Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
13-11-2020, 09:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-11-2020, 09:55 przez Olfan.)
Hej, Fantom, jak już masz rękę do takich "szpetot", to proponuję na następny projekt HMS Tiger lub HMS Blake, te zimnowojenne. Jest pewne podobieństwo. :-)
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
14-11-2020, 06:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-11-2020, 06:52 przez Japończyk.)
Fantom, świetna robota. Po Suffolku, ja jednak czekam na któryś I wojenny brytyjski krążownik pancerny
Trzy pierścienie dla królów elfów...
Liczba postów: 877
Liczba wątków: 11
Dołączył: 07 2009
Hm, skoro wątek powoli przeradza się w koncert życzeń, to ja nieśmiało spytam Cię Fantom, czy nie chciałbyś mieć w kolekcji fajnego modelu Rodneya lub Nelsona? Też były brzydkie, brytyjskie, no i miały fajny kamuflaż.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Spychacz... Sam jesteś brzydki...
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 0
Dołączył: 11 2020
14-11-2020, 09:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-11-2020, 09:02 przez Gryzli.)
To moze jeszcze ja sie dolacze do koncertu zyczen. Najchetniej widzialbym cos na "R" ktorych opracowan albo nie bylo albo trzeba uznac ze nie bylo bo wolaja o pomste do nieba. Mianowicie HMS Rodney, HMS Renown po 39roku, ten moze byl by szybszy bo do wykorzystania jest Repulse, albo Francuz Richelieu, ale w wersji nie "amerykanskiej ".
Liczba postów: 877
Liczba wątków: 11
Dołączył: 07 2009
14-11-2020, 09:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-11-2020, 09:16 przez Spychacz.)
Olfan...ale Rodney był tak brzydki, że aż ładny. Nie ukrywam, że to jedno z moich modelarskich marzeń.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1,062
Liczba wątków: 19
Dołączył: 02 2009
uwielbiam koncerty życzeń :-)
Ja już nic nie gadam; jeszcze Repulse przede mną, jeszcze Malaya .....
Ale też podskakuję co wejście Fantoma co On wybierze, co On wybierze... ?
Kurde chłopaku uzależniasz :-)
No i bądź tu mądry; na półce Kent, teraz kończy Suffolka ileż można mieć fajek pokoju. O Londonie nie wspomnę
Ciężki los ,....
Pzdr
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Ja przede wszystkim życzę FantomModel ukończenia Suffolka i pomyślnego wydania. Tematów do roboty jest bez liku. Wydawało mi się, że Rodney to oklepany temat, coś niemal jak Bismarck.
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Panowie, ale Rodney był już i w Fly i w Dom Bumagi. Nie są ok? No chyba że chodzi wam o tego Rodney-a:
https://en.wikipedia.org/wiki/HMS_Rodney_(1884)
Na razie wolę nie myśleć co następne. Czeka mnie jeszcze instrukcja do Suffolka, jak wsiąknę w nowy model to jest spora szansa, że już nie wrócę do tego grzebania się w opisach.
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 10
Dołączył: 04 2010
Wszyscy tu sypią propozycjami co po Suffolku, ja oczywiście czekam z utęsknieniem na ten model ale nie mogę się oprzeć aby też czegoś nie zaproponować. Może HMS Exeter ale z okresu bitwy na morzu Jawajskim? Byłby piękny komplet ciężkich krążowników Royal Navy.
Liczba postów: 877
Liczba wątków: 11
Dołączył: 07 2009
Fantom, niestety nie są ok. Fly to już stary projekt, bardzo odbiegający od obowiązujących dziś standardów, a Dom Bumagi ma skopany kamuflaż. Fly zresztą też. Więc w Tobie nadzieja
Pozdrawiam.
Liczba postów: 258
Liczba wątków: 16
Dołączył: 04 2008
Wiesławie, do kompletu to brakuje Hawkinsa lub Frobishera.
Chociaż Exeter, z racji wieku modelu, to faktycznie nieco "trąci myszką".
A tak w ogóle, Drogi Fantomie - jak już sie zaczyna "koncert życzeń", to pozwolę sobie zasugerować coś z lekkich - typ Fiji lub ,Leander.
Liczba postów: 547
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
Też czekam na Suffolka. Na pewno kupie i mam nadzieję, że kiedyś skleję.
To może przyłączę się do koncertu życzeń: HMS Agincourt. 7 wież artylerii głównej wyglądałoby bardzo ciekawie na modelu. Albo lekki krążownik typu Town. Sheffield z Modelika ma już swoje lata.
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 1,062
Liczba wątków: 19
Dołączył: 02 2009
Fantom, musisz się chłopie rozdwoić :-) a i nie wiem czy starczy :-)
pzdr
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 0
Dołączył: 11 2020
Troche nie na temat ale czy jest szansa na jakis piatkowy rabat na dotychczas wydane modele. Cos na zas po nizszej cenie milo by bylo zakupic
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Zupełnie nie dociera do mnie pomysł tego czarnego piątku, bo to w naszych warunkach okazja z czapy, przecież my nie mamy żadnego indyka dzień przed... Ale jak chcesz to napisz maila na priv, cos pomyślimy..
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
(24-11-2020, 06:01)FantomModel napisał(a): Zupełnie nie dociera do mnie pomysł tego czarnego piątku, bo to w naszych warunkach okazja z czapy, przecież my nie mamy żadnego indyka dzień przed... Ale jak chcesz to napisz maila na priv, cos pomyślimy..
Nie martw się jeszcze trochę a po przejęciu hallołinowych i walentynkowych atrakcji przejmiemy i indyka!
Ho Ho Ho ! też mnie wku.... eee - to znaczy trzyma przy życiu...
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Indyk w sumie dobra rzecz. Szczególnie na zagryzkę
Ok, żeby było bardziej na temat i konkretnie: wrzuciłem na moją stronę od dziś do 6 grudnia Mikołajkową promocję. Kto chętny to zapraszam.
Liczba postów: 1,721
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
25-11-2020, 01:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-11-2020, 01:09 przez Karas.)
Da się już zakupić Suffolka?
hehe, pozdr i powodzenia.
BTW, ja już swoje napisałem.
pozdr
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Oj nie.. Nie zbieram jeszcze zamówień na Suffolka. Z własnego doświadczenia wiem, że nic tak nie demotywuje, jak praca za już wydane pieniądze :-)
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
(25-11-2020, 10:45)FantomModel napisał(a): Oj nie.. Nie zbieram jeszcze zamówień na Suffolka. Z własnego doświadczenia wiem, że nic tak nie demotywuje, jak praca za już wydane pieniądze :-)
Hej, Fantom, a mnie tylko już wydane pieniądze zmuszają do pracy ;-) No może trochę przesadzam...
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: 02 2016
Wspaniałe Ci wyszedł ten Anglik. Podziwiam i zachwycam się. Wybacz ze offtopic ale dołączę się do koncertu życzeń. Nieśmiało zaproponuje Hr.Ms. Java z Królewskiej Marynarki Holenderskich Indii Wschodnich stan na 1942. Model efektowny i w kamuflażu . Jeżeli coś to służę materiałami. Powiem tak ze dosłownie ze źródła. Ale jeżeli to musi być Brytyjczyk to zdecydowanie HMS Exter również stan na 1942. Pozdrawiam serdecznie i wracam do podziwiania
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
30-11-2020, 11:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-11-2020, 11:07 przez FantomModel.)
Tak, propozycji co nastepne dużo, cokolwiek wybiorę i tak nie zadowolę wszystkich, za co z góry przepraszam.
Witam w przedostatniej odsłonie relacji: tym razem maszty. Wyszły tak:
Z drucikologii może jeszcze coś dojdzie jeżeli wypatrzę coś więcej na zdjęciach. Na pewno będą jeszcze naciągi kominów.
Na łączeniu trójnoga podpór były takie łaczniki z kołnierzami:
https://www.iwm.org.uk/collections/item/.../205138490
Z doswiadczenia wiem, że wycięcie otwórów z tak małymi kołnierzami jest praktycznie niewykonalne. Dlatego zastosowałem małe oszustwo: to podpory są dzielone, składają się z kródszych odcinków. Mi wyszło jak wyszło, głównie dlatego, że zabrałem się za to gdy było już gęsto na modelu i musiałem delikatnie operować pincetą. Jeżeli zabierze się za to wcześniej, gdy nie ma jeszcze tylu wystających przeszkadzaczy do urwania, powinno pójśc lepiej i łatwiej.
Utródniłem sobie też sprawę, bo za wcześnie wkleiłem całe główne podpory masztu. Ten ostatni najwyższy odcinek lepiej zostawić na koniec, skleić cały blok masztu poza modelem i wkleić już gotowy. Operowanie na całym modelu skończyło się dwukrotnym uszkodzeniem radaru i koniecznością łatania na całości. Co widac po powyginanych antenach...
Mam też problem z linkami sygnałowymi. Wydawałoby się, że dodrym miejscem do ich zamocowanie jest stanowisko z tyłu nadbudówki głownej, przed platformą pom-pom-ów. Ale na tym zdjęciu widać, że tych linek jest za mało:
https://www.iwm.org.uk/collections/item/.../205138525
czyli muszą być zamocowane jeszcze gdzie indziej. Gdzie - nie wiem, połaczyłem je gdzieskolwiek, bez uzsadnienie w zdjęciach. Niestety...
Do zakończenia prac został już tylko Walrus, trapy zaburtowe, kilka małych detali...
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Eh, Suffolku, udałeś się mamusi...
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 50
Liczba wątków: 1
Dołączył: 07 2020
HMS Invicible , błagam jako następny
|