Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Miś i nie tylko oraz 2mm tektura - czyli problemy
#1
Witajcie w mojej kolejnej relacji :mrgreen:
Dzisiejszym bohaterem jest miś Gucio, rybki nie nazwane i nie wiadomo co jeszcze.
Pomysłodawczynią całego zamieszania jest mała Maja, latek prawie dwa.

[Obrazek: th_pic1.jpg]
Ma w domu taka książeczkę ze wspomnianym misiem na okładce. W środku był również jego klon.

[Obrazek: th_G-2.jpg]

Jako, że zabawa z tymi książeczkami polega często na naklejaniu wewnątrz różnych różności będących w zestawie. To chętnie siadamy, tata bierze nożyczki i do dzieła.
No cóż wklejki się skończyły, a ja słyszę "chciem" i widzę jak mała pokazuje wspomnianego Gucia.

Nie namyślając się długo wyciąłem tytułowego bohatera. Potem Butapren Pattex bez toulenu i bach go na 2mm tekturę.

Myślę dobrze będzie tektura dość gruba misiek powinien przetrzymać zabawy.

Oj żebym był chwilę się zastanowił to chyba bym trzy razy przemyślał tę decyzję :vvv: .

Tak to się prezentuje w wersji finalnej już po wycięciu i poddaniu zabiegom wykończeniowym takim jak: nasączanie krawędzi BCG ostre szlifowanie wikolowanie i lakierowanie.

[Obrazek: th_G-3.jpg] [Obrazek: th_G-4.jpg]

Sympatyczny misio z trochę smutną miną, a ojciec z obolałym palcem prawej ręki i obłędem w oczach i przerażeniem gdy w myślach wyobraził sobie szkielet pływadła z wydawnictwa Haliński, który wymaga naklejenia na 2mm tekturę, a następnie.... precyzyjnego wycięcia PDT_Armataz_01_09

Z tą relacją w tytule to żart, ale raczej gorzki i okazja do wymiany poglądów w temacie dwu milimetrowej tektury i nie tylko.

Tyle tytułem wprowadzenia na resztę zapraszam w następnej odsłonie.

Tradycyjnie CDN...
Odpowiedz
#2
Kiedyś dałem się naciąć (hehe) na 2mm tekturę. Od tamtej pory naklejam 2x na 1mm - tak jak wręgę w Lublinie. Szybciej, wygodniej i precyzyjniej.
na macie: projekt X
Odpowiedz
#3
Ja mam doświadczenia z tekturą 2 mm w Titanicu. Nie tnie się jej gorzej niż 1,5 mm. Problem jeno w narzędziu i podłożu.
Używam w takim wypadku zwykłego, topornego i niebieskiego :razz: noża do tapet (chyba do tapet) z wymienialnymi ostrzami. Trzeba je co prawda często łamać, ale idzie szybko. Ten nóż takie ustrojstwo jak 2 mm tektura tnie naprawdę świetnie, zdecydowanie lepiej niż wszystkie olfy i excele - te się momentalnie tępią. Dodatkowy bonus jest taki, że ma zdecydowanie większy uchwyt, co nie męczy tak ręki jak "ołówkowe" chwyty w wymienionych maszynkach.
Teraz moja metoda wycinania - najpierw ja stole (może być nawet bez podkładki) przejeżdżam raz i to płytko, żądany kształt. Następnie coraz odważniej ciągam ostrzem, z tym że w pewnym momencie trzeba podłożyć matę (to dla tych, którzy jak ja wcześniej jej nie podkładali. Najlepiej wsunąć jakąś starą i wysłużoną, nowej trochę szkoda). I finalne cięcie - ot i tyle.
Warto przy tym pamiętać, że w przypadku powtarzalności segmentów (np. wycinania większej ilości wręg) lepiej jest robić to taśmowo - ostrym nożykiem zaczynamy płytkie cięcie we wszystkich elementach, następnie głębię kartonu wycinamy już tępym, ale końcowe cięcie trzeba wykonać ponownie ostrym, świeżym ostrzem.

Taka moja metoda. Dzięki temu oszczędzamy maksymalnie na ostrzach, czasie i macie.
Odpowiedz
#4
Zastanawiają mnie dwie rzeczy dotyczące misia?
Gdzie jest retusz :?: i czy to przypadkowe zbliżenie na misiowe spodnie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .
Odpowiedz
#5
Ceva Dobrze powiedziane :twisted:
Odpowiedz
#6
Panowie! piwna!!! (nie,nie pora....nie cieszczcie się jeszcze :wink: ) tekturka piwna...... ma 1mm grubości a tnie się jak masło :mrgreen: porozglądajcie się po sklepach papierniczych, tudzież drukarniach po co się katować z twardą tekturą! każdy z Was wie zapewne jak wygląda "wafel" do piwa(a jak ktoś nie wie, to niech się chociaż nie przyznaje) No to radzę dla testu "zwędzić" przy najbliższej okazji parę sztuk i się przekonać samemu jak się to rewelacyjnie obrabia :wink:
Pozdrówka
Odpowiedz
#7
Tektura 2 mm jest łatwa do cięcia, pod warunkiem, że ma się ochraniacz na palec ze skóry (stara rękawica) lub używa zajeb... naparstka (bywały takie).
Zjednoczone Stany Unii Europejskiej - język urzędowy angielski - moje marzenie :-)
Odpowiedz
#8
Dosyć oryginalne podejście do problemu Piter :!: :wink: A i Maja chyba zadowolona...

jedyne do czego może się przyczepić to brak retuszu... ale chyba nie będzie jej to przeszkadzało...

Pozdrawiam PDT_Armataz_01_36
Ukończone:    Mi-2  /  Pantera G  /  T-34|85  /  Ba-64  /  KW-1  /  Su-100
Odpowiedz
#9
Cytat:zwykłego, topornego i niebieskiego :razz: noża do tapet (chyba do tapet) z wymienialnymi ostrzami.
Ja tam mam żółtego stanleya. Oprócz tapet tnie również żyły, gardła, wykładziny PCV, panele podłogowe i takie tam podobne. Mam nadzieję że piankę też się nim z grubsza obrobi...chyba że połamią się wszystkie ostrza i zostanie tylko nóż do chleba na podorędziuSmile
Chuck Norris potrafi okopać się w wodzie...

[Obrazek: sig,313269,7,1,4,1,11111101000000000000,1,___.jpeg]

[Obrazek: 181f3d86b992ab6b.png]
Odpowiedz
#10
...
Cytat:ub używa zajeb... naparstka (bywały takie).
Robione z ruskich czołgów... Wiem o czym piszesz, waży sporo ale nie bez powodu :twisted:

P.S. Wybaczcie mi posta pod postem...
Chuck Norris potrafi okopać się w wodzie...

[Obrazek: sig,313269,7,1,4,1,11111101000000000000,1,___.jpeg]

[Obrazek: 181f3d86b992ab6b.png]
Odpowiedz
#11
Hehehehe, Krzysiek, to na nie chcę się zapoznawać z Twoim Stanleyem... choć... a sumie to w domu mam dziadkowy hebel tej firmy. Makabra, jest świetny! Noże w nim nie były ostrzone od 40 lat. A robi się, robi. Cool
Confusedhock: Właśnie, może taki gruby karton heblem traktować? Stawiać taski arkusz na sztorc i ziuuuuch :twisted:
Odpowiedz
#12
Miś to dopiero początek zabawy i pretekst do przemyśleń prób i zastanowienia się nad istotą problemu.
Ciesze się, że temat trochę Was zainteresował :grin:
Można powiedzieć, że staram się powoli odkrywać swoje karty by niczego Wam nie sugerować. Wszystko po kolei opiszę.

Cytat:czy to przypadkowe zbliżenie na misiowe spodnie

W świetle prawa i zmian obyczajowych jest to sprawa bardzo istotna i wymagające jasnego i jednoznacznego określenia.

Tak zbliżenie na spodnie było całkowicie przypadkowe, wszelkie kolejne zbliżenia też maja charakter stricte techniczno poznawczy nie powiązany w żaden sposób z strefą erotyczną

Koniec oficjalnego oświadczenia, uff... może teraz się panowie w ciemnych okularach i inne Biura Centralne nie zainteresują moja osoba. Przyjaciele misia mam nadzieje, że też nie :mrgreen: .

Można przejść teraz do tytułowych rybek. Oto one: rybka numer 1 i 2

[Obrazek: th_G-6.jpg] [Obrazek: th_G-5.jpg]

Jak można się zorientować po załączonych komentarzach wycinałem je dwoma różnymi ostrzami. Chodzi tu o różnicę w kącie rozwarcia nożyka segmentowego. Nożyki i ostrza pokarzę później.

Parę zbliżeń na odpad. Najpierw ten cięty ostrzem Nr.1

[Obrazek: th_G-9.jpg] [Obrazek: th_G-8.jpg] [Obrazek: th_G-7.jpg]

teraz ostrzem Nr.2

[Obrazek: th_G-10.jpg] [Obrazek: th_G-12.jpg] [Obrazek: th_G-11.jpg]

No i tytułowe rybki numer 1.

[Obrazek: th_G-13.jpg] [Obrazek: th_G-15.jpg] [Obrazek: th_G-14.jpg]

i rybka numer 2.

[Obrazek: th_G-17.jpg] [Obrazek: th_G-16.jpg] [Obrazek: th_G-19.jpg] [Obrazek: th_G-18.jpg]

To na razie tyle w rybim temacie, w kolejnej odsłonie przejdę do narzędzi o których wspomniałem. Czekam na wasze doświadczenia refleksje ewentualne zdjęcia.

Cytat:naklejam 2x na 1mm - tak jak wręgę w Lublinie. Szybciej, wygodniej i precyzyjniej.

Też sie zastanawiam nad takim rozwiązaniem i zdaje mi się, że Leszek w Yamato tak wycinał wręgi, a może się mylę :?:

Cytat:tekturka piwna...... ma 1mm grubości a tnie się jak masło [...] i się przekonać samemu jak się to rewelacyjnie obrabia

Tnie się faktycznie rewelacyjnie ale jak próbowałem ja nasączyć na krawędziach BCG to spuchła i się rozlazła. Może trafiła mi się jakaś trefna :?:

CDN...
Odpowiedz
#13
Tydzień blisko minął a tu co :o ..... cisza jak makiem zasiał :!:
A... WSTYD... wszyscy czekają na gotowe, nikt głowa nie rusza, nie ładnie :twisted:

A tak poważnie to naprawdę nie macie problemu z wycinaniem szkieletów :?:
Na dokładkę z tak grubej tektury. Z 1 [mm] to i ja sobie nieźle radzę.
A te różnice na rybkach naprawdę nie wynikają z niedbalstwa.


Aaa.... już wiem wszyscy jadą na szkieletach wycinanych laserowo :razz:
Odpowiedz
#14
Z tego co ja słyszałem to temat się przyda dla przyszłych sklejaczy T-54 z modelika.Podobno tam potrzebna jest tektura 3mm!!!!!!!!!
...."czym różnię się od innych(niczym)robie to co umiem
Mam zdolności wybitne(może)Wiem że mnie rozumiesz
Wiem że dużo umiesz więc w siebie brachu uwierz..."
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  KOŁA SZPRYCHOWE DO SAMOLOTÓW Z I WOJNY i nie tylko Zajonc Poziomka 5 9,214 08-02-2015, 12:45
Ostatni post: kulerado
  Tektura- taka jak przy wręgach ciętych laserowo- gdzie kupić? skom25 2 4,207 29-05-2014, 02:41
Ostatni post: spinynorman
  [Prośba] Skan wręg do IRYDY z MM oraz fotel pilota Mig 21 ReVan_1991 0 2,337 18-02-2014, 05:51
Ostatni post: ReVan_1991
  [technika]Osłona silnika czyli patelnia z papieru:D ReVan_1991 4 5,342 12-12-2011, 10:19
Ostatni post: cotlet
  Gałki dżwigni przyrządów pokładowych w kabinach samolotów(i nie tylko). drakon 6 7,166 18-02-2011, 10:13
Ostatni post: yukikaze
  Karton bezcieniowy, czyli prosty sposób na ładne zdjęcia Maćko 3 5,787 16-06-2010, 10:15
Ostatni post: Kroolo
  Reflektor w modelach czyli takie małe a cieszy. Grzegorz 8 6,286 29-08-2007, 09:08
Ostatni post: Dreedlord

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości