[R] "Mikasa", "Sazanami" Bitwa pod Cuszimą 1905 strona japońska cz.1

[Karas]

Gratuluje, udanych starć z kartonowymi przeciwnościami losu, choć wojna jeszcze nie wygrana.

pozdr i wytrwałości życzę: ]

[Japończyk]

Dzięki koledzy za dobre słowo, ale..... nikt nie zwrócił mi uwagi, że śruby są źle przyklejone. Coś mnie drażniło w ich wyglądzie. Na szczęście doszedłem do sedna i na dniach poprawię je. Druga sprawa. Co to jest???


Prawdę mówiąc nie mam pojęcia. Belka odbojowa?

[Olfan]

Wydaje mi się, że może to być taki "parapet" do obsługi sieci przeciwtorpedowych.

[Jarod]

Robercie, myślę że masz rację - według mnie to jest odbojnica.

[Wojtas]

Na tych zdjęciach widać dokładnie ten gzymsik. Ale nie mam pojęcia co to dokładnie jest...
Na pierwszym zdjęciu wygląda jak rant do podpierania okrętu w suchym doku. Na drugiej fotce widać żłobienia w gzymsie, w które prawdopodobnie można było klinować drewniane podpory.

---

W innych okrętach klasy Majestic również były widoczne te zagadkowe gyzmsy/odboje.

[radzias]

Tak jak pokazał Wojtas, wygląda na to, że jest to wycięcie pod belki podpierające kadłub w suchym doku. W modelu Trumpka jest bardzo dobrze pokazane.

 

Nie ma wyjścia, musisz to zrobić 

[Japończyk]

Mikasa.....
Zrobiłem podstawy pod dźwigi do kotwic. Wyszły tak 
   
Jak widać na lewej burcie podstawa za krótka, zaś na prawej za wysoka. Miałem tak zostawić, ale po przespaniu nocy postanowiłem jednak feralne części poprawić. Z prawą burtą nie było problemu, bo wystarczyło odkleić i lekko przyciąć. Niestety lewą burtę musiałem zrobić od nowa samemu. Co ciekawe, zauważyłem, że w drugiej wycinance drastycznie zaczyna mi ubywać czarnego koloru. Jeszcze kilka takich akcji i będę zmuszony poprosić Lesia o wywiązanie się z obietnicy odnośnie trzeciej wycinanki   Białe pionowe pasy na burtach, to miejsca przyklejenia części, których w wycinance nie ma 
Przepraszam za jakoś tych zdjęć, ale były robione w "lekkich " nerwach. Poprawki może na kolana nie rzucają, ale wyglądają o wiele lepiej.
  
Porobiłem trochę stopnie na burtach, które oczywiście musiałem zrobić po swojemu, bo te z wycinanki to .... to nie wiem co to było.
 
Na poprawienie humoru przyszła brązowa statuetka, przyznana mi przez organizatorów zabawy 
 
To tyle jeśli chodzi o Mikasę.

Niszczyciel Sazanami
Jak na razie zrobiłem szkielet i przykleiłem wzmocnienia boczne. Teraz troszkę szlifu i oklejanie.
  
Na koniec obydwa okręty razem.

Tyle na dzisiaj.

[łosiu]

Fajnie to wygląda 

Z czego zrobiłeś cokoły pod Mikase na podstawce?

[ZbiG]

Kajaki to nie moja bajka - jednakowoż robótka oko cieszy...

[Japończyk]

Łosiu - drewniane kołki jak od szczotki, pomalowane na czarno i obwinięte czarną grubszą nicią - dratwą ? Zakupioną w sklepie ogrodniczym.
Zbysiu - nie bądź taki skromny, bo Twoje kajaki wyglądają super.

[radzias]

Twoje poprawki wyglądają bardzo dobrze i Mikasa po ukończeniu, da Ci pewnie więcej satysfakcji niż model zaprojektowany bez błędów  

[Panda82]

Ładnie ta Mikasa się prezentuje. Jak dojdzie wyposażenie pokładu to będzie cieszyła oko.
Jak tak te lufy wystają, to nie masz kłopotu zawadzaniem o nie?

[Japończyk]

Panda, wystające lufy przerabiałem już podczas budowy Rossiji. Teraz mam wprawę 

[Wojtas]

Japończyk, jak tam postęp prac nad Mikasą?

[Japończyk]

Były widoczne w Osowie 

[Wojtas]

Halo, halo

[łosiu]

Jak na maila przyszło powiadomienie ze w tym wątku ktoś napisał, myślałem że może Japończyk wreszcie jakieś dwa kawałki papieru połączył, a tu kicha

[Wojtas]

Łosiu, bo ja daje sygnały dymne dla Japończyka

[yogi]

Ehhh, też wpadłem pooglądać postępy a tu sroga niespodzianka. Ale co tam, już za tydzień będzie można rzucić hasło zaczepne na żywo, prosto w twarz!