Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak odkręcić stare buteleczki PACTRY?
#1
Witam, jak w temacie. Wziąłem się po jakimś dłuższym już czasie za klejenie, ale... no właśnie. Nie chcę  dawać butelek do imadła, bo boję się że rozwalą. Jest na to jakiś sposób, czy mam sobie dać spokój,  wysupłać 4,50 i kupić nową?

Maniek
Odpowiedz
#2
Maniuś, rękawiczkę lateksową w domu posiada, albo zapalniczkę. Reszty chyba nie muszę tłumaczyć. A tak na przyszłość farba to nie słoik weków nie dokręca się jej na siłę. Następnym razem jak kupisz farbę w sklepie zwróć uwagę jak jest fabrycznie zakręcana.


[Obrazek: festiwal-cover.jpg]
Odpowiedz
#3
Zanurz nakrętkę w gorącej wodzie na minutkę , na pewno pomoże .
Odpowiedz
#4
I na przyszłość. Jak otwierasz jakąkolwiek farbkę modelarska, to zaraz po otwarcia wycieraj wieczko, rant puszki lub słoiczka, gwint z farby, tak żeby było czyste. Nie będziesz mieć wtedy problemów z otarciem i zamknięciem.

Przyczyną problemów z otwarciem jest zaschnięta farba na wieczku i gwincie.
Im trudniejsza jest walka, tym większe będzie zwycięstwo!
"w życiu jest dobrze, gdy jest dobrze i nie dobrze, bo gdy jest tylko dobrze to niedobrze"
Krytykować może każdy głupiec. I wielu z nich tak robi.
Odpowiedz
#5
Ja w takich sytuacjach używam kombinerek, albo... zębów. Dobrze wiedzieć o lepszych patentach :)
Odpowiedz
#6
No właśnie, Panie Pawle. To nie chodzi o mocne zakręcenie, ale tak jak napisał bizon, o mokry gwint. Dzięki wszystkim za rady!! PDT_Armataz_01_34

ARTURO> No właśnie kombinerki mają to do siebie, że przecierają dziurę w zakrętce - nie polecam.

pozdrawiam, maniek
Odpowiedz
#7
Raz mi modelmaster pękł słoiczek i rozciął boleśnie kawał dłoni. Teraz zanurzam słoiczki do góry dupą w rozpuszczalnik i zalewam nim dekiel i gwint. Potem kombinerki. Zawsze puszcza.
Odpowiedz
#8
Tylko pytanie, czy nitro coś da przy akrylach?
Natomiast do akryli jest dużo rodzajów zmywaczy. Żeby nie wymieniać podam stronę temu tematowi poświęcony http://portal.mojehobby.pl/forum/Zmywani...odelu.html
Im trudniejsza jest walka, tym większe będzie zwycięstwo!
"w życiu jest dobrze, gdy jest dobrze i nie dobrze, bo gdy jest tylko dobrze to niedobrze"
Krytykować może każdy głupiec. I wielu z nich tak robi.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości