26-12-2019, 07:58
Zacznę nieco nietypowo.
WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA TOMASZA KRÓLA
Na moje namolne ględzenia Autor wydanych przez WAK kutrów przysłał mi przeróbkę kutra S1.
Zmiany nie tylko objęły przeskalowanie, ale również zostało dodane "podwozie" oraz uplastycznione zostało wyposażenie.
Korzystając więc z odrobiny wolnego czasu (święta) pociachałem wydrukowany egzemplarz przeróby tegoż oto numeru:
W efekcie moich zmagań z materią kartonową mogłem na okładce postawić cóś takiego:
Ponieważ model jest mizernych rozmiarów zaprezentuję go na białym tle:
Przejdźmy teraz do bliższego zapoznania się z moimi wypocinami:
Jak zawsze - wszystkie babole i farfocle zobaczyłem dopiero na zdjęciach. Jak zapewne szacowne grono zauważyło niektóre elementy uplastyczniłem dodając im trzeci wymiar.
Na koniec jeszcze raz całość z przymiarami modelarskimi:
I teraz naprawdę na koniec jeszcze raz z okładeczką:
Mam nadzieję, że Autor nie będzie zbytnio zły iż napędzany własną pychą ośmieliłem się pochwalić Jego dokonaniami.
I mam dla Szanownego Pana Tomasza Króla złą wiadomość - od dziś zaczynam upierdliwe naprzykszanie się aby doporojektował dla mnie pozostałe kutry - nie tylko te wydane przez WAK, ale wszystkie jakie były w posiadaniu PMW.
Proszę, proszę, proszę i jeszcze raz proszę.......
WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA TOMASZA KRÓLA
Na moje namolne ględzenia Autor wydanych przez WAK kutrów przysłał mi przeróbkę kutra S1.
Zmiany nie tylko objęły przeskalowanie, ale również zostało dodane "podwozie" oraz uplastycznione zostało wyposażenie.
Korzystając więc z odrobiny wolnego czasu (święta) pociachałem wydrukowany egzemplarz przeróby tegoż oto numeru:
W efekcie moich zmagań z materią kartonową mogłem na okładce postawić cóś takiego:
Ponieważ model jest mizernych rozmiarów zaprezentuję go na białym tle:
Przejdźmy teraz do bliższego zapoznania się z moimi wypocinami:
Jak zawsze - wszystkie babole i farfocle zobaczyłem dopiero na zdjęciach. Jak zapewne szacowne grono zauważyło niektóre elementy uplastyczniłem dodając im trzeci wymiar.
Na koniec jeszcze raz całość z przymiarami modelarskimi:
I teraz naprawdę na koniec jeszcze raz z okładeczką:
Mam nadzieję, że Autor nie będzie zbytnio zły iż napędzany własną pychą ośmieliłem się pochwalić Jego dokonaniami.
I mam dla Szanownego Pana Tomasza Króla złą wiadomość - od dziś zaczynam upierdliwe naprzykszanie się aby doporojektował dla mnie pozostałe kutry - nie tylko te wydane przez WAK, ale wszystkie jakie były w posiadaniu PMW.
Proszę, proszę, proszę i jeszcze raz proszę.......