Witam,
niestety końcem sierpnia robota przy modelu stanęła całkowicie
, więc na aktualizację przyjdzie jeszcze ładną chwilę poczekać.
Wrzucę tylko fotkę dotyczącą wspomnianego wzmocnienia podwozia, prawdopodobnie będzie to coś w tym stylu:
Elementy są celowo rozłożone do zdjęcia.
Chwilę potem udało mi się pociąć coś innego, miał to być szybki eksperyment, a spędziłem przy nim ponad 3 miesiące
Przede mną mam najtrudniejszy etap, czyli oklejenie szkieletu. Jak wszystko pójdzie dobrze to może ruszę z jakąś opóźnioną relacją, choć ryzyko niepowodzenia jest duże.
A ponad 2 miesiące temu postanowiłem spróbować samemu coś zaprojektować
. Ściągnąłem wersję próbną Rhino i coś tam bazgram. Miałem problem znaleźć przyzwoite rysunki do tematów lotniczych, które mnie interesowały. Po liźnięciu jednego latadła ostatecznie poszedłem w stronę morza, które od paru lat coraz bardziej mnie pociąga. Oczywiście porwałem się z motyką na słońce i nie wiadomo czy cokolwiek z tego wyjdzie ^^ Wiem tylko, że zostały mi jeszcze 21 dni dłubania w 3d.
Przepraszam za wyjątkowo tajemniczy charakter tego postu, ale wydaje mi się, że jest trochę za wcześnie by cokolwiek więcej o tym pisać.
Pozdrawiam