[R] Ścigacz rzeczny KU-30 1:100 Orlik

[Pablo]

Witam wszystkich,

jakiś czas temu zacząłem sklejać KU-30 z Orlika. Kadłub ma 14cm. Model jest dość wymagający wg mnie, bo nie dość że mały to w wielu miejscach wszystko widać od zewnątrz i od wewnątrz... a dowód poniżej jak to maleństwo wygląda. W modelu przewidziano podposzycie, ale po wstępnych przymiarkach ja z tego zrezygnowałem biorąc pod uwagę też skalę oraz fakt że kadłub będzie przyklejony do podstawki i nikt go w łapki brał nie będzie. Tak poprostu łatwiej kontrolować mi połączenia przy zewnętrznym widocznym poszyciu.

Na początek okładka:



i oczywiście szkielet:


Widok od spodu:


Widok od góry na podstawce:


W pierwszą wnękę wchodzi podłoga pod która i z boku której są cieniutkie i wiotkie żeberka. Postanowiłem odciąć to co pod podłogą osobno, żeby mieć większą kontrolę nad tymi żeberkami. Przypasowując je w całości miałem wątpliwości czy mi się uda to rozsądnie skleić.

Tutaj podłoga przedniej wnęki kadłuba w widoku od spodu:


A tutaj sposób odcięcia żeberek:


I to co pozostało po odcięciu:


Co jest istotne to na te żeberka nachodzi jeszcze kabina, więc żeberka są pod podłogą, na bocznych ściankach kadłuba, a takżę bocznych i niekiedy górnych ściankach nadbudówki. Masakra ;P Może się komuś uda to złożyć bez rozcinania, które wykonałem. Czekam na info ;P

[Karas]

siemano, bardzo rozsądne podejście z tym podziałem, fajnie i powodzenia życzę

[jagdtiger2]

Rzeczne pływadła to rzadkość, dlatego tym bardziej cieszy mnie ta relacja.

[Pablo]

Mała aktualizacja. Widok na żeberka, bo potem będzie to już wszystko zamknięte.

[Winek]

A po co zamykać?
Nie dasz rady zrobić zdejmowanej nadbudówki?
Byłoby ciekawie.
Powodzenia w dalszych zmaganiach.

[Pablo]

Zdejmowanej nadbudówki nie planowałem. Nie chcę męczyć wystających żeberek. Nadbudówka jest nieco otwarta. Powinno być dość dużo widać. Trochę żałuję że nie zrobiłem jeszcze otwartych z klap z przodu u góry nadbudówki.



Jak ktoś jest zainteresowany tematem samego ścigacza to pojawiło się kiedyś opracowanie jak niżej:

---

[Pablo]

Karabin gotowy. Lufy wykonane z dwóch igieł, mniejsza włożona w większą. Na końcu wciśnięty kawałek drugu mosiężnego i nałożony wikol. Jak klej był świeży dałem lufę pionowo tak żeby wikol spływał na dół tworząc stożek na końcu lufy. Przy tej wielkości elementów myślę, że efekt zadowalający. Lufa pomalowana Vallejo Gunmetal 71.072. Pokrętła - okręgi zrobione z cyny a środek z drucików z polistyrenu. Wszystko klejone cyjanoakrylem.



Z ciekawszych rzeczy to kupiłem przeźroczysty swiatłowód o średnicy 1mm. Chciałem użyć też kolorowego na światła burtowe, ale wg sprzedawców nie są przeźroczyste.
Ten przeźroczysty użyłem na lampę z tyłu - taki mały przeźroczysty element za masztem z flagą ;P Od góry zamknięty okrągłym elementem o średnicy 1mm.



Tutaj jedna z dwóch lamp przednich w trakcie powstawania. Widoczna obudowa lampy i jej podstawa. Podstawka z pręcika polistyrenowego i drutu cynowego. Klejone razem cyjanoakrylem. Kleję na kawałku szyby. Zaletą jest to, że klej i klejone elementy nie trzymają się szyby



Następna odsłona to już będzie galeria końcowa. Pojawi się na dniach...

[Jaroslav]

Świetna robota
Myślę że to będzie dla mnie akuratny model na początek przygody z pływadłami

[Pablo]

Świetna robota
Myślę że to będzie dla mnie akuratny model na początek przygody z pływadłami

Dziękuję. Karabin gra jako pierwsze skrzypce. Proponuję przyłożyć się do niego.

[Pablo]

Pora na galerię końcową. Od siebie dodałem koło ratunkowe z tyłu oraz z lewej strony nadbudówki tyczkę i harpun.
Nie znalazłem czegoś takiego na zdjęciach archiwalnych, ale stwierdziłem że na tego typu jednostce.. a dlaczegóż nie ;P. Mam coś podobnego na Kanonierce Zuchwała.