Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Osłona silnika wydaje się troszkę męczona , ale nawet spoko wygląda.
Liczba postów: 1,196
Liczba wątków: 33
Dołączył: 09 2011
(29-11-2013, 10:34)seb545 link napisał(a):Osłona silnika wydaje się troszkę męczona Moja to była męczona, ta jest sklejona , jak na rozruszanie palców to nie jest źle
Takie tam - P-47D-11 THUNDERBOLT, Bf 109E-7/ Trop, Mustang III, SB2U Vindicator, Fw 190A-8/R8, Macchi M.C. 200 Saetta, P-47M-RE, Me 262A-1 Schwalbe, Aichi D3A1 (VAL), SB2C-4 HELLDIVER, SBD-3 DAUNTLESS, MS 406 C1 Morane Saulnier
Liczba postów: 759
Liczba wątków: 28
Dołączył: 02 2010
@seb545 Tak masz "prawie" rację, na żywo wygląda lepiej, aczkolwiek problem leży w tym, że było to klejone "brudziem". A 'brudzio" niestety jest trochę zbyt elastyczny i osłona nawet do teraz pracuje. Od pewnego momentu przy tym modelu więcej korzystam z BCG i się go uczę. Nie tylko do klejenia ale także do formowania elementów. Mam za, mam przeciw, ale generalnie wejdzie na stałe do mojego arsenału.
A poza tym, jak napisałem, to na razie rozruszanie palców, po 3 latach przerwy Może z następnym modelem będzie lepiej....
Człowiek się uczy całe życie i umiera głupi...
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Ok , jak na powrót to i tak fajnie sobie radzisz.
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Że też ja, durny, na ten końcept nie wpadł...
Ot, teraz to i ja będę części do KUPY składał! I niechaj kto ruszy!
Piszesz, iż BCG zaczynasz się uczyć? Próbuję i ja. Rezultaty - KUPA. Niestety.
"Odkryłem" za to CR, który zdaje się być całkiem dobry.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 1,196
Liczba wątków: 33
Dołączył: 09 2011
(29-11-2013, 10:58)qbas link napisał(a):Człowiek się uczy całe życie i umiera głupi... A racja to święta, ........ życie :ble:
Co do BCG, to dla modelarza który cierpliwości nie posiada klej go słuchał nie będzie. Chińczyk co go wynalazł, to Nobla powinien dostać .
Takie tam - P-47D-11 THUNDERBOLT, Bf 109E-7/ Trop, Mustang III, SB2U Vindicator, Fw 190A-8/R8, Macchi M.C. 200 Saetta, P-47M-RE, Me 262A-1 Schwalbe, Aichi D3A1 (VAL), SB2C-4 HELLDIVER, SBD-3 DAUNTLESS, MS 406 C1 Morane Saulnier
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Cierrrrrpliwości to ja posiadam... :roll: - Aliści, nadużywać jej nie radze... :mil1: - bo kolacji taki nie dożyji...
Chińczyki same cierpliwe so, to i myślo pewnie, że wszystkie liudzi takie. Z BCG parę razy już się udało zrobić to i owo. Otóż.
Obaczym, co dalej...
No, dobra,dobra, przepraszam, już przestaję... :mrgreen:
Na dzbanuszka ciąg dalszy cierpliwie oczekuję...
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Zbyszku, bo do BeCeGa to trza ino podejść odpowiednio.... Ja to tak robię, że krawędź do klejenia BeCeGiem smaruję i czekam aż wsyśnie potem drugą warstwkę daję co by mokro z lekka było, bo na sucho to.... co ja Ci młodziak tłumaczyć będę zresztą... i jak części składam to zaraz natychmiast pod lampę... tę, co to nam tu unia jewropejska używać zakazała bo podobnoż efekt cieplarniany niby generuje... Jak w część wsyśnie a nie wyschnie jeszcze to się uformować da jak trzeba a pod lampą ową, nielegalną bądź co bądź, wysycha ładnie szybko i nie pozostawiając śladów jak to pewien halucynogenny i toksyczny, choć o dziwo przez dobrotliwą unię nie zakazany, klej nitrocelulozowy pozostawia z lubością....
Liczba postów: 759
Liczba wątków: 28
Dołączył: 02 2010
Pomocy potrzebuję od znawców tematu. Chcę zamontować klapy w pozycji wysuniętej, ale nie znalazłem, jaki jest (lub powinien być) kąt pomiędzy klapami a poszyciem płata w pozycji do lądowania?
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Liczba postów: 759
Liczba wątków: 28
Dołączył: 02 2010
Nie "może" tylko bardzo, dzięki zwłaszcza ten rysunek na dole jest bardzo pomocny.
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
No o to mi chodziło... ;P
Miałeś się domyślić heh
Liczba postów: 759
Liczba wątków: 28
Dołączył: 02 2010
21-12-2013, 09:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-12-2013, 09:55 przez qbas.)
Post po dłuższym czasie, ale model musiał zasłużyć i przeprosić się ze mną aby wrócić na stół. Trochę się poprztykaliśmy i musiałem od niego odpocząć. Ale złożony do kupy. Nie jest to mistrzostwo świata, ale....
Ale jestem zadowolony ponieważ:
1. Jest to czwarty model sklejony (skończony) po 40 latach przerwy
2. Pierwszy po 3 latach przerwy
3. Pierwszy tak skomplikowany (zdetalizowany) - ponad 1050 części, z czego 40% to skrzydła i części z tym związane (tak więc kabina to nie taki wielki problem )
Czy teraz zrobiłbym go inaczej? Tak, dzięki tej budowie poznałem parę nowych technik.
Czy modele HAL'a są trudne? Nie, nie są. Są strasznie pracochłonne, wymagające ogromnej precyzji, myślenia i patrzenia. Jeśli mniej doświadczony modelarz chce zacząć jakiś model od HAL'a, niech się upewni, że są z budowy tego modelu jakieś relacje i to dobrze udokumentowane także fotograficznie, czasami rysunki nie pokazują wszystkiego, a dla moich starych oczu kontrast jest czasami za mały.
Trochę fotek:
Liczba postów: 1,712
Liczba wątków: 58
Dołączył: 08 2009
Gratuluję ukończenia modelu!
Modele od Hala faktycznie są wymagające, ale końcowy efekt zawsze sprawia ogromną satysfakcję.
:milbravo: :milbravo: :milbravo:
P. S. Co następne?
Na macie: Lockheed P-38G
W pudełku leżą napoczęte TKS, Buffalo i Mustang - może kiedyś je skończę.
Liczba postów: 759
Liczba wątków: 28
Dołączył: 02 2010
Piotreq, dzięki, już na macie i jest w podpisie, HMS Ark Royal (nowy)
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
No, proszę: tylko cztery strony - i - już galeria!
Szybko i treściwie. Nieprawdaż.
Dzbanuszek, jak się patrzy. I - od HAL-a!. Czyli - nobilitacja w pełni zasłużona. Czyli - należysz już do Szacownego Grona Zasłużonych Miszczów Kartona! :milbravo:
To nie byle co... :roll:
Gratulacje zasłużone więc zasyłam.
- ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 759
Liczba wątków: 28
Dołączył: 02 2010
21-12-2013, 11:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-12-2013, 11:31 przez qbas.)
ZbiG, dzięki. 4 strony bo nikt zbędnymi komentarzami nie przeszkadzał
Miszczów? czy niszczycieli ? Ja na razie się do zlepiaczy zaliczam a nie modelarzy. Jak już skleję tyle co Ty to może zasłużę
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
No, to tera na kieł weźmiem kajak z deską do prasowania.
Powodzenia nie życzę, coby nie zapeszyć; - zresztą, sam dasz sobie radę, bez rad głupich i życzeń fałesznych...
I, chociaż daleka to jeszcze droga, to będę się cieszył oglądając Twoją galerię tej arki królewskiej.
- ZbiG -
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 1,797
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11 2009
Gratuluje ukończenia modelu ważne ,że nauka i wnioski wyciągnięte .
Co następne ???
Liczba postów: 5,389
Liczba wątków: 124
Dołączył: 12 2009
Chyba się, Sebuś troszeczkę zagapiłeś: poczytaj czwartą stronę tego wątku - i będziesz wiedział, co qubas umyślił sobie na model następny przeznaczyć.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Liczba postów: 322
Liczba wątków: 23
Dołączył: 11 2009
Gratuluję, fajnie wyszedł . Ja też na rozruszanie walczę z Thundelboltem ale tym wcześniej wydanym więc znam ten ból Chciałbym żeby i moja budowa dobiegła końca co najmniej z takim rezultatem jak Twój.
Liczba postów: 759
Liczba wątków: 28
Dołączył: 02 2010
Dzięki. Jak widzę to co robisz to wiem że będzie lepszy Ale naprawdę przygotuj spore zapasy cierpliwości.....
Liczba postów: 757
Liczba wątków: 40
Dołączył: 03 2011
:milbravo:
Palce rozruszałeś, więcej nie waż się wysyłać je na dłuższy odpoczynek .
W galerii:
Ki-51, MiG-3, Jak-12M, IŁ-4, Jak-12A, P-47M, Fw 190D-9, Ki-61, Pe-2, Turbolet, P51-D "Margaret", P51-D "Ridge", B-17G, Lysander, Ju-88, Fw-190 A4, Tempest, Tomahawk, Orlik, Bryza, Liberator, An-2, Halifax, Lancaster..., Piper.
galeon Revenge.
|