skutku. Tutaj jednak już na to za późno...
Widać też postrzępione i nierówne krawędzie wręg. Tutaj też przydałby się papier ścierny.
No i najważniejsza prośba: zdjęcia. Są małe i do tego nieostre. trudno na nich coś więcej dostrzec.

Będę obserwował dalsze postępy.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#7
Ja już bym pomyślał o nowej wycinance to najtrudniejszy etap budowy modelu i dalej mogą być kłopoty i to będzie miało kolosalny wpływ na ogólny efekt modelu ja bym ratował to co sklejone i zaczął od nowa . Nie poddawaj się jednak i walcz dalej ! Trzymam kciuki :-)
Pozdrawiam.
W budowie: ..... ..... ....
[b]Zbudowane

Roweromaniak : https://www.youtube.com/watch?v=jKyWii8RxqA[/b]
Odpowiedz
#8
(17-04-2012, 05:29)seb545 link napisał(a): zauważyłem na jednym ze zdjęć ,że nie ztuka się poszycie z środkiem wręgi i co teraz
Faktycznie, dopiero po twoim poście zauważyłem, że poszycie jest źle przyklejone  :-[
Spróbuję jednak dalej, zobaczę co z tego wyjdzie...
(17-04-2012, 06:03)Piotreq link napisał(a): No i najważniejsza prośba: zdjęcia. Są małe i do tego nieostre. trudno na nich coś więcej dostrzec.
Co do zdjęć, obiecuję poprawę i w następnej odsłonie będą większe, ostrzejsze...


 
Na macie: P-51B Mustang
Ukończone: F-14 Tomcat Spitfire IXc
Odpowiedz
#9
Moim zdaniem jest zbyt duża szpara będzie ostra batalia o prawidłową symetrię ale ok.
My Ci tylko doradzamy. :-)
W budowie: ..... ..... ....
[b]Zbudowane

Roweromaniak : https://www.youtube.com/watch?v=jKyWii8RxqA[/b]
Odpowiedz
#10
Witam.
Modelik wybrałeś wymagający, to tak jak ja. Jestem już troszkę dalej bo zostało mi podwozie i inne pierdółki.
Sklejam Vb Zumbacha. W niedługim czasie pokażę w galerii.
Najtrudniejsze dopiero przed Tobą, oklejanie szkieletu skrzydeł, musisz bardzo dokładnie się do tego przyłożyć .
Życzę powodzenia i wytrwałości. PDT_Armataz_01_34
Odpowiedz
#11
Witam ponownie  Smile
Prac nie zaprzestałem  ;D (chociaż miałem momentami wielką ochotę)... Gdyby nie papier ścierny, myślę że nie udało by mi się posunąć z budową dalej (faktycznie, ten model nie wybacza błędów  :o)
Na dzień dzisiejszy mam oklejoną kabinę poszyciem zewnętrznym...

[Obrazek: 100_0386.JPG]

[Obrazek: 100_0383.JPG]

[Obrazek: 100_0385.JPG]

Oraz szkielet skrzydeł...

[Obrazek: 100_0389.JPG]

Pozdrawiam i zapraszam na kolejną odsłonę już niebawem  ;D
Virus

Na macie: P-51B Mustang
Ukończone: F-14 Tomcat Spitfire IXc
Odpowiedz
#12
  Witam. Piękny model powstaje. Pozdrawiam. ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#13
Całkiem nieźle wybrnąłeś z tego babola Smile Najważniejsze to nie zrażać się i kończyć to co się rozpoczęło, a z każdym kolejnym modelem, doświadczenie tylko zyskasz Smile

Pozdrawiam!

:milbravo:
Odpowiedz
#14
A ja mam prośbę o nie wykonywanie zdjęć "pod światło" - jeśli mamy faktycznie docenić kunszt modelarski... :Smile
Pozdrawiam wszystkich!
Odpowiedz
#15
Witam ponownie,
kilka dni minęło, prace trochę posunęły się do przodu  Wink
Zacząłem od oklejania poszyciem "przedziału silnikowego"

[Obrazek: 100_0387.JPG]
[Obrazek: 100_0388.JPG]

Następnie zdecydowałem się budować to, czego obawiałem się najbardziej w tym modelu... skrzydła...

[Obrazek: 100_0390.JPG]
[Obrazek: 100_0391.JPG]
[Obrazek: 100_0393.JPG]
[Obrazek: 100_0392.JPG]

Moje umiejętności pozostawiają jeszcze wiele do życzenia więc efekt nie jest zachwycający...  Ale co tam, jedziemy dalej...  ;D
W następnej odsłonie postaram się zaprezentować oklejony kadłub i skrzydła  Smile

Pozdrawiam
Virus
Na macie: P-51B Mustang
Ukończone: F-14 Tomcat Spitfire IXc
Odpowiedz
#16
  Witam. Model ze Stegny - to nobilitacja w świecie kartoniarskim, czyli wchodzisz prostą drogą do grona mistrzów. Pozdrawiam. ZbiG.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#17
A retusz będzie? Impregnowałeś czymś wycinankę? Elementy wydają się trochę wymęczone a krawędzie postrzępione, może zmień nożyk? Ale ogólnie  PDT_Armataz_01_34 bo wiem jak trudne są modele od Hala (W A6M3 poległem już w kabinie)
Odpowiedz
#18
(26-05-2012, 02:25)ZbiG link napisał(a):   Witam. Model ze Stegny - to nobilitacja w świecie kartoniarskim, czyli wchodzisz prostą drogą do grona mistrzów
Oj dłuuga jeszcze przede mną ta droga... Smile Wiele czasu i wycinanek jeszcze przede mną zanim osiągnę poziom odpowiedni standardom wielu użytkowników tego forum... Smile
Tak czy inaczej dzięki za miłe słowa, to dobra motywacja do tego żeby nie przestawać i lepić dalej... Big Grin

(26-05-2012, 10:24)skom25 link napisał(a): A retusz będzie? Impregnowałeś czymś wycinankę?
Elementy do których jest dostęp po sklejeniu dopiero będą retuszowane. Kabina itp... były retuszowane na bieżąco podczas klejenia...
Wycinanka nie była niczym impregnowana, w tej kwestii moja wiedza i doświadczenie równa się zero... :-[ Muszę kiedyś poeksperymentować z impregnacją (ale wolał bym najpierw popróbować nie koniecznie na modelu)...

Pozdrawiam
Virus


Na macie: P-51B Mustang
Ukończone: F-14 Tomcat Spitfire IXc
Odpowiedz
#19
Powinieneś czymś polakierować wycinankę, papier staje się dużo bardziej sprężysty a jak pobrudzisz farbą to da się w miarę wytrzeć. Jeżeli niechcesz się bawić w Kapon to polecam lakier akrylowy w sprayu (Ja mam taki w czerwonej puszce firmy chyba Carsystem, 400 ml za 20 zł). Fajne jest w nim to że rozkładasz arkusze na ścianie np w piwnicy przyklejając taśmą, psikasz je tym lakierem (ile warstw i z jakiej odległości musisz spróbować sam) i właściwie po 2-3 minutach masz już zaschnięty lakier (do pełnego utwardzenia trzeba trochę poczekać ale właściwie po tych paru minutach możesz wsadzić arkusze np do encyklopedii żeby ładnie się wyprasowały)
Odpowiedz
#20
Tez psikac za bardzo nie mozna, gdyz:
a) jesli naniesiesz kolejna warstwe na niewyschniety arkusz pojawi sie bialy nalot (kwestia czasu schniecia poszczegolnych warstw),
b) zbyt mala odleglosc lub zbyt duzo lakieru na jednym punkcie (optymalnie 15 - 20 - 25 cm) (5-10-15 pamietacie?Big Grin) moze dorowadzic do powstania zaciekow,
c) zwykle specyfiki w sprayu smierdza straszliwie  PDT_Armataz_01_32 polecam maske lub/i konkretnie wietrzona przestrzen,
d) jesli juz spray to polecam strzelac lakierem krotkimi seriami

Retusz modeli to rowniez umiejetnosc, ale spokojne da sie ogarnac:] Jedni do malowania uzywaja pedzla, inni wykalaczek, farby to tez raczej personalne preferencje (humbrol, tamiya, vallejo, citadel czy jak kto woli plakatowki). Glownie chodzi o krawedzie widoczne, a nie wszystkie beda mozliwe do pomalowania po zamontowaniu elementow. Latwiej to zrobic przed posklejaniem, i efekt bedzie o wiele lepszy - zadnych zaciekow, zamazan etc. Sproboj raz, zobaczysz ze model na tym wiele zyska.

Pozdrawiam

Sdkfz 165 Hummel , Pzkpfw I Ausf B , Horch 1a , Flak 38  , Sdkfz 234/2 Puma , Sdkfz 124 Wespe , Sturmgeschutz IV ,

Na warsztacie - Sdkfz 7/1

"Bear in mind closely that I did not see any actual visual horror at the end. To say that a mental shock was the cause of what I inferred - that last straw which sent me racing out of the lonely Akeley farmhouse and through the wild domed hills of Vermont in commandeered motor at night - is to ignore the plainest facts of my final experience(...)"

H.P. Lovecraft Whisperer in darkness
Odpowiedz
#21
(27-05-2012, 08:16)cyar link napisał(a): Tez psikac za bardzo nie mozna, gdyz:
a) jesli naniesiesz kolejna warstwe na niewyschniety arkusz pojawi sie bialy nalot (kwestia czasu schniecia poszczegolnych warstw),
b) zbyt mala odleglosc lub zbyt duzo lakieru na jednym punkcie (optymalnie 15 - 20 - 25 cm) (5-10-15 pamietacie?Big Grin) moze dorowadzic do powstania zaciekow,
c) zwykle specyfiki w sprayu smierdza straszliwie  PDT_Armataz_01_32 polecam maske lub/i konkretnie wietrzona przestrzen,
d) jesli juz spray to polecam strzelac lakierem krotkimi seriami

Aleeee głupoty
Odpowiedz
#22
ze ja Cie slucham?

To co napisalem jest poparte doswiadczeniami, wiec nie mow mi ze to sa glupoty.

http://www.papermodels.pl/index.php?topic=10392.0 Kwestia o bialym nalocie na modelu, po lakierowaniu. przyklad:

http://imageshack.us/photo/my-images/29/ssa44401.jpg/ - wlaz T-ksztaltny po lewej stronie widac ze jest w innym kolorze - za wczesnie nalozona kolena warstwa i pojawil sie nalot.

Zacieki:

[Obrazek: ssa44973.th.jpg] [Obrazek: ssa44972.th.jpg]

Zaciek pojawil ze przez zbyt mala odleglosc i zbyt duza ilosc materialu naniesionego na arkusz - po prostu lakier mi splynal. Malo widoczne na zdjeciu ale jednak widoczne. ZAZNACZONE specjalnie dla Ciebie. A do lakierowania uzywam takich secyfikow:

[Obrazek: ssa44969.th.jpg]

Sproboj popracowac dluzej bez maski - gwarantuje ze conajmniej rozstaniesz sie z tym co zjadles przed operacja.

I mala konkluzja - zanim skrytykujesz zastanow sie i poczytaj, moze tez cos z tego wyniesziesz.

Pozdrawiam
Sdkfz 165 Hummel , Pzkpfw I Ausf B , Horch 1a , Flak 38  , Sdkfz 234/2 Puma , Sdkfz 124 Wespe , Sturmgeschutz IV ,

Na warsztacie - Sdkfz 7/1

"Bear in mind closely that I did not see any actual visual horror at the end. To say that a mental shock was the cause of what I inferred - that last straw which sent me racing out of the lonely Akeley farmhouse and through the wild domed hills of Vermont in commandeered motor at night - is to ignore the plainest facts of my final experience(...)"

H.P. Lovecraft Whisperer in darkness
Odpowiedz
#23
Dlatego ja robie tak że najpierw kładę 2-3 warstwy cieniutko, zabieram pod światło i oglądam, jeżeli uznam że jest za cienko wtedy z około 25-30 cm kładę grubą warstwę. Co do białych plam to się nie zgodzę bo wystąpią one tylko przy lakierze matowym lub półmatowym bo jest to związane z zostawaniem talku na powierzchni. Co do zwracania, ja osobiście lakieruje w piwnicy (bez otwartego okna) i powiem tylko tyle że smrodek czuć ale wyjdzie się do "czystego" pomieszczenia i jest ok, za to np przy kaponie rozbolała mnie głowa przy pierwszym arkuszu.
Ale koniec offtopuSmile

Taki lakier też przyda Ci się do ostatecznego polakierowania modelu. Klej dalej, retuszuj a na koniec polakieruj i będzie fajnieBig Grin
Odpowiedz
#24
a) Biały nalot pojawia się tylko wtedy gdy używasz lakieru matowego, a przed jego naniesieniem nieodpowiednio zabezpieczysz arkusz lakierem błyszczącym
b) trzeba być niewiadomo jakim żeby psikać przez 5 min w jedno miejsce,
c) śmierdzi, popieram, tak samo jak inne badziewie ze słoikaWink
d) strzelać lakierem? wystarczy raz nacisnąć i psikać po całości, jedakowym ruchem dłoni od prawej do lewej i zjeżdżać na dół. Wtedy otrzymamy jednakową warstwę

Doświadczenie od roku pielęgnowane, jeszcze nic mi się z tym nie stało, Skoro Master Blaster potrafi perfekcyjnie tym sposobem zaimpregnować papier to coś w tym jestWink Te twoje lakiery to chyba nie akryle.


Z Twojej wypowiedzi jednak nic nie wyniosę, wybacz Wink
Odpowiedz
#25
a) niekoniecznie, na przykladzie podalem co sie stalo, kiedy nie wyschla pierwsza nalozona warstwa. W przypadku doschniecia arkusza - patrz reszta zdjecia.
b) nikt nie mowil o psikaniu 5 minut, nie przesadzaj.
c) nie potrzeba komentowac
d) widocznie Twoj lakier jest bezzapachowy^^ bo moj po parominutowej pracy nad 1 czy 2 arkuszami (ktore robie jednoczesnie podwieszone na scianie) powoduje conajmniej odruch wymiotny - a nie mam zamiaru wdychac tego badziewia... trzeba tez pomyslec o starych dobrych plucach. Edit - co wymaga innego podejscia do pracy z lakierem i nie sprayowania ile sie da za jednym zamachem.

Wybaczac niczego nie musze... Ino konstruktywnie odpowiadaj i komentuj a nie posadzasz o glupoty odrazu.

Pozdrawiam


Sdkfz 165 Hummel , Pzkpfw I Ausf B , Horch 1a , Flak 38  , Sdkfz 234/2 Puma , Sdkfz 124 Wespe , Sturmgeschutz IV ,

Na warsztacie - Sdkfz 7/1

"Bear in mind closely that I did not see any actual visual horror at the end. To say that a mental shock was the cause of what I inferred - that last straw which sent me racing out of the lonely Akeley farmhouse and through the wild domed hills of Vermont in commandeered motor at night - is to ignore the plainest facts of my final experience(...)"

H.P. Lovecraft Whisperer in darkness
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R] HMS Hood; 1:300; MM 10-11-12 / 2007 Winek 78 7,355 21-01-2025, 01:06
Ostatni post: Lukee
  [R] Supermarine Spitfire mk.Ia.....druga ikona RAF rowin 69 41,760 15-06-2022, 04:58
Ostatni post: Piotreq
  [Relacja] Messerschmitt Bf 109E-4 [Kartonowy Arsenał 2/2007] cloudwalker 29 18,801 31-01-2022, 07:55
Ostatni post: Karas
  [R] Supermarine Spitfire mk.XVIe (AH) - kroplowy Spit rowin 23 13,518 29-09-2020, 10:13
Ostatni post: Tuco
  [R] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą rowin 23 13,975 24-09-2020, 09:15
Ostatni post: rowin
  [R] Supermarine Spitfire mk.Vb (AH) - słynny Donald Janka Zumbacha rowin 21 13,905 17-09-2020, 07:51
Ostatni post: Lesio73
  [G] Spitfire Vb - AH 1:33 Gonzo 10 7,594 01-02-2019, 06:40
Ostatni post: Cordel
Big Grin [R] Fokker D.VII [Kartonowa Kolekcja 1/2007] Piterkowiec 17 11,228 03-02-2017, 12:18
Ostatni post: Lesio73
  [R] Spitfire Ia KA 3/2010 Cordel 26 15,548 09-01-2017, 10:29
Ostatni post: Cordel
  [SzS] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu rowin 102 48,475 10-03-2016, 10:47
Ostatni post: Cordel

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości