05-03-2018, 01:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-03-2018, 01:44 przez janek102t34.)
(05-03-2018, 10:56)Maciejesław napisał(a): Czołem.
Jest już naprawdę blisko finiszu. Zostało trochę dupereli, choć czasochłonnych i do których trzeba się mocno przyłożyć, np. reflektory. No i podstawka. Mnóstwo poprawek, szlifowania i ponownego malowania. Więc do wakacji może zdążę
Na zdjęciu właśnie zauważyłem, że coś mi się uniosły koła na osi prowadzącej. Ale to mam nadzieję kwestia podgięcia, bo ta oś jest ruchoma i amortyzowana.
I jeszcze jeden dowód na to, że nity robię klejem magic i, że jest to całkiem dobra metoda
Na poniższym zdjęciu, efekt podklejania butaprenem. Opary schnącego kleju rozpuszczają farbę drukarską na powierzchni, pięknie. Druk cyfrowy to totalna porażka. Mam nadzieje, że Modelik zrezygnuje z tego wynalazku.
Pozostałe zdjęcia, poglądowe.
Cześć model super ,z nitami zawsze jest dużo pracy .Ja używam kulek do lutowania mozolna praca bo trzeba je spłaszczyć z jednej strony ale efekt za....sty,do Bułgara używam 0.6 mm po spłaszczeniu wychodzi 0.8 ,przeraża tylko ta ilość .Pozdrawiam