Witam,
Postanowiłem dokończyć model ORP Wicher który zacząłem sklejać jak chodziłem do gimnazjum także z 16 lat temu jakoś.
Dużo czasu ostatnio więc stwierdziłem, że głupio jak tak niedokończony z białymi pustymi polami na pokładzie stoi na meblach ,
najwyższy czas zakończyć ten projekt .
Zdaję sobię sprawę, że nie jest on wykonany w wysokim standardzie z olbrzymią ilością szczegółów jak wasze cacka na tym forum, ale chciałem go przynajmniej dokończyć w takiej jakości jak zacząłem. Żeby chociaż robił wrażenie na ludziach nie mających pojęcia o modelarstwie XD .
Nie mam zdjęć z całego przebiegu budowy, ponieważ nie chciałem się tym nigdzie chwalić, dopiero teraz napotkałem kilka problemów i postanowiłem wrzucić relację na forum. W zasadzie jestem już przy końcówce, poniżej kilka zdjęć jak wygląda to w chwili obecnej.
Chciałbym teraz zrobić maszt, ale nie bardzo wiem jakie wymiary mają mieć poszczególne części masztu, nie wiem gdzie to można znaleźć.
Brakuje mi też kilku elementów , pewnie wyciąłem kiedyś i gdzieś się zapodziały.
Maszt:
Postanowiłem dokończyć model ORP Wicher który zacząłem sklejać jak chodziłem do gimnazjum także z 16 lat temu jakoś.
Dużo czasu ostatnio więc stwierdziłem, że głupio jak tak niedokończony z białymi pustymi polami na pokładzie stoi na meblach ,
najwyższy czas zakończyć ten projekt .
Zdaję sobię sprawę, że nie jest on wykonany w wysokim standardzie z olbrzymią ilością szczegółów jak wasze cacka na tym forum, ale chciałem go przynajmniej dokończyć w takiej jakości jak zacząłem. Żeby chociaż robił wrażenie na ludziach nie mających pojęcia o modelarstwie XD .
Nie mam zdjęć z całego przebiegu budowy, ponieważ nie chciałem się tym nigdzie chwalić, dopiero teraz napotkałem kilka problemów i postanowiłem wrzucić relację na forum. W zasadzie jestem już przy końcówce, poniżej kilka zdjęć jak wygląda to w chwili obecnej.
Chciałbym teraz zrobić maszt, ale nie bardzo wiem jakie wymiary mają mieć poszczególne części masztu, nie wiem gdzie to można znaleźć.
Brakuje mi też kilku elementów , pewnie wyciąłem kiedyś i gdzieś się zapodziały.
Maszt: