Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
24-11-2015, 01:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-11-2015, 12:25 przez Sprudin.)
Czołem misiaczki :mrgreen:
Zdaje się, że po ukończeniu Saumareza zaraziłem się już nieodwracalnie bakcylem okrętowca. Postanowiłem więc zająć się kolejnym kajakiem, tym razem już nieco większego kalibru. Długo zastanawiałem się co wziąć na warsztat. Pierwotnie miał być jakiś Amerykanin (bardzo podobają mi się ich pragmatycznie, wręcz siermiężnie zaprojektowane okręty) ale tegoroczny Paprykarz jak i temat przyszłorocznej wystawy tematycznej skierowały mnie na wody Morza Śródziemnego. Pięknie prowadzona relacja z budowy tego krążownika ( klik) kolegi gk tylko utwierdziła mnie w tej decyzji.
O samym modelu napisano już wiele. Wiem, że z rzeczywistym okrętem ma niewiele wspólnego, ale nie zamierzam się tym przejmować i nie będę ingerować w projekt. Chcę mieć po prostu ładny model na półce. Od siebie dodam parę drobiazgów (bulaje, inne zejściówki, blachy) ale generalnie będzie „prosto z pudła”.
W ramach eksperymentu i de facto przygotowań do właściwych okrętowych wyzwań buduję w tym modelu także podposzycie. Póki co praca posuwa się dość powoli do przodu. Dość powiedzieć, że stępkę położono mniej więcej w tym samym czasie co stępkę pod Wujka Lenina z sąsiedniej relacji… No ale nic to, jedziem z tematem dalej
Tutaj poglądówka z moją koncepcją na ochronę kadłuba. Później model przymocuję na stałe go podstawki.
Pozdrawiam
PS: i jak tu robić zdjęcia takiego kolosa??? :? hock:
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
Swietna wiadomość. Będzie kolejny piękny okręt.
Nie zapomnij o konkursie morskim....
Pozdr.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
Liczba postów: 1,455
Liczba wątków: 40
Dołączył: 01 2013
Będę nabijał licznik odwiedzin, kto zabroni
Liczba postów: 2,416
Liczba wątków: 141
Dołączył: 02 2007
Po co go tak owijasz folią na etapie budowy szkieletu? Deska w roli podstawki do zdjęcia, czy przypinałeś do niej szkielet, coby się nie pokrzywił?
na macie: projekt X
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Szprudin wystartował!
Mimo że to wyrób garibaldipodobny, wiadomo Modelik, to trzymam kciuki i będę kibicował.
Powodzenia.
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
(24-11-2015, 03:27)Japończyk link napisał(a): Nie zapomnij o konkursie morskim....
Już poprawiam
(24-11-2015, 11:22)Kroolo link napisał(a): Po co go tak owijasz folią na etapie budowy szkieletu? Deska w roli podstawki do zdjęcia, czy przypinałeś do niej szkielet, coby się nie pokrzywił?
Integralnym elementem szkieletu jest już na tym etapie kolorowy pokład. Nie chcę go uszkodzić. Do tego pod folią umieściłem bloki gąbki, dodatkowo zabezpieczające pokład i jego krawędzie a do tego umożliwiające równomierne dociążenie kadłuba książkami
Pozdrawiam
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Cudownie Panie Michale!!!
Liczba postów: 823
Liczba wątków: 35
Dołączył: 03 2012
Czuj się obserwowany...
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
23-01-2016, 11:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-01-2016, 11:52 przez Sprudin.)
Cześć,
To znów ja :mrgreen: Żmudny proces oklejania poszyciem dobiegł końca, czas więc pokazać postępy. Kadłub już po wstępnym szlifie, dziś jeszcze uzupełnię ubytki szpachlą a jutro drugi szlif i capon.
Odnośnie projektu, zaciekawił mnie sposób projektu wręg. Część nawodna i podwodna danej wręgi są zaprojektowane jako całość. W miejscu gdzie przypada wodnica wręga jest po prostu przecięta, bez uwzględnienia 1mm przypadającego na grubość rzeczonej wodnicy. W trakcie szlifowania burt udało mi się to wytracić ale ciekaw jestem jak to się odbije na poszyciu.
Sporo uwagi będzie jeszcze wymagał dziób i rufa, ale nie jest to coś czego się nie spodziewałem.
EDIT: zdecydowanie muszę zmienić tło do zdjęć...
Pozdrawiam
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 255
Liczba wątków: 7
Dołączył: 11 2014
Podziwiam. O ile lubię robić sam szkielet, o tyle te podposzycia mnie skutecznie zniechęcają do okrętów.
Czekam na więcej.
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
25-06-2020, 10:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-06-2020, 10:58 przez Sprudin.)
Niespodzianka! Rany boskie, cztery i pół roku. Wielu już pewnie postawiło na ten model krzyżyk - szczerze mówiąc, ja również. Jakiś czas temu coś mnie jednak tknęło i Ogór wrócił na matę. Po tak długim przestoju i co najmniej jednym "dzwonie" z podłogą trzeba było wiele naprawić. Kupiłem więc drugi egzemplarz, wymieniłem pokłady, kadłub zacaponowałem jeszcze raz i porządnie przeszlifowałem. Bulaje wybiłem i podkleiłem czarnym papierem.
Przy oklejaniu burt nagłowiłem się mocno jak zrobić dziób i rufę, by to jakoś wyglądało. Na dziobie skończyło się na odcięciu elementów podposzycia i zmontowania dziobu "w powietrzu". Przy robieniu zdjęć zauważyłem, że się rozeszła, ale to naprawimy. I tak muszę jeszcze uzupełnić braki.
Rufa była mocno docinana i sztukowana, aby udało się zamknąć burty. Poszycie dna zrobiłem na styk z burtami. W sekcji rufowej widać szparę - wynik przesunięcia przeze mnie dwóch ostatnich elementów rufy, by je zrównać z częściami burt. Wyszło jako tako, ale następne będą lepsze Cieszę się za to, że udało mi się uchwycić zaokrąglenie burt w sekcji dziobowej. Bez podposzycia byłoby to trudne.
Kolejnym krokiem będzie uzupełnianie ubytków, końcowy retusz, śruby i podstawka.
To póki co tyle. Liczę na to, że kolejne aktualizacje będą już nieco szybciej...
Pozdrawiam!
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Nie pozostaje nic innego jak wyrazić radość
możesz być z siebie dumny również z powodów zawodowych - wyciągasz trupy z szafy i je ożywiasz. Zgłosimy Cie do Nobla z medycyny
Liczba postów: 1,256
Liczba wątków: 23
Dołączył: 03 2015
Powodzenia w budowie.
Mam ten model w swojej galerii z relacją.
Pomocne były dla mnie inne wątki dotyczące tego modelu, ale nie wiem czy teraz dają się oglądać. Nie pamiętam też czyje.
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
No to się ruszyło Brawo doktorku.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
|