Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
A jednak dodajesz w 102-kach detalu od siebie. Znaczy się robię za proste modele..
Będziesz musiał ustawić działa w kierunku dziobu lub rufy aby było cokolwiek widać z tych dodatków...
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
@Tommy T.B. jak już będę miał wszystkie puzzle, to przekuć w 3d będzie łatwiej: ]
@FantomModel, aaaa jakoś tak wyszło, gdy zacząłem się w to wgryzać to jakoś tak to tu, to tam. Ale masz racje, bardzo ciężko będzie to wyeksponować. Co do lvlu detalizacji, to uważam, że jest w sam raz. Tzn, jak ktoś chce to może i nawet nity robić, ale sam projekt dostarcza wystarczająco wrażeń, szczególnie, że dokładnie to samo masz w 300.
Robię to dla sportu i satysfakcji wyrobnika: ]
Liczba postów: 544
Liczba wątków: 34
Dołączył: 05 2016
Karas , a będziesz dodawał elementy oporopowrotnika ? bo chyba nie widzę elementów w drobnicy?
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
01-10-2019, 11:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-10-2019, 11:41 przez Karas.)
@Seba77, hehe ciężko stwierdzić, żebym ja jeszcze znał nomenklaturę to, moglibyśmy pogadać, a tak zostaje pismo obrazkowe: ]
Planuje lub po części mam te zaznaczone elementy. Najwięcej mam kłopotu z tymi drobiazgami optyki i tego co dzieje się na froncie. Ale, też nie dajmy się zwariować tam niemal nic nie będzie widoczne. Mimo otwartych klapek, które chce dorobić.
Dodatkowo, tak jak Artur wspomniał. Działa będą zwrócone przód/tył. Tak jak na tym zdjęciu, bez fartuchów
Liczba postów: 544
Liczba wątków: 34
Dołączył: 05 2016
Ok :-) na pierwszym zdjęciu to element zaznaczony znaczkiem powiększania :-)
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
hehehehehehe, potrzebowałem dobrych kilkadziesiąt sec, aż załapałem: ], zoom myszki mi się złapał: ]
Akurat ten element jest w projekcie (recoil cylinder, czy coś). Zaplanowany jako druciany, co jest zdecydowanie dobrym rozwiązaniem ze względu na rozmiar. Dość niewielki rozmiar.
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Przerażający poziom detalizacji modelu, który i tak jest mocno zdetalizowany
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
@Lesio73, nic tu porażającego nie ma, w końcu to nie 1:700 czy jakieś 1:1000: ]
Jestem coraz bliżej końca, pewnie w przeciągu tego tygodnia zamknę temat 4 102mm, wtedy namaluje coś więcej, a były niespodzinaki: ]
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
W końcu, pierwsze 4 102 skończone: ], nie powiem, żebym się nie cieszył, bo pod koniec miałem już ich serdecznie dość: ]
Generalnie bardzo dobrze zdetalizowane i spasowane. Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie świrował przy nich. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie obudowa, ponieważ obawiałem się składania dość skomplikowanego kształtu z 2 części, tzn wewnętrznej i zewnętrznej. Ale wszystko pasowało tu jak talala. Artur mógłby jedynie zawrzeć w projekcie klapki zasłaniające otwory na optykę. Bo jeśli ktoś nie czuje się na siłach, mógłby sobie te otwory zakleić bez wycinania ich.
Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na ścianki trzymające działo. Artur pomylił prawą z lewą. Nie stanowi to żadnego kłopotu. wystarczy zrobić na odwrót niż jest namalowane w instrukcji, hehe. Tak samo, w instrukcji te obniżone podesty przy modułach do kalibrowania zapalnika czasowego namalowane są, aż do tylnej krawędzi platformy. Co mnie lekko zmyliło, bo one są wyraźnie krótsze i dobrze, bo takie powinny być. : ]
Teraz pewnie je osadzę na pokładzie, zrobię obejmy tych stanowisk i pewnie pójdę w komin.
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
A jednak to ja mam rację - uwielbiam klejenie pierdółek, uwielbiam dodawanie od siebie ale jak sobie pomyślę, że można to robić w okręcie liniowym o pierdyliardzie części to ogarnia mnie przerażenie
Śliczne te 102!
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
@Lesio73 grunt się nie martwić całością, a jedynie cieszyć z kolejnych nawet najdrobniejszych klocków. Zasada której się mocno się trzymam i dzięki temu nie mam jakiegoś parcia na wynik, tzn aby szybko już, tu teraz byle na odwal zamknąć 1 model i szybko po kolejny. Trzeba czerpać radość z rzemiosła i sklejactwa samego w sobie, skończony model jedynie jest świadectwem, że trzeba powtórzyć cały proces od nowa przy kolejnym. hehe Choć nie ukrywam, że też mam swoje lubię, czy nie lubię. Przez które też należy przebrnąć.
Tak więc powoli do przodu, witam w kolejnym odcinku telenoweli HMS Malaya.
Przymocowałem działa 102 zgodnie z planem, czyli skierowane przód, tył i oblepiłem je fartuchami.
Następnie zgodnie z szumnymi zapowiedziami, zabrałem się za komin. I tu pojawiły się pewne problemy techniczne, mianowicie nie mam fototrawki na taką wewnętrzną i zewnętrzne kratownice do chodzenia. Artur mnie namawia do wykonania ich z ręki: ] hehehe. Nie będzie łatwo, obiecałem że spróbuje, jeśli się nie uda, dokupię ten zestaw blaszek.
W między czasie wypełniłem też górny pokład hangarów w postaci stojaków pod łodzie. Bardzo jestem zadowolony z decyzji jaką podjąłem, mianowicie. Odciąłem górny fragment, który należy pogrubić i w zamian wkleiłem paseczki rzeczywistej gumy z gumki do ścierania. Jedynie należało wymienić ostrze na nowe, aby plastyczna guma łatwo się cięła bez sprężynowania. Dodatkowo dokleiłem oczka do których później przymocuje łodzie.
pozdr czas na walkę z druciarnią: ]
Hehe., komin, bardzo żałuję, że nie mam skilla samolociarzy w materii walki z poszyciem, pewnie dałoby się znacznie więcej ugrać. Jedyne co mnie ratuje, to fakt, że praktycznie nie widać tego komina, poza wystającą końcówką: ]
Liczba postów: 1,935
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Obłędnie to wygląda
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Popieram Lukee'ego - model wygląda obłędnie
Liczba postów: 872
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Szalejesz Karas. Kawał niesamowitej roboty. Nie widzę tylko fartuchów na 102, o których wspomniałeś.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
@Lukee, @Lesio73. Dzięki pany : ]
@Spychacz, to kwestia mojego analfabetyzmu nomenklaturowego. Brezentowych fartuchów nie planowałem i nie zrobiłem. Jedynie dołożyłem od siebie takie wewnętrzne kołnierze osłony które wchodzą do środka działa. Fartuchami nazwałem te metalowe obejmy/osłony wokół dział.
poniżej znajduje się jedna z refek od Iutar. Brezenty raz są, a raz nie ma. Rozumiem, że 4in była popularnym działem na wielu okrętach i pewnie to zależało od jednostki. Ale, postanowiłem po prostu nie robić, bez sensownego uzasadnienia: ]
https://papermodels.pl/attachment.php?aid=526
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
16-10-2019, 04:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-10-2019, 04:59 przez Karas.)
Siemano,
Właśnie odkrywam w sobie nieznane mi dotąd pokłady autyzmu. Który niewątpliwie jest bardzo pomocy w tego typu zabawach. Tak jak Artur mi pisał, kaszka z mleczkiem, ale odtąd już nic nie będzie takie same, no i powieka lekko mi tyka: ]
Gril z drutu 0,4 mosiądz bo skończyła mi się powlekana miedź. ramki 0,3mm i sama kratka z 0,2. Kilkaset szczebelek, tzn gdzieś około 200. Będą jaja jak się okażę, że za duże i się nie mieści w obrysie komina, tzn już wiem, że brakuje mi około 1mm obwodu, tzn jest za dużo. Rozkminiam jak to skompensować: ].
Pozostało dorobić barierki pomalować.
Liczba postów: 899
Liczba wątków: 27
Dołączył: 08 2007
Ja bym to wyciął nożykiem W willi Braun wycinałem coś podobnego: barierki na dachu pałacu A nie masz detali laserowych lub fototrawionych? Nie chciało by mi się tych barierek kleić, ostatnio w Washingtonie wklejałem poprzeczki do łańcucha i nie będę robił już podobnych zabaw. Ewentualnie radary, ale Brytyjczycy nie mieli ich zbytnio skomplikowanych. Efekt super, ale zastanów się nad laserami.
Liczba postów: 78
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04 2008
Bio: Sklejacz
16-10-2019, 11:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-10-2019, 11:39 przez Chriss.)
Sven - to dobry pomysł z laserami. Cienki preszpan na laser i lekki psik aero po kolor. Jak nie pasuje czyli za duże lub za male to poprawka ciachu ciachu i po strachu. Tak czy siak super to wygląda.
W stoczni: DKM "Bismarck" 1:100 - scratch building.
Liczba postów: 1,709
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
17-10-2019, 07:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-10-2019, 07:31 przez Karas.)
@Sven, zastanawiałem się nad laserami, ale po co, skoro da się je zrobić samemu. TYm bardziej, że satysfakcja jest o niebo lepsza. Tzn do końca nie byłem pewien, czy jednak nie skorzystać z fototrawki. Ale ciesze się, że udało mi się to zrobić z drutu, bo o wycinaniu z papieru nie ma mowy. Sam też tego nie zrobisz, idę o zakład: ] hehehehe
@Chriss jak masz takie zabawki, to tak. Z tego co kojarzę, większość z nas nie ma laserowych ploterów i to takich które nie są najtańszym chińskim badziewiem. Tak więc, mi pozostaje kupić gotowca, papierowy z projektu, albo to co widać. Wydziergać sobie samemu: ]
Mimo, że tego elementu nie będzie prawie wcale widać, to ciesze się, że spróbowałem, bo nawet jak by mi nie do końca wyszło to przecież i tak nie będzie widać: ]. Za to, poszerzyło to mój pogląd na temat rzeczy wykonalnych i niewykonalnych, a tylko takie wybieram z laserów/foto. Laserowy zestaw HMS Malaya nie zawiera tego elementu, jak i tych 2 małych zewnętrznych trapów na kominie 204. Więc jeśli ktoś nie czuje się na siłach, to pozostaje kupienie zestawu foto.
W tym konkretnym przypadku, najistotniejszym parametrem było wykonanie tak szkieletu z drutu 0,3 aby obwód zewnętrzny był minimalnie mniejszy niż wewnętrzny obwód komina. Innymi słowy aby ta badziewna kratka chciała się zmieścić do środka: ]. Mi nie udało się, musiałem wykonać operacje przecięcia na pół i wycięcia około 1mm, a następnie poskładania znów do kupy. CO też uczyniłem... o dziwo obyło się bez większych zniszczeń. Ale na przyszłość muszę się nauczyć kontrolować jakoś te wymiary. tzn obecnie jedynie mogę zrobić najlepiej jak umiem i następnie pasować, gorzej jak nie będzie pasować. Być może od razu trzeba było to robić w lekkim minusie bo nawet jakby kratka luźno chodziła w kominie, to łatwiej jest ją przymocować, niż rzeźbić z pomniejszaniem jej.
pewnie w weekendo zaprezentuje, jak mi to wyszło już zamontowane.
pozdr
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Powiem tak: Jeśli nie będzie pasowało to wystaw jako oddzielny model
Liczba postów: 1,935
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Podziwiam nie za dzierganie - to wiem, że jak się chce to się potrafi ale podziwiam za powtarzalność... Dopóki nie przeczytałem opisu myślałem, że to fototrawka...
Brawo Ty
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
No i jest git. Dokładnie tak jak powinno być :-)
Lasery i fototrawki są płaskie, nijakie. Odstawałyby od poziomy wykonania całego modelu.
Liczba postów: 1,256
Liczba wątków: 23
Dołączył: 03 2015
Wspaniale!
Jedno pytanie - szczebelki przycinałeś przed czy po sklejeniu?
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
Liczba postów: 65
Liczba wątków: 5
Dołączył: 02 2016
Jestem pod wielkim wrażeniem tego co ujrzałem. Podziwiam taką pracę.
Liczba postów: 1,451
Liczba wątków: 40
Dołączył: 01 2013
Ależ to się prezentuje! Dobrze, że nie wziąłem się za Malaye, Twój warsztat o wiele ciekawszy dla oka, dziubaj dalej
|