Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Na razie to specjalnie nie ma co komentować odnośnie modelu - należy wyrazić radość z pozytywnej fiksacji i czekać na dalsze efekty
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
Kilka fotek z kolejnego etapu.
Zdecydowałem się na wycięcie okien i podklejenie ich przezroczystą folią.
Na tym zdjęciu folia folia póki co tylko na środkowym oknie.
Możliwe, że jest to ciekawostka i coś czego za często się nie używa do wykonywania takich otworów.
Długo zastanawiałem się jak to wykonać, a odpowiedź znalazłem u siebie w szufladzie.
Jest to pozostałość po mojej dawnej działalności. Zakuwacze do kamieni firmy Rodent.
Spory wachlarz rozmiarów i robota poszła bardzo gładko.
Pokłady oraz poszycie na miejscu.
Najtrudniejszy był przód i trochę się tu zastanawiałem. Najpierw wyprofilowałem dwie połówki i skleiłem je razem, a następnie wsunąłem na model.
Wyszło w miarę równo. Pewnie jest na to jakiś lepszy sposób ale tak mi zagrało.
Na koniec na rozluźnienie zrobiłem stojak żeby już modelem nie pływać po stoliku
Liczba postów: 544
Liczba wątków: 34
Dołączył: 05 2016
Super :-) Podstawka to podstawa , uchronisz kadłub od zjechania ze stolikowej pochylni :-)
Pozdrawiam
Liczba postów: 1,749
Liczba wątków: 32
Dołączył: 03 2008
Fajne narzędzia - zakuwacze, możesz o nich coś więcej napisać? Może jakieś fotki w makro?
Na szybko znalazłem jeszcze takie coś - kornaisen - https://nowa.e-pat.pl/kornaisen-kpl-23-szt-w-pudelku
Czy wiesz może, czy kornaiseny będą się nadawać do wybijania otworów tak jak zakuwacze? Jeśli jesteś posiadaczem także kornasienów, to czy mógłbyś zrobić jakieś testy/fotki i pokazać na forum?
A Arizona wychodzi całkiem przyzwoicie - trzymam kciuki za dalsze postępy ;-)
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
Cytat:Super :-) Podstawka to podstawa , uchronisz kadłub od zjechania ze stolikowej pochylni :-)
Pozdrawiam
Już zadokowany i bezpieczny
Cytat:Fajne narzędzia - zakuwacze, możesz o nich coś więcej napisać? Może jakieś fotki w makro?
Na szybko znalazłem jeszcze takie coś - kornaisen - https://nowa.e-pat.pl/kornaisen-kpl-23-szt-w-pudelku
Czy wiesz może, czy kornaiseny będą się nadawać do wybijania otworów tak jak zakuwacze? Jeśli jesteś posiadaczem także kornasienów, to czy mógłbyś zrobić jakieś testy/fotki i pokazać na forum?
A Arizona wychodzi całkiem przyzwoicie - trzymam kciuki za dalsze postępy ;-)
Witaj Tuco
Mam dokładnie takie same kornaiseny gdzieś w szufladzie. Wątpię, żeby nadawały się do robienia otworów.
Ich rola w jubilerstwie to zaokrąglanie "łapek" trzymających kamień przez co są bardzo płytkie i karton mógłby się
w środku nie zmieścić. Są na pewno bardzo ostre. Jeśli je dorwę to oczywiście przetestuję i pokażę efekt.
Co do zakuwaczy to takie zdjęcie udało mi się cyknąć telefonem
Liczba postów: 1,749
Liczba wątków: 32
Dołączył: 03 2008
Dzięki za info :-)
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
Witam ponownie
Śmigła i ster na miejscu
Rozpoczęte pięterko
Prawie skończone. Postanowiłem nie zaklejać całkowicie stacji działek, ponieważ nie planuje ich jeszcze robić a jakoś będzie je trzeba tam wcisnąć później.
Taka fotka z placu boju. Ustawiłem klocki na sobie żeby zobaczyć mniej więcej jak to będzie wyglądać. Fota mi się spodobała to wrzucam.
Od tego zdjęcia przełamałem się do używania farbek. Szczerze mówiąc nie wiedziałem wcześniej, że trzeba ale już wiem że tak jest
I doszliśmy do aktualnego stanu w jakim jestem z modelem. Walczę sobie z nadbudówką pomału i mam nadzieje, że trochę lepiej teraz to wygląda.
Już nie będę tak spamował forum ale postaram się wrzucać postępy systematycznie . Jeśli ktoś ma jakieś sugestie czy rady to piszcie śmiało.
Pozdro!
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
(30-09-2020, 10:50)kukizol napisał(a): Już nie będę tak spamował forum ale postaram się wrzucać postępy systematycznie . Jeśli ktoś ma jakieś sugestie czy rady to piszcie śmiało.
Paaanie, taki spam to my tu lubimy
Przyznam się szczerze, że jak zobaczyłem początek relacji to miałem pewne obawy. Niemniej jak widzę jak sobie dzielnie poczynasz, pozbyłem się wszelakich
Uwielbiam te superdrednoty, wielkie pokraki z potężnymi działami, niczym ta stereotypowa, karmiona hamburgerami Karen z wielkim tyłkiem Te brzydale mają jednak swój urok
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Mam wrażenie, że nieco utrudniasz sobie życie nie robiąc od razu retuszu. Z moich doświadczeń wynika, że krawędzie wycinane łatwiej jest wyretuszować zaraz po wycięciu a potem dopiero łączyć z innymi np. po wklejeniu folii ciężko Ci będzie wyretuszować bulaje - a tak bierzesz wykałaczkę, maczasz w farbie, "objeżdżasz" krawędź bulaju i po zabawie (w przypadku szarości dobrze też sprawdza się miękki ołówek).
PS. Chciałeś rad to masz
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
(07-10-2020, 08:50)Lesio73 napisał(a): Mam wrażenie, że nieco utrudniasz sobie życie nie robiąc od razu retuszu. Z moich doświadczeń wynika, że krawędzie wycinane łatwiej jest wyretuszować zaraz po wycięciu a potem dopiero łączyć z innymi np. po wklejeniu folii ciężko Ci będzie wyretuszować bulaje - a tak bierzesz wykałaczkę, maczasz w farbie, "objeżdżasz" krawędź bulaju i po zabawie (w przypadku szarości dobrze też sprawdza się miękki ołówek).
PS. Chciałeś rad to masz
Masz rację, że utrudniałem . To są jeszcze efekty sprzed "oświecenia". Teraz robię wykałaczką dokładnie tak jak napisałeś.
Przy następnym modelu już będzie lepiej obiecuję
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
Mała aktualizacja.
Przez 2 tygodnie zbierała kurz, bo nie miałem niestety czasu.
Kleję po trochę od kilku dni.
Połączyłem elementu składowe nadbudówki w całość. Wyprzedzając komentarze, że kolumny nie są równo informuję, że jeszcze ich nie przykleiłem.
W międzyczasie troszkę poskładałem wieże masztów. Numerki wzięte w koło mam wycięte laserowo.
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
Trochę czasu poświęciłem na retuszowanie części podwodnej.
Ruszam dalej z budową. Osłony działek zrobione.
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
No i bomba
Szybko Ci idzie (jak na moje standardy )
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 4
Dołączył: 01 2008
Możesz zdradzić w jaki sposób przyklejasz tak czysto ( jakim klejem?) do pokładu osłony dział.
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
Cytat:Napisane przez Lesio73 - , 08:30
No i bomba
Szybko Ci idzie (jak na moje standardy )
Jeszcze się nie rozbujałem
Cytat:Napisane przez jarek1303 - , 04:03
Możesz zdradzić w jaki sposób przyklejasz tak czysto ( jakim klejem?) do pokładu osłony dział.
Cały model robię klejem PVA. Osłony najpierw modelowałem żeby idealnie pasowały. Następnie wykałaczką nakładałem klej na krawędź osłon i delikatnie przyklejałem na miejscu. Nadmiar kleju również wykałaczką zbierałem z brzegów przyklejonej krawędzi.
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
Mała aktualizacja z prac.
Składam powoli drobnicę na pokładzie zerowym.
Jeszcze mi przy tym zejdzie. Zrobiłem również porządek w wycinance i jak wszystko rozłożyłem to zdałem sobie sprawę z tego, że jeszcze dłuuugo będę miał co robić.
Nie śpieszę się, uczę i staram żeby było jak najlepiej. Na pewno duży problem stwarza mi mała wiedza o formowaniu i brak narzędzi do tego ( wszystko formuję głównie w rękach albo używając wykałaczki). Myślę, że gwoździe o różnej średnicy ułatwiłyby mi trochę pracę. Macie jakieś sprawdzone patenty na przyrządu do formowania, którymi chcielibyście się podzielić?
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 18
Dołączył: 05 2010
Uważaj z gwoździami bo brudzą.
Ja najczęściej używam jakichś prętów chromowanych (stara składana antena od radia - fajna bo z jednej anteny masz pręty o różnej średnicy) lub z nierdzewki (wałki ze starej drukarki)
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
Musiałem sobie zrobić przerwę od klejenia przez glebę na rowerze i w konsekwencji skręcony nadgarstek.
W formie rehabilitacji zrobiłem kilka elementów:
Coś co nie wiem czym jest, a chciałbym wiedzieć. Ktoś podpowie?
Komin. Nie mogłem się doczekać żeby go zacząć robić
no i mam
Brakuje elementów, których wycinanka nie zawiera. Będę je robił później.
Posegregowałem sobie w końcu wszystko wraz z laserami. Myślę, że będzie łatwiej i trochę szybciej.
Do następnego
Liczba postów: 1,708
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08 2015
Wicągarka.
BTW cieszy, widząc jaki robisz postęp jakościowy. Obecnie pokazane elementy są dużo lepiej wykonane niż te z początku budowy. Dupogodziny muszą zostać wyrobione: ]
Liczba postów: 19
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09 2020
Cytat:Wicągarka.
BTW cieszy, widząc jaki robisz postęp jakościowy. Obecnie pokazane elementy są dużo lepiej wykonane niż te z początku budowy. Dupogodziny muszą zostać wyrobione: ]
Dzięki za podpowiedź .
Staram się jak mogę żeby było lepiej. Fajnie, że jest to zauważalne
Liczba postów: 1,180
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2008
Jakość wykonania wzrasta u Ciebie wraz z budową Arizony, więc tym bardziej czekam na następne odsłony
Zwodowany:
USS Gambier Bay, USS Heermann, USS San Francisco, USS Oklahoma, USS England, USS Erie, USS Aaron Ward
IJN I-176, IJN I-19, IJN Suzuya, IJN Shimakaze
DKM Hela, U-47
RM Leone Pancaldo
ORP Wicher, ORP Orzeł
Bitwa pod Cuszimą: Tsushima, Kagero
W budowie: IJN Nagato, IJN Taiho, De Ruyter, i wiele innych
Bitwa pod Cuszimą : Aurora, Groznyj
Schwimmdock + SMS Undine
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 4
Dołączył: 02 2021
Bio: Mam szkutnię i buduję sklejkowe i drewniane łódki - żaglowe, motorowe i wiosłowe (fb: Szkutnia Wisła). Dużo żegluję po morzu, przygodowo - nawet z jakimiś osiągnięciami (fb: Dinghy Adventures).
Modelami kartonowymi zająłem się z powrotem po prawie 20 latach, dla relaksu. Ostatnie Małe Modelarze zrobiłem chyba jakoś na początku studiów.
Gratulacje, już nawet na tym etapie. I życzę ukończenia! Ja też wróciłem do kartonówek po latach, ale na codzień jestem szkutnikiem, a z największej pasji żeglarzem, więc przekornie nie sklejam statków i żaglowców, ale podziwiam, bo to długie tematy (choć na półce leży szkuner "America" )
Jeśli mnie wzrok nie myli, to na ekranie leciał "Greyhound"? Piękny klimat do sklejania okrętu.
Ładnie się to spasowuje, bede podglądał!
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 4
Dołączył: 01 2008
Piękna organizacja pracy.
|