Witam serdecznie.
Prezentuję galerię modelu Japońskiego niszczyciela z okresu II wojny swiatowej "Shiratsuyu"
Model powstawał bez relacji na forum z powodu braku czasu.
Opracowanie całkiem przyjazne nie stanowiące większych problemów.
Kilka drobnych detali wymagajacych uwagi :
Pokład dziobowy jest zaokrąglony na burtach,podklejając tektórą należy pozostawic krawędzie nie podklejone,w celu ułatwienia ich modelowania.
Poszycie burtowe miało około 2 mm braku na łączeniu na rufie - przesunołem pokład dziobowy lekko ku rufie niwelując braki.Ale to spowodowało równierz przesunięcie zejscia z pokładu dziobowego na srodkowy,jednak nie wpływając na dalszą budowę.
Otwory w poszyciach obudowy wyrzutni torped za małe.Proponuje lekkie zmniejszenie srednicy samych tub wyrzutni.
Łodzie motorowe - poszycie lekko za małe w stosunku co do wodnicy,częsci poszycia wewnętrznego za duże trzeba skracać.
Użyłem do budwy kartonowych detali wycinanych laserowo - tak srednio mi się to podobało
Relingi kominów okazały sie za małe.
A poza tym dużo dobrej zabawy.
Mam również rozpoczętą budowę Alaski,narazie tylko kadłub z poszyciem dennym.z tym że ten temat musi poczekać.
Ponieważ zaczałem inny fajny projekt,Będzie chwila to się podzielę.
Pozdrawiam serdecznie.
Prezentuję galerię modelu Japońskiego niszczyciela z okresu II wojny swiatowej "Shiratsuyu"
Model powstawał bez relacji na forum z powodu braku czasu.
Opracowanie całkiem przyjazne nie stanowiące większych problemów.
Kilka drobnych detali wymagajacych uwagi :
Pokład dziobowy jest zaokrąglony na burtach,podklejając tektórą należy pozostawic krawędzie nie podklejone,w celu ułatwienia ich modelowania.
Poszycie burtowe miało około 2 mm braku na łączeniu na rufie - przesunołem pokład dziobowy lekko ku rufie niwelując braki.Ale to spowodowało równierz przesunięcie zejscia z pokładu dziobowego na srodkowy,jednak nie wpływając na dalszą budowę.
Otwory w poszyciach obudowy wyrzutni torped za małe.Proponuje lekkie zmniejszenie srednicy samych tub wyrzutni.
Łodzie motorowe - poszycie lekko za małe w stosunku co do wodnicy,częsci poszycia wewnętrznego za duże trzeba skracać.
Użyłem do budwy kartonowych detali wycinanych laserowo - tak srednio mi się to podobało
Relingi kominów okazały sie za małe.
A poza tym dużo dobrej zabawy.
Mam również rozpoczętą budowę Alaski,narazie tylko kadłub z poszyciem dennym.z tym że ten temat musi poczekać.
Ponieważ zaczałem inny fajny projekt,Będzie chwila to się podzielę.
Pozdrawiam serdecznie.