Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R] HMS Malaya 1:2oo FM
#26
Też masz niezłe tempo Smile
Zwodowany:
USS Gambier Bay, USS Heermann, USS San Francisco, USS Oklahoma, USS England, USS Erie, USS Aaron Ward
IJN I-176, IJN I-19, IJN Suzuya, IJN Shimakaze
DKM Hela, U-47
RM Leone Pancaldo
ORP Wicher, ORP Orzeł
Bitwa pod Cuszimą: Tsushima, Kagero
W budowie: IJN Nagato, IJN Taiho, De Ruyter, i wiele innych  Big Grin 
                  Bitwa pod Cuszimą : Aurora, Groznyj
                  Schwimmdock + SMS Undine


[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]  
Odpowiedz
#27
W obrębie kazamat na burtach podposzycie nie ma najmniejszej racji bytu. Właśnie głównie z kazamatami styka się pokład właściwy. A na dziobie masz dodatkowo kazamaty nie zaślepione, czyli z artylerią 152 mm. Więc proponuję tak jak to przewidział Autor, czyli na szkielet podpokład, a na to pokłady kolorowe. Przyklej więc podpokłady i zastanów się jak wykonać kazamaty. Uważam, że naklejenie pokładów kolorowych z wewnętrznymi elementami na których opierają się kazamaty na wykonanych kazamatach z działami może być trudne.
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#28
Coś pięknego. Tera ino jakiś bank obrobić...
Odpowiedz
#29
Witam Pany,
Chwile mnie nie było, krótkie wakacje bez kompa, ale za to z modelem: ].
W tym czasie udało mi się zamknąć "brudne" prace kadłubowe. Wykończyłem podposzycie, szlifowanie, lakierowanie, szpachla (tym razem ciemna), znów szlifowanie, lakierowanie, szpachla niedociągnięć, szlifowanie i finalne kaponowanie całości.

Jest lepiej niż dotychczas, tzn mniej nierówności, ale jednak nadal jakoś nie ogarniam tego. Pomijam fakt, że konkretnie ta konstrukcja jest bardzo niewdzięczna w takich zabawach. Ostre załamania i stosunkowo krótkie półki poszycia podczas szlifu nie wiedzieć czemu bardzo chcą się zaokrąglać: ]. Na pewno kadłub wyszedł bardzo twardy i sztywny: ].

Teraz pewnie przydałoby dać trochę mu odpocząć i wziąć się za nadbudówkę. Czeka mnie mieszanie farb, bo zamierzam sam sobie zrobić kolory za pomocą temperów i palety HSV
[Obrazek: 6m7xU5S.jpg]
[Obrazek: CEHCLZ4.jpg]
[Obrazek: Tsm0Ky5.jpg]
[Obrazek: kgJbr6E.jpg]
[Obrazek: IpAuB01.jpg]
[Obrazek: lqVc0O3.jpg]
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#30
To on już się nadaje do całkowitego malowania a nie oklejania.
Jednak jestem za standardowym wykonaniem kadłuba.
Zastanawiam się, czy poszycie odpowiednio ułoży się na takim podposzyciu.
Mimo to, nadal trzymam kciuki za dalsze prace.
Pozdrawiam Wszystkich

Winek (WiesławK)

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
#31
Kadłub wygląda jak załoga po bunkrowaniu węgla :-]

Pamiętaj, że w modelu zaprojektowałem paski łączące przyklejane na wręgach. Ich grubość uwzględniona jest w kształcie oklejek, więc dodawaj je (lub coś analogicznego) nawet gdy tego nie potrzebujesz przy takim sposobie wykonania kadłuba. Ja naklejałbym na całości podposzycie z barwionki, w kształcie głównych oklejek, lekko przesuniete na wręgach.
Odpowiedz
#32
Fantom, jak te podklejki wpłyną na łączenie dna z burtami? Nie powstanie w tym miejscu krawędź?

Karas, kadłub miodzio. Kawał żmudnej roboty, której bardzo nie lubię, ale która da efekty później.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#33
@Winek, na szczęście nie ma jeszcze jedynej słusznej drogi i każdy może bawić się według uznania: ], ja lubię takie podchody. Nie zależnie czy ma, czy nie ma to sensu.
@FantomModel, też nie Rozumiem dlaczego to AŻ tak ważne, ale "nierozuminie" to moja specjalność, się postaram ogarnąć temat: ]
@Spychacz, podziękował i trzymam kciuki za Twoje chęci wymeczenia do końca Nagi: ]

Wziąłem się dziś za mieszanie farbek i szczerze mówiąc nie sądziłem, że to takie proste, albo po prostu miałem dużo farta. Co prawda kolory nie są idealne ale... chyba wystarczające
W ramce porównanie zapasu z próbkami maziania.
PS: Btw teraz widzę, że jasny szary nie jest aż taki super jak mi się na początku wydawało: ]
PS2: Trochę wody, białej farby i już jest poprawione, a na pewno wygląda lepiej niż było
[Obrazek: FmhQ7Qz.jpg]
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#34
A w tej szklance na górze, to rozpuszczalnik zapewne?
Odpowiedz
#35
Karas,
Co to za farby?
W stoczni: DKM "Bismarck" 1:100 - scratch building.
Odpowiedz
#36
@kokosz, herbatka na poprawę koncentracji i ostrości widzenia: ]
@Chriss, Temperki, podstawowe 6 kolorów czarny, biały, niebieski i zielony (żółty i czerwony się nie przydał). Jako że moimi docelowymi kolorami były wariacje na temat szarości. Skorzystałem z palety kolorów HSB/HSV. Która to charakteryzuje się systemem zapisu koloru, który jest bardzo łatwy do odtworzenia z ręki. Bazą oczywiście jest mieszanka białego i czarnego, ale do tego mamy jeszcze domieszkę jakiegoś magicznego składnika. Właśnie paleta HSV podaje w bardzo przejrzysty sposób w jakich proporcjach mieszać dane kolory składowe.
np w jasnym szarym jest domieszka niebieskiego, do pozostałych szarych domieszka zielonego. Z czego w tym czarnym jest tego zielonego całkiem sporo oraz ten "niebieskawy" którego najbardziej się obawiałem, a wyszedł mi już przy 3 próbie. dużo zieleni i niebieskiego dodanego do jasnoszarej mieszanki. Nie wiem, czy nie za mało sobie tego narobiłem, ale najwyżej się coś tam dopichci.
Bardzo ważne w czynności mieszania, jest DOBRE mieszanie. Żona jeszcze nie wie, że zajumałem z kuchni taką gumową szpatułke do tortów itp: ]
[Obrazek: EOyncJd.png]

Poniżej znajduje się tabelka, jaką sobie zrobiłem. HSB, to te wartosci w kolumnie bialy i kolor. czyli stosunek białego do czarnego. np 44% białego i 56% czarnego i do tego mieszanka 14% zieleni i niebieskiego. W praktyce, wygląda to tak, że mieszam troche mniej białego z czarnym i do tego dodaje troche reszty kolorów. Należy mocno przyłożyć się do mieszania, następnie próbka pędzelkiem na papierze i ewentualne poprawki, taki cykl aż do zadowolenia.

[Obrazek: dCCgKFE.png]
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#37
>>@FantomModel, też nie Rozumiem dlaczego to AŻ tak ważne

Chodzi o to, że oklejki dna projektowałem w Siatkach nie od kształtu wręg, ale od kształtu wręg pogrubionych o 0,25 mm. Może wydawać się to niewiele, ale sprawdziłem manualnie, że robi to różnicę: oklejki lepiej się "schodzą" na modelu jak doda się tą dodatkową warstę. Karaś, spróbuj wyciąć kilka oklejek dna i przyłożyć bez a potem z dodatkową warstwą. Powinny lepiej pasować z podkładką.

>>jak te podklejki wpłyną na łączenie dna z burtami?

To zależy w którym miejscu, bo w tym modelu masz różne kombinacje z powodu licznych załamaniach bąbli. Ale powiedzmy w najprostszej wersji przejścia dna w burty: ja dodaje także pasek na wodnicy, aby była ta sama grubość i wypuszczam jeszcze ten dodatkowy pasek łączący na jakieś 1/3 - 1/2 wręgi pod burtą. Tak całkowicie "sterylnie" to powinno się sfazować grubośc paska, aby gładko przejść na "0", ale ja sobie już to daruję, ten uskok o grubości 0,22-0,25 mm nie widać na kształcie burty.
Odpowiedz
#38
Witam.

No i się zaczęło się: ]
Oczywiście już na starcie sobie strzeliłem nie tyle w stopę co w pusty łeb, niszcząc sobie oklejki 1 segmentu super struktury, ale o tym w kolejnym wpisie.

Dziś mam do pokazania samo pudełko 2 poziomu. Wprowadziłem kilka drobnych modyfikacji, wycinam sobie w pokładzie spływ do odprowadzania wody. Sam pokład tnę sobie na blaszki, w burtach wycinam zwyczajowo okienka. Do tego zmodyfikowałem sobie troszkę drzwi i gotowe. Jak na razie wszystko pasuje. Mimo że nie widać oklejka ma fikuśny kształt ponieważ przyjmuje kształt obłości pokładu.
Malowanie temperami to czysta przyjemność, jedynie trzeba uważać na druty, bo dość łatwo się ściera.

[Obrazek: XhWajhu.jpg]
[Obrazek: WyVqulm.jpg]
[Obrazek: we7HiXH.jpg]
[Obrazek: 7UtqP8s.jpg]
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#39
Z drzwiami to pojechałeś. Wyglądają kozacko. Będzie Ci się chciało bawić tak ze wszystkimi? Smile
Bulaje to drut, czy farba?

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#40
No raczej. Trzeba pielęgnować autystyczne zdolności: ] i nigdzie mi się nie śpieszy.
Bulaje z drucikiem, BTW, te okienka są stosunkowo wielkie. Według wycinanki jakieś 1,8mm, ale ja nie miałem tego rozmiaru i tnę 2mm sztancą. Drucik okienka zwijam na 1,8mm percie i rozcinam w pojedyncze ogniwa.

Strasznie podobają mi się kolorki tego kamo. Takie fajne stonowane, ale bardzo przyjemne dla oka.
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#41
Temperki to świetna sprawa. Ja podłapałem bakcyla od Technicka i przyznam, że temat jest rozwojowy na tyle, że można całkowicie zrezygnować z innych farb. I ta strukturalna wchłanialność - daje efekt lepszy niż stosowanie barwionek. Podposzycie... mniam, jakby wystrugane z litej tektury ! Pozdro
Odpowiedz
#42
Jeśli Wam wyschnie rozpuszczacie je w wodzie, czy w alkoholu izopropylenowym, gdzieś tak czytałem
Odpowiedz
#43
woda aktywuje. Po zmieszaniu i uzyskaniu koloru woda paruje i robi się skorupa. Wystarczy zamoczyć pędzel w wodzie i rozjechać na skorupie, ilością wody dobierasz gęstość i wchłanialność w karton. Zachowanie farb Najlepiej potestować na zapasie kolorów.
Odpowiedz
#44
Tymi drzwiami to pozamiatałeś....
Odpowiedz
#45
Karas, weź Ty się nie wygłupiaj z tymi drzwiami, ludzi w kompleksy powpędzasz! Wariat...
Dzielnie Ci kibicuję porównując co tam skleiłeś z tym co mam w 2D, fajna zabawa btw.
A z temperami to jedyny słuszny wybór, Astra rządzi.
Odpowiedz
#46
No to ćpach, kolejny poziom nadbudówki, a w zasadzie 1.
Zaczynając pierwotnie od tego poziomu, prace musiały być przerwane, ponieważ całkowicie zniszczyłem sobie oklejki przez zwykłą głupotę. Na moje szczęście, FantomModel po moim rozpaczliwym mailu okazał się na tyle wyrozumiały i gotowy do pomocy, że przesłał mi kartę z częściami którą sobie zniszczyłem. Jeszcze raz Artur, bardzo dziękuje, to bardzo miłe że można liczyć na wsparcie od wydawcy.

Co do pudełka 1 poziomu. Już podczas robienia Nagi, marzyło mi się otworzenie jakichś drzwi i nadarzyła się okazja aby to zrobić. Przez to musiałem troszeczkę zmodyfikować konstrukcje wewnętrzną szkieletu oraz bazując na opracowaniu HMS Warspite stworzyłem sobie potencjalny wygląd korytarza tego poziomu. hehehe Trochę przekombinowałem z tymi filarami, a w zasadzie tunelami kabli. Ponieważ kończyły się na wysokości pokładu, ja coś źle odczytałem z rysunku i pociągnąłem je poziom wyżej. Błąd może nie jest jakiś karygodny, bo przez otwarte drzwiczki i tak niewiele widać. Ścianki są zgodnie z planem. Do tego dorobiłem 2 pary uproszczonych wewnętrznych drzwi i konstrukcje belkową sufitu: ]

Oba pudełka są już sklejone, wszystko ładnie pasowało. Całość osadziłem za pomocą taśmy 2 stronnej na pokrywce od akwarelek. Aby nie macać modelu łapami podczas zmagań.
Obecnie powoli zabieram się za uzupełnianie wyposażenia 1 poziomu i detalu ścianek.

[Obrazek: opHKbjn.jpg]
[Obrazek: w99dMWn.jpg]
[Obrazek: EsMjzQB.jpg]
[Obrazek: 6d5FLZY.jpg]
[Obrazek: y2j7oFe.jpg]

pozdr
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#47
Pięknie i czysto, fantastyczna robota. Na jaki klej kleisz jeśli można spytać?
Odpowiedz
#48
A może zrobisz wnętrze jednej z wież artylerii głównej jako otwarta (taki niby remont, zdjęte górne płyty)? Mi to by nie chciało się, być może mam za dużo modeli na raz, ale widziałem gdzieś takie wieże odkryte. Warto pokazać bo tak narobisz się a i tak nic nie widać.
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#49
@wieslaw_ Zazwyczaj CA+polimer. Tu trochę eksperymentuję z Magic i jakimś szkolnym typu BCG. Okazuje się, że ten szkolny dość słabo łapie powierzchni caponowanej. Magic (czerwona tubka ze zdjęcia) wydaje się bardzo fajną alternatywą dla polimeru. Oczywiście trzeba pamiętać, że nadal jest to klej wodny ze wszystkimi tego konsekwencjami. Ale podoba mi się.

@Sven, hehe. Nie przewiduje aż takich rzeczy.

Btw, wczoraj zauważyłem pewien błąd który popełniłem. Mianowicie, zamieniłem stronami wewnętrzną stronę metalowego fartucha falochronu. Jeśli można to tak nazwać. hmmm..., pewnie nigdy bym nie zwrócił na to uwagi, gdyby nie fakt, że drobiazgi też są w 2 kolorach. Prawa jasna, lewa ciemna. Nic już nie poradzę. BTW, idzie to dość wolno, bo strasznie dużo tego tu naćkane tych duperelek.
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#50
A ja kleje tylko na butapren i wikol, czasem CA.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R] HMS Malaya, Fantom Model numer 6, skala 1:300. zablo1978 4 1,722 28-04-2023, 01:22
Ostatni post: zablo1978
  [WKM2][R] HMS Malaya 1:300 FantomModel 179 79,994 21-03-2023, 02:14
Ostatni post: Karas
  HMS Malaya, 1:200, Fantom Model Sven 60 22,172 09-06-2019, 06:03
Ostatni post: Sven

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości