Liczba postów: 442
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Tak, znam ten problem z wodnicą. Ta z planów zwykle nie zgadza się z tą na zdjęciach, zanurzenie zmienia się wraz z dodawaniem wyposażenia, najlepie ustalić to przed projektem szkieletu.
Z pasem na wodnicy - nie idź tą drogą :-) Jak tłumaczyłem: czerń na zdjęciach to w rzeczywistości czerwień, na czarno-białych zdjęcach jest to praktycznie nierozróżnialne. Dawaj czerwień bezpośrednio do burty, mam tak w Good Hope, wygląda ok, klimat epoki..
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Do tego się przychylam... Górny rząd wycięć to właśnie LWL ciężka, niżej linia przejścia burty w bąbel, niżej największa szerokość bąbla. Ciekawe jest to, że nigdzie nie można znaleźć wiarygodnych danych na temat malowania tamtych okrętów, że rysunki tak odbiegają od fotografii...
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Harówa... Ale wzoruję się na najlepszych:
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
23-10-2020, 05:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-10-2020, 05:32 przez Olfan.)
Nie wiem, jak mam to zrobić, modelarzem się stać...
Czy to już ten moment, gdy trzeba zacząć sklejanie?
Może trzeba było zaprojektować szkielet na jakieś zatrzaski? Żeby się składał jak w chińskiej fabryce...
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 442
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Sklejać, sklejać...
Jaką dałeś grubość szkieletu? Elementy wygląda na dość cienke. To nie problem, da się to skleić, jedynie na wręgi będzie trzeba dawać zapewne paski łączące.
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Użyłem tektury o grubości 1 mm, co z papierem z drukarki o grubości 0,1 mm daje razem 0,9 mm...
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Złożyło się to nadspodziewanie łatwo i szybko. Wiem, że to najłatwiejszy etap, ale od czegoś trzeba zacząć. Co prawda przypomina bardziej kadłub niszczyciela, ale i tak ją kocham. Z powodu długości trudno to fotografować, więc wybaczcie układ zdjęć.
Teraz będę kombinował, co dalej.
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05 2020
Witam
Ciekawy temat, czy to dalej czterysetka ,coś duży ten szkielet się wydaje
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
1:400 pachniało mi malizną, więc powiększyłem do 1:300.
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 1,455
Liczba wątków: 40
Dołączył: 01 2013
(27-10-2020, 09:39)Olfan napisał(a): 1:400 pachniało mi malizną, więc powiększyłem do 1:300.
Robi się ciekawie...
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
No robi się... Ale czy się zrobi, to się okaże...
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 1,943
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Jeszcze troszkę i doczekam się 200...
A wtedy będę miał kolejnego pułkownika...
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 547
Liczba wątków: 26
Dołączył: 06 2012
Na warsztacie: HMS Rodney
Ukończone: HMAS Sydney, Wnimatielnyj, U-253 i U-617, HMS Conflict, HMCS Waskesiu, HMS Campbeltown, HMS Dreadnought, HMS Boxer, ORP Dragon, HMS Onslow, ORP Piorun, HMS Matabele, HMT Coldstreamer, ORP Jaskółka, Chi-he, JAS 39 Gripen, ORP Błyskawica
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Też uważam, że model tego okrętu w 1:200 byłby fajny, ale na razie projektuję pojedynczy model w 1:300 i nie jestem nawet w połowie. Więc nie wybiegajmy zanadto...
Ale Wasze wpisy pokazują, że na takie nieograne tematy jest apetyt :-)
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 1,062
Liczba wątków: 19
Dołączył: 02 2009
(01-11-2020, 05:56)Olfan napisał(a): Też uważam, że model tego okrętu w 1:200 byłby fajny, ale na razie projektuję pojedynczy model w 1:300 i nie jestem nawet w połowie. Więc nie wybiegajmy zanadto...
Ale Wasze wpisy pokazują, że na takie nieograne tematy jest apetyt :-) Co się dziwisz chłopaku. Jest tu paru fanatyków brytoli. Zrobisz tego a zaraz zaproponujemy Ci Gloriusa po przebudowie , heheheh.
300 piękną skalą jest. Będziesz miał roboty na lata. Znajdź wydawcę będzie git :-)
Pzdr
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Sam mam w głowie kilka tematów... Może za kilka dni pokażę jakieś postępy przy Gloriousie. Dość ostro pracuję.
O ile nie pójdziemy na barykady...
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 1,062
Liczba wątków: 19
Dołączył: 02 2009
Nie idź tą drogą Olfan na forum modelarskim :-) Co ty masz 16 lat ?? :-)
Dawaj okręt :-)
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Nie pokazywać postępów?
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 1,062
Liczba wątków: 19
Dołączył: 02 2009
Nie idź na barykady :-) Albo se idź ale nie gadaj o tym na forum.
Dawaj postępy, na które naprawdę bardzo czekam. Bo wiem że i tak dasz się namówić na dalej z Gloriousem :-)
Dawaj !
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Niczego nie mogę obiecać, ale póki co rysuję, buduję, i oby tak dalej.
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Mam dylemat. Zacząłem robić podposzycie, które wyszło mi, jak widać - w większości sporo wystaje ponad wręgi. Użyłem szarej tektury pół milimetra. Poszycia oczywiście nie pasują teraz, muszę szlifować. Ale czy wystarczy grubości tej tektury, czy nie wytrę dziur? Czy szlifować surową tekturę, czy zaimpregnować? I czy kontynuować podposzycie, czy nie? Halo? Jest tam jakiś modelarz?
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
Ja tam jakoś nie jestem fanem podposzyć, czasem więcej z tego problemów niż to warte. Ja zrobiłem pogrubienie wręgi, żeby było większe podparcie dla oklejek i uniknąć stosowania pasków. Uważam, że właśnie one są powodem żeber, bo przy oklejaniu zasłaniają środek krawędzi wręgi, przez co łączenie oklejek może "wisieć w powietrzu. Dodatkowo pod oklejki wklejam wzmocnienie z brystolu pomniejszone o szerokość wręgi i jest w miarę sztywne. Oczywiście takie poszerzone wręgi trzeba na dziobie i rufie podszlifować, ale lepiej tak niż potem walczyć ze szpachlą. Wszystko wyjaśniłem w mojej relacji.
PZDR
USN W NATARCIU
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Jeszcze nie wiem, czego jestem fanem... Podposzycie, szczególnie w środkowej części wydaje się kuszące, ale na dziobie i rufie, gdzie wręgi są mocno rozchylone, a przestrzenie niewielkie, to już samo poszycie wystarczy chyba. Muszę to jakoś przeeksperymentować...
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
(02-11-2020, 06:15)Olfan napisał(a): Jeszcze nie wiem, czego jestem fanem... Podposzycie, szczególnie w środkowej części wydaje się kuszące, ale na dziobie i rufie, gdzie wręgi są mocno rozchylone, a przestrzenie niewielkie, to już samo poszycie wystarczy chyba. Muszę to jakoś przeeksperymentować...
A może zrób mix
USN W NATARCIU
|