Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
która OLFA
#1
może bardziej doświadczeni koledzy polecą który cutter z Olfy nabyć ? AK1 AK3 może AK5? Są spore różnice w cenie tym bardziej jestem zdezorientowany
Dziękuję
Odpowiedz
#2
AK 1 to podstawowy nóż do wszystkiego (przynajmniej w moim przypadku). W miarę wygodny, ostrze ma taki kąt, że prowadzić można długie cięcia jak i precyzyjne dziubanie. Lekki, niezbyt dobrze wyważony z walcowym uchwytem ze żłobieniami - nie da rady rolować przy jego pomocy papieru na podkładce. Za to ostrza sprzedawane w pojemnikach zawierających 25 sztuk przez co wychodzi stosunkowo tanio.

AK 3 to doskonały skalpel do dłubania drobnych elementów. Malutkie i precyzyjne ostrze łatwo się prowadzi po krętych liniach. Ostrza też w pojemniku z dużą ich ilością. Długie cięcia też można robić ale czasem gdzieś odbije jak się nie trzyma trzonka z wyczuciem. Ostrza szybko się tępią mimo używania maty Olfy. Nóż jest świetnie wyważony. Końcówka trzonka jest obła więc doskonale się nadaje do tłoczenia wypukłych elementów. Sam trzonek jest w przekroju okrągły i gładki co umożliwia rolowanie papieru na miękkiej podkładce. Uwielbiam ten nóż.

AK 5 - to samo co AK 3 z tym, że końcówka trzonka jest wyprofilowana w dziób. Nie używałem więc nie wiem po co.

Jest jeszcze AK 4 - świetny nóż do długich cięć i precyzyjnego dziubania. Ostry kąt ostrza daje dobrą widoczność podczas cięcia i umożliwia wygodne dzięciolenie. Niestety jest bardzo łamliwe więc trzeba uważać. Do tego noża producent przewidział kilka rodzajów ostrzy - w zależności od potrzeby możemy piłować, dłutować, itp. Nóż duży, wygodnie leży w dłoni, stosunkowo ciężki. Ja używam go z ostrzami z AK1 do wycinania wręg w grubym kartonie oraz dzięciolenia krzywizn. Trzonek profilowany - nie nadaje się do rolowania papieru.

I to tyle, jeżeli chodzi o noże Olfy. Jest jeszcze jak pewnie wiesz cyrkiel, też doskonały do wycinania kółek tylko trzeba trochę nim popracować by go opanować. ale kółka od średnic 8mm już można kroić (po przypiłowaniu ramienia z igłą).

Pozdrawiam
Odpowiedz
#3
Lukee bóg zapłać . O to chodziło
Z podziękowaniem
Odpowiedz
#4
Proponuję zakup ak-4 jak i ak-1.
Do cięcia drobnicy nadaje się według mnie tylko ak-4 dzięki właśnie spiczastemu ostrzu. Takie noże jak ak-1 czy ak-3 nadają się doskonale do prostych elementów, natomiast do cięcia naprawde malych części ich nie polecam.
Odpowiedz
#5
Ja również chciałbym podziękować Lukee za ten krótki opis. Szukałem nożyka do drobnicy i teraz już wiem w co należy się zaopatrzyć
Pozdrawiam
---------------------------------
Na warsztacie PBY Catalina (projekt zawieszony), Cromwell
Ukończone: Chi-ri 5
Odpowiedz
#6
Lukee THX  PDT_Armataz_01_34

A teraz pytane z serii "cwaniakowatych". 
Ostrze KB4-S do skalpela AK-4 w jakiej innej oprawce również będzie można umieścić?  PDT_Armataz_01_03
Odpowiedz
#7
(11-10-2016, 12:39)Gregory napisał(a): Lukee THX  PDT_Armataz_01_34

A teraz pytane z serii "cwaniakowatych". 
Ostrze KB4-S do skalpela AK-4 w jakiej innej oprawce również będzie można umieścić?  PDT_Armataz_01_03

Excel... Przynajmniej w drugą stronę pasuje Wink
Odpowiedz
#8
To już jakiś trop  Wink Dzięki.
Ma taką fikuśną piłę Olfy dedykowaną do AK-4. Sprawdzę jak się będzie trzymać w innych rękojeściach.
Odpowiedz
#9
(11-10-2016, 12:39)Gregory napisał(a): A teraz pytane z serii "cwaniakowatych". 
Ostrze KB4-S do skalpela AK-4 w jakiej innej oprawce również będzie można umieścić?  PDT_Armataz_01_03

Pasuje też do tańszej oprawki AK 1. Sam poważnie zastanawiałem się nad kupnem ale zaporowa cena za ostrza skutecznie mnie zniechęciła. Wychodzi prawie 3 złote za ostrze  PDT_Armataz_01_07. Jeżeli ktoś chce zobaczyć jak te dwie oprawki prezentują się obok siebie i jak leżą w dłoni - możecie zobaczyć to na TYM filmiku. Osobiście skłaniałbym się ku smuklejszej oprawce. Mam wrażenie, że uchwyt AK 4 jest zbyt masywny ale to zasługa przyzwyczajenia do niezastąpionej "trójki" Smile
Odpowiedz
#10
O w mordeczkę. Myślałem, że 15 zyli to za 30 sztuk. Znając życie przy pierwszym cięciu zgubię czubek ostrza  Wink
To jeszcze zostaje do pomyślenia nad AK-3 / 5. Ciekawe, czy duża różnica (wyczuwalna) w wycinaniu drobnicy po między AK-1 ?
U mnie występuje taki problem, że jeśli mam wyciąć środek a obrys ma zostać np. zegary. To widać pokiereszowane ranty od ostrza. I teraz zastanawiam się czy wycinając innym ostrzem wyjdzie mi to ładniej?
Odpowiedz
#11
(11-10-2016, 05:22)Gregory napisał(a): O w mordeczkę. Myślałem, że 15 zyli to za 30 sztuk. Znając życie przy pierwszym cięciu zgubię czubek ostrza  Wink
To jeszcze zostaje do pomyślenia nad AK-3 / 5. Ciekawe, czy duża różnica (wyczuwalna) w wycinaniu drobnicy po między AK-1 ?
U mnie występuje taki problem, że jeśli mam wyciąć środek a obrys ma zostać np. zegary. To widać pokiereszowane ranty od ostrza. I teraz zastanawiam się czy wycinając innym ostrzem wyjdzie mi to ładniej?

Dalej bez zastanowienia wybrałbym AK3, z którego korzystam już bardzo długo. AK5 działa negatywnie na moją bujną wyobraźnię - widzę szpikulec wbity w oko podczas pochylania się przy cięciu tym wynalazkiem PDT_Armataz_01_11. Z dodatkowych zalet "trójeczki" to możliwość kształtowania i wyoblania na rączce czego nie można zrobić korzystając z innych oprawek - taki mały, zgrabny, wielozadaniowy kombajn Big Grin. Zegary w Kate były wycinane właśnie tym nożykiem. Szpiczastym ostrzem pewnie byłoby łatwiej ale zwykłe KB też daje radę. Może to śmiesznie zabrzmi ale dla mnie duże znaczenie ma to jak patrzę na wycinany element i z której strony przebiega "dziobanie". Taki otwór wycinany jest zgodnie z ruchem wskazówek zegara na zakresie godzin 10.00 - 2:00 (zakładając, że otwór jest tarczą zegara) - przy każdym wkłuciu nożyk lekko przekręcam do wewnątrz w swoją stronę co jest bardziej naturalne. Gdybym wycinał taką dziurę od dołu (przeciwnie do ruchu wskazówek zegara) przekręcając ostrze od siebie dużo trudniej byłoby mi uzyskać równą krawędź cięcia.

[Obrazek: th_14.tablica%20rozdzielcza_zpssjygkltb.jpg]

Na Twoim miejscu rozejrzałbym się właśnie za tym nożykiem - według mnie stosunek cena-jakość jest bezkonkurencyjny PDT_Armataz_01_34
Odpowiedz
#12
Dzięki  Technic  Smile
Wszystko teraz jest jasne.  
k
Odpowiedz
#13
(11-10-2016, 05:58)Technick napisał(a): Dalej bez zastanowienia wybrałbym AK3, z którego korzystam już bardzo długo.

No problem jest chyba z kupnem tego nożyka, bo został już wycofany i zastąpiony AK5.

Może tutaj.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  OLFA ostrza KB4-S/5 Raven 4 3,623 12-04-2017, 08:26
Ostatni post: qbas
  Wręga z oklejką- która metoda lepsza? skom25 8 4,864 02-05-2012, 11:27
Ostatni post: zbin
  mata OLFA SZAD 13 7,700 10-05-2010, 08:34
Ostatni post: Andrzej Px48
  Olfa AK-3 - tańsze ostrza !!! wisa 7 5,858 30-11-2008, 09:30
Ostatni post: Maverick33

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości