[mod]Relacje zarchiwizował moderator Piterski 10/02/2011[/mod]
Hej! Jako że nie znalazłem w sieci żadnej ukończonej relacji z budowy tego modelu więc zamieszczam swoje wypociny.
Model wydany na 3,5 arkuszach (pół arkusza to rysunki) dość dobrego kartonu. Autorem jest Janusz Oleś, skala oczywiście 1:33.
Zaczęło się całkiem przyjemnie - wszystko ładnie do siebie pasuje, to co nie pasuje to z mojej winy. Byłem pod wrażeniem :-)
Niestety, to co dobre szybko się skończyło :-( Problemy rozpoczęły się od segmentu silnika. Składa się on z 9 oddzielnych części, a segment jest tylko zamknięty wręgami na końcach - w środku pustka, co niestety nie ułatwia jego wymodelowania. Jakoś udało mi się to wszystko polepić do kupy i co się okazało? Segment jest o dobre 4 mm za duży! Jako że dowiedziałem się o tym już po sklejeniu no to wyszło to paskudnie. konkretnie chodzi o cz. 18 - należy ją skrócić tym końcem który przylega do kadłuba. Kolejna, cz. 19 jest również za długa o jakieś 2mm w miejscu przylegania do segmentu silnika. Wyszło jak wyszło - od spodu tragedia, od góry nawet może być (z odległości metra ;-) hehe). Różnice w barwach są spowodowane eksperymentami z różnymi lakierami, retusz był dobierany przy świetle słonecznym - przy sztucznym strasznie razi w oczy. Na zdjęciach są widoczne resztki kleju i ubytki/brak w retuszu - fotki były robione w różnych fazach budowy.
I usterzenie:
Hej! Jako że nie znalazłem w sieci żadnej ukończonej relacji z budowy tego modelu więc zamieszczam swoje wypociny.
Model wydany na 3,5 arkuszach (pół arkusza to rysunki) dość dobrego kartonu. Autorem jest Janusz Oleś, skala oczywiście 1:33.
Zaczęło się całkiem przyjemnie - wszystko ładnie do siebie pasuje, to co nie pasuje to z mojej winy. Byłem pod wrażeniem :-)
Niestety, to co dobre szybko się skończyło :-( Problemy rozpoczęły się od segmentu silnika. Składa się on z 9 oddzielnych części, a segment jest tylko zamknięty wręgami na końcach - w środku pustka, co niestety nie ułatwia jego wymodelowania. Jakoś udało mi się to wszystko polepić do kupy i co się okazało? Segment jest o dobre 4 mm za duży! Jako że dowiedziałem się o tym już po sklejeniu no to wyszło to paskudnie. konkretnie chodzi o cz. 18 - należy ją skrócić tym końcem który przylega do kadłuba. Kolejna, cz. 19 jest również za długa o jakieś 2mm w miejscu przylegania do segmentu silnika. Wyszło jak wyszło - od spodu tragedia, od góry nawet może być (z odległości metra ;-) hehe). Różnice w barwach są spowodowane eksperymentami z różnymi lakierami, retusz był dobierany przy świetle słonecznym - przy sztucznym strasznie razi w oczy. Na zdjęciach są widoczne resztki kleju i ubytki/brak w retuszu - fotki były robione w różnych fazach budowy.
I usterzenie:
na macie: projekt X