klej do butów poliuretanowy Dragon, czy żółknie po latach?

[Vincent]

Jak w tytule -klej poliuretanowy do butów Dragon, czy żółknie po latach? Pytam bo przy sklejaniu czasem korzystam z Butaprenu a widzę że ten jest przeźroczysty. Sporo osób klei Dragonem lub podobnym od dawna. Chodzi mi o okres co najmniej 4-5 lat . I jak trzyma się papier na wytłoczkach kabin - lepiej od Butaprenu?

[Airman]

Jak mogę coś polecić, to podobny do starego kleju HERMOL firmy Libella, klej HERMOL M. A tu strona internetowa gdzie można go zakupić: http://www.swiatmodeli.com/hermol-p-17.html
Kleję nim już trochę i jestem zadowolony.

Pozdrawiam

[rowin]

Nie wiem jak ten przezroczysty, ale ja zuywalem niedawno butaprenu dragona i wedlug mnie jest to najgorszy klej z jakim kiedykolwiek sie spotkalem. Chyba zmienili w nim sklad, bo smierdzi inaczej niz wczesniej (wczesniej kupilem w tym samym sklepie i tak samo wygladajacy) i co charakterystyczne dla butaprenu, to klejenie na styk, w tym wypadku nie dzialalo. Tyle K.. i Ch... co rzucilem podczas uzywania tego kleju to szewc nie slyszal. Totalnie nie polecam!

[ceva]

Tego poliuretanowego używałem kiedyś do podklejania wręg, ale poza czadowym smrodem nie był lepszy od butaprenu Pattexa. Poza tym po rozprowadzeniu na powierzchni tektury błyskawicznie wysychał.

[ZbiG]

  Przez nierozważne użycie tego kleju postradałem model MIG-a 19. Oprócz zaskakująco błyskawicznego schnięcia - smród tego kleju jest nie tylko "czadowy", ale również niezwykle trwały, a ból głowy zapewniony, i, - cięższy, niż podczas najcięższego kaca. Nie używam go nawet do podklejania wręgów. Szkoda zdrowia.
  Chodzi tu o produkt f-my "DRAGON" z Krakowa, pt "Klej butapren - kontaktowy elastyczny". Norma: ZN-06K-BN.
  Czy żółknie po latach? - Trudno na to jednoznacznie odpowiedzieć. Mam wrażenie, iż wszystkie kleje z grupy butaprenów żółkną po upływie kilku do kilkunastu lat. Niektóre nawet przesiąkają na wylot, poprzez karton, tworząc na spoinach brzydkie, brunatnożółte plamy.
  Nie spotkałem się natomiast z klejem polimerowym - "do butów". Z klejami polimerowymi - owszem: na jachcie podklejałem styropianem pokład i burty właśnie na klej polimerowy. Straszliwie śmierdział on DENATURATEM i tym właśnie specyfikiem był rozpuszczalny.
  Jednakowoż po upływie około 15 lat spoiny nie pożółkły. Sam klej skrystalizował się i siła jego trzymania uległa osłabieniu.