03-07-2020, 12:50
Zgadzam się z Lesiem
Trzy pierścienie dla królów elfów...
[R] "Shikishima" Bitwa pod Cuszimą 1905 strona japońska cz.11
|
03-07-2020, 05:30
Tōgō jak tylko znajdę fotki to wrzucę. Natomiast problem, który masz ze szkieletem etc. przypomina mi S. Batory z tego samego wydawnictwa (GPM) i dokładnie te same problemy. Autor pokazywał jedno a wydawca wydał drugie. Natomiast, ja na Twoim miejscu też bym zmierzył burty czy bedą pasować (biorąc pod uwagę kazamaty) pod skrócony szkielet.
03-07-2020, 05:56
Przepraszam, za wszelkie swoje uszczypliwości pod kątem projektantów względem modeli, które kleiłem. Nie było sprawy.
To co tu paczę, wyznacza nowe granice i redefiniuje termin "spieprzony projekt" Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć powodzenia i wytrwałości.
04-07-2020, 02:14
Lesio73, Lukee, Japończyk - jak coś teraz będzie źle to wiadomo kogo obarczę winą
mire-chan - liczę że po poprawce wszystko będzie grać. Karas - jak się nie ma Borodino a chcesz się bawić to sklejasz Shikishime A teraz szybki opis całego zajścia i spadam spać bo przesadzam z tym klejeniem. Generalnie nie było tu filozofii. Wybrałem miejsce cięcia w opisywanej wcześniej sekcji. Na szczęście to był sam środek okrętu i w tym miejscu wodnica była płaska. Bez łuków czy innych fikuśnych kształtów których rozcięcie i skrócenie mogło wprowadzić zamęt przy oklejaniu kadłuba. Linie cięcia poleciały dookoła szkieletu. Nowa Olfa w dłoń i poleciało z górki. Po rozcięciu odliczyłem dla pewności 3,5mm i odciąłem nadmiar szkieletu. Przycięte końce trafiły pod papier ścierny. Po wyrównaniu krawędzi i przymiarkach na cucho całości nastąpiła jeszcze delikatna korekta ustawienia i ponowne sklejenia wszystkiego do kupy. Najbardziej obawiałem się "ucieczki" szkieletu na boki lub góra, dół. Jednak wszystko poszło dobrze. Na koniec jeszcze na sucho końcowa przymiarka pokładów. Jest idealnie Teraz już nie widzę przeszkód , by okleić szkielet poszyciem. Mam nadzieję że po weekendzie znowu będzie można coś pokazać.
04-07-2020, 10:11
Poradziłeś sobie doskonale.
W swojej relacji z klejenia USS Indianapolis opisywałem proces analizy pasowania szkieletu, pokładów, burt i dna oraz przymiarek tychże, właśnie w celu uniknięcia takich niespodzianek. Przy każdym modelu tak robię. Nie zdążyłem odpowiedzieć, a tu już po fakcie. I jest dobrze, chociaż lepiej taki cięcia zrobić przed sklejeniem szkieletu. Powodzenia.
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
04-07-2020, 08:37
Winek - dziekuję za czujność. Musisz częściej zaglądać na forum jak widzisz.
Faktycznie moglem to sprawdzic wcześniej ale jakoś poległem pokładając zbyt wielką wiarę w technologię i wydawcę. Ostatni raz... Teraz czekam na Twoją aktualizację w relacji z budowy. Ja właśnie siedzę i analizuję poszycie kadluba. Wszelkie poprawki na podstawie planów jakie mam muszą być wykonane przed przyklejeniem czesci na szkielet. Nie mogę się jeszcze zdecydować czy postawic go na rurkach jak robi to większość, czy może na podstawach jakie są w stoczni. Tak czy siak jutro ruszam z robotą.
05-07-2020, 11:14
Togo - chodziło mi o to, że o Twoich problemach czytałem w pracy, gdzie nie loguje się na Forum.
Jak w końcu usiadłem do kompa, byłeś po poprawkach. Aktualizacja relacji Apraksina już niebawem. Jeśli chodzi o podstawki, może zainteresuje Cię mój pomysł przedstawiony na rysunku. Mają wygląd zbliżony (w dużym uproszczeniu) do kilbloków podpierających kadłub podczas zadokowania statku/okrętu. Poszczególne elementy podstawki z tektury 1 mm, Całość pomalowana na dowolny kolor. Ja maluję mieszanką czarnej i naturalnej stali. W najbliższej aktualizacji kadłub już będzie na tych kilblokach. Przez środek przechodzi długi wkręt do drewna mocujący model do podstawki - deski.
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
05-07-2020, 04:03
Hej Togo
Obserwuję Twoje zmagania i na niezłą minę wdepnąłeś. Jednak upór i determinacja robią swoje i udało Ci się z tego wybrnąć. Powodzenia mam nadzieje już na spokojnym morzu.
Na morzach i oceanach:
Yamato, Shokaku, Kiji, Mutsuki, Kitakami, Nisshin, Tsugaru, Hiburi, Akitsu Maru W powietrzu: G4M2 Betty Na lądzie: Type 2 Ka Mi, Type 95 Ha Go, Type 1 Ho Ki, Type 4 Chi To, Type 4 Ka Tsu, Type 94 Te Ke, Type 97 Chi Ha, Type 97 Shinhoto Chi Ha, Type 5 Chi Ri, Type 1 Chi He.
06-07-2020, 07:20
Togo, z radością wezmę na siebie winę - wszak najlepiej uczyć się na cudzych błędach
06-07-2020, 07:58
Tōgō jest dobrze. Czekamy na kolejny odcinek.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|