Cześć wszystkim!
Dawno tu nie zaglądałem, ale mam nadzieję że część może mnie jeszcze kojarzy. Jak to w życiu bywa musiałem zrezygnować z niektórych pasji na jakiś czas. Brak warunków lokalowych, następnie brak czasu skutecznie uniemożliwiał mi budowę modeli. Na szczęście od kilku tygodni udaje mi się wygospodarować nieco czasu na klejenie. W związku z tym postanowiłem powrócić z modelarskiego niebytu.
Ponieważ na początek wypada rozruszać nieco zastane paluchy wybrałem coś prostszego. Model renomowanego projektantka zapowiada bezstresowe chwile spędzone nad matą.
W założeniach chciałbym zbudować ten model w standardzie, chociaż zamierzam dodać co nie co od siebie. Staram się wytrasować linie podziału blach, dorobię nity oraz śruby.
Obowiązkowo elementy pudła:
Oraz wzmocnienia kadłuba żeby zapobiec odkształceniom
Panele boczne również wzmocniłem. Zostały one podklejone blokiem technicznym.
Następnym krokiem był montaż błotników. Tutaj wprowadziłem drobne modyfikacje. Rant błotników, tak jak i same błotniki, został zaprojektowany z dwóch warstw papieru. Ponieważ wycinanka wydrukowana jest na dość grubym papierze doszedłem do wniosku, że taki rant byłby zbyt gruby. W związku z tym pozbyłem się jednej warstwy, malując spodnią stronę listwy kolorem dobranym do retuszu. Mam nadzieję, że przy ukończonym modelu nie będzie to się zbytnio rzucać w oczy, a wygląda to lepiej niż z rantem grubości prawie 0,5mm.
Z niewykorzystanych pasków błotników, które odciąłem zrobiłem poprzeczki wzmacniające/mocujące błotniki do kadłuba.
Wspomnę tylko, że póki co model buduję mi się zupełnie bezstresowo, co zresztą nie powinno nikogo dziwić. Jedyną sprawą na którą musi zwrócić uwagę osoba budująca ten model jest to, że przy błotnikach nie została uwzględniona grubość kartonu w związku z czym siatki błotników rozciąłem, aby ułatwić sobie pasowanie. Przód i tył spodniej części wymagał drobnej korekty na długości.
Przeglądając zdjęcia zauważyłem też drobne ubytki w retuszu, które będę musiał uzupełnić.
Na koniec wrzucam link do folderu z większą ilością zdjęć KLIK
Dawno tu nie zaglądałem, ale mam nadzieję że część może mnie jeszcze kojarzy. Jak to w życiu bywa musiałem zrezygnować z niektórych pasji na jakiś czas. Brak warunków lokalowych, następnie brak czasu skutecznie uniemożliwiał mi budowę modeli. Na szczęście od kilku tygodni udaje mi się wygospodarować nieco czasu na klejenie. W związku z tym postanowiłem powrócić z modelarskiego niebytu.
Ponieważ na początek wypada rozruszać nieco zastane paluchy wybrałem coś prostszego. Model renomowanego projektantka zapowiada bezstresowe chwile spędzone nad matą.
W założeniach chciałbym zbudować ten model w standardzie, chociaż zamierzam dodać co nie co od siebie. Staram się wytrasować linie podziału blach, dorobię nity oraz śruby.
Obowiązkowo elementy pudła:
Oraz wzmocnienia kadłuba żeby zapobiec odkształceniom
Panele boczne również wzmocniłem. Zostały one podklejone blokiem technicznym.
Następnym krokiem był montaż błotników. Tutaj wprowadziłem drobne modyfikacje. Rant błotników, tak jak i same błotniki, został zaprojektowany z dwóch warstw papieru. Ponieważ wycinanka wydrukowana jest na dość grubym papierze doszedłem do wniosku, że taki rant byłby zbyt gruby. W związku z tym pozbyłem się jednej warstwy, malując spodnią stronę listwy kolorem dobranym do retuszu. Mam nadzieję, że przy ukończonym modelu nie będzie to się zbytnio rzucać w oczy, a wygląda to lepiej niż z rantem grubości prawie 0,5mm.
Z niewykorzystanych pasków błotników, które odciąłem zrobiłem poprzeczki wzmacniające/mocujące błotniki do kadłuba.
Wspomnę tylko, że póki co model buduję mi się zupełnie bezstresowo, co zresztą nie powinno nikogo dziwić. Jedyną sprawą na którą musi zwrócić uwagę osoba budująca ten model jest to, że przy błotnikach nie została uwzględniona grubość kartonu w związku z czym siatki błotników rozciąłem, aby ułatwić sobie pasowanie. Przód i tył spodniej części wymagał drobnej korekty na długości.
Przeglądając zdjęcia zauważyłem też drobne ubytki w retuszu, które będę musiał uzupełnić.
Na koniec wrzucam link do folderu z większą ilością zdjęć KLIK