01-09-2020, 10:56
Witam po dość długim czasie. Postanowiłem wrócić do kartoniarstwa, gdzieś między dorosłym życiem, garażem, spawalnictwem i odpoczynkiem. Jakoś tak miałem w szufladzie z dawnych lat tą wycinankę, postanowiłem więc że otworzę stocznie. Jako że nie mam chwilowo miejsca na działanie z kadłubem, postanowiłem że zacznę od nadbudówek i innych elementów wyposażenia, żeby następnie uzbroić pokład w te elementy gdy konstrukcja będzie gotowa.
Na początek skromnie, ale zawsze coś.
I przymiarka 'na sucho'
Zbyt wiele drobnicy nie będę na tym etapie raczej wklejał, boje się że zostanie ona uszkodzona przy montażu na pokładzie. Staram się kleić wolno, ale dokładnie, jednak wciąż mam problemy z kształtowaniem papieru, mianowicie chyba za bardzo go męczę w paluchach. Ale nad tym będziemy pracować.
Pozdrawiam
Na początek skromnie, ale zawsze coś.
I przymiarka 'na sucho'
Zbyt wiele drobnicy nie będę na tym etapie raczej wklejał, boje się że zostanie ona uszkodzona przy montażu na pokładzie. Staram się kleić wolno, ale dokładnie, jednak wciąż mam problemy z kształtowaniem papieru, mianowicie chyba za bardzo go męczę w paluchach. Ale nad tym będziemy pracować.
Pozdrawiam