[R] P-51 B Mustang [Haliński 2/2012]

[spinynorman]

Elegancko 

[Shinigami]

Jak do tej pory bardzo ładnie  Przy klejeniu wlotu powietrza musisz uważać bo łatwo to skopać, a byłoby szkoda 

[seb545]

Jest dobrze, pamiętaj jeśli szlifujesz to prawie do zera pozbywasz się czarnych linii w około wręg.
Oraz unikaj wpychania na siłę najpierw wklej pasek łączący na część a potem wkładaj wręgę .
Ok nie mądruję , czekam na więcej .

[xoxsc]

Ja tą czarną linie na poszyciu to nie potrzebnie zostawiłem. Szlifowałem drobnym papierem 800 aby pozbyć się niedociągnięć i kleiłem. Myślę że jakbym zeszlifował tą czarną linie, to nie byłoby widać łączeń poszycia.

Shinigami, wlot powietrza jest na miejscu, zostało tylko doklejenie żółtego poszycia nr 35c i 35b.

Jeszcze muszę się wiele nauczyć aby kleić idealnie.

[xoxsc]

Ledwo sobie poradziłem z wlotem powietrza  :oops:

A tutaj kilka zdjęć z bliska.

[zielony]

Powiadasz, że drugi model...mhm no to nie widać, że drugi. Gratulacje

[xoxsc]

Powiadasz, że drugi model...mhm no to nie widać, że drugi. Gratulacje

Tak jest to mój drugi model.

[Piotreq]

Dobra robota!  :milbravo:

[zbin]

To ja powiem - całkiem dobra robota :milbravo:

[xoxsc]

Teraz jest wszystko ok, Najbardziej martwi mnie wlot chłodnicy ale sobie jakoś poradzę.

[xoxsc]

Kolejna aktualizacja.



Dokleiłem trzy dodatkowe wręgi W1m o grubości 1mm z powodu że ząbki są słabe, a nawet jak bym nasączył CA to i tak nie uchroni przed zapadaniem łączenia kadłuba z osłona silnika.

Skrzydła hmnn, muszę się jeszcze sporo nauczyć.



Końcówki skrzydeł wyprofilowałem przy pomocy BCG, końcówką olfy i główką szpilki.



Jeszcze muszę dokleić zawiasy na skrzydłach, lotki i karabiny i po tych zabiegach najgorsza część. Wlot powietrza do chłodnicy.

[seb545]

Za ciemne te fotki , daj więcej światła .... Mi się wypomina ... To czemu nie innym.

[xoxsc]

Nie wiem jak fotografować.

[xoxsc]

Moje wypociny przy świetle dziennym.



Jest trochę błędów, trudno  :twisted: kleje dalej.

[seb545]

No teraz o wiele więcej można zobaczyć ! jest lepiej tło jeszcze do poprawy ale i tak jest poprawa znacząca .
Ładny model , moje pierwsze od Hala wyglądały dużo gorzej . 
Pozdrawiam kolegę .

[xoxsc]

Z powodu urlopu mam trochę wolnego czasu na klejenie  :twisted:

Największy błąd jaki popełniłem to retuszowałem farbkami plakatowymi duże duże powierzchnie części o numerze 36p i 36l. Spowodowało to, że  po nałożeniu BCG rozmazała się farba, nawet dobrze wyschnięta i lekko pobrudziłem białe napisy B6  :oops:



Wlot powietrza do chłodnicy.



Model nie jest taki ładny, raczej przeciętny z rąk początkującego.

[xoxsc]

Mam pytanie do was, jak można zrobić taki bieżnik??

[Bizon]

A nie patrzyłeś na to co oferuje wydawca?
chyba że takie:
http://www.mojehobby.pl/products/P-51-wh...AMIYA.html

[xoxsc]

Kolejna porcja zdjęć z budowy Mustanga.


               

[xoxsc]

Tak się zastanawiam i doszedłem do wniosku że znowu popełniłem błąd. Jak impregnowałem nierozcieńczonym caponem od strony zadrukowanej to białe napisy i pasy były śnieżnobiałe-czyste. Aby uniknąć zapadnięcia poszycia, to podkleiłem dodatkowym brystolem poszycie klejem CR. Po jakimś czasie białe pasy inwazyjne i napisy OLD CROW zaczęły lekko żółknąć od częstego brania paluchami.

Model będę nadal kleił , tylko razi mnie ten biały brudny kolor 

[seb545]

Warto czasem używać w miejscach gdzie dotykamy model podkleić taśmę maskującą Tamiya lub , ... budowlana żółta jak ktoś nie ma zasobniejszego portfela

[zbin]

Po jakimś czasie białe pasy inwazyjne i napisy OLD CROW zaczęły lekko żółknąć od częstego brania paluchami.

Po impregnacji caponem  paluchy nie mają tu znaczenia. wydaje mi się że ten Twój klej CR jest przyczyną żółknięcia. Sklejaj dalej i kolorkiem się nie przejmuj, przecież samolot bojowy nie musi mieć fabrycznego lakierku na pokaz :mrgreen:

[xoxsc]

Też o tym pomyślałem że to klej CR. Myślę że za trudny model wybrałem sobie i w przyszłości muszę się zastanowić czy sobie poradzę. Nigdy nie wybiorę samolotu z pasami inwazyjnymi  :twisted:
Tym białym się nie przejmuje, teraz Mustang na białym lakierze ma ślady brudu, eksploatacji.

Niedługo stawie zdjęcia całego usterzenia i wydechy silnika.

[Piter]

Z tymi taśmami jest różnie, potrafią zostawić ślad kleju albo zerwać nadruk. Ja stosuję bardzo prostą metodę na brudzenie - folia kuchenna



P.S. Model mi się podoba !!!

[seb545]

No tak , zgadza się można użyć folii , Używałem taśmy Tamiya pod czas budowy Fw-190 Dora , nie brudziła klejem nie zdzierała poszycia.
Polecam. Żadnych problemów.