Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R] RWD 4 - 5 Bis
#1
Moja kolejna relacja to powrót do początków. Czyli sklejałem ostatnio coś nowego, to teraz pora na jakiś staroć. Myślałem nad Błyskawicą, ale tą zostawiam sobie na kiedyś. Póki co padło na komplet RWDziaków. Zacząłem od 4. Standardowo klejone w standardzie.

Okładka:
[Obrazek: q2Anhj1.jpg]

Sklejony szkielet. Póki co bez problemów:
[Obrazek: e7iUTIx.jpg]
[Obrazek: bAPe64X.jpg]
[Obrazek: TU2GLmv.jpg]

Sklejone wnętrze i wanna:
[Obrazek: OFZUpyJ.jpg]
[Obrazek: de6vmkS.jpg]
[Obrazek: 1RBuljK.jpg]
[Obrazek: c2mDuEl.jpg]

Szukałem jakichś zdjęć jak mogły wyglądać zegary, ale nie znalazłem niczego, więc jedynie wyciąłem otwory, maznąłem pędzlem parę wskaźników i dodałem przeszklenie. Powinno wystarczyć. To tyle na teraz, do następnego. Uwagi, jak zawsze, mile widziane.
Odpowiedz
#2
Dawno nie uaktualniałem relacji, a coś tam przy modelu dłubałem, więc nadrabiam zaległości. 

Od ostatniego razu okleiłem cały kadłub oraz wykonałem silnik i stateczniki poziome i pionowe:
[Obrazek: RaJNNdR.jpg]
[Obrazek: XyNegsq.jpg]
[Obrazek: s2nvvir.jpg]

Klapy odciąłem i wykonałem jako osobne części, jak to się robi obecnie:
[Obrazek: eaFDgWE.jpg]
[Obrazek: lNSgrI6.jpg]

Łopaty wykonałem ze szlifowanej deseczki i pomalowanej lazurą. Efekt chyba nie jest taki najgorszy:
[Obrazek: OWUEomx.jpg]
[Obrazek: YAvBoyU.jpg]
[Obrazek: WF4jeog.jpg]

Poniżej w trakcie oklejania skrzydeł:
[Obrazek: 42muRUM.jpg]
[Obrazek: cbaW2Qq.jpg]

Oraz już gotowe skrzydła. Niestety dół skrzydła był w modelu cały biały. Wiem, że powinienem go pomalować na szaro, ale niestety szarej farby nie mam w takim dokłądnie odcieniu, więc zdecydowałem się pomalować na czerwono, gdyż ten kolor mam dużo lepiej dobrany.
Jak widać w skrzydłach również klapy są osobne. Dodatkowo wykonałem z drutu cięgna wychodzące z otworów w skrzydłach:
[Obrazek: X8MREyh.jpg]
[Obrazek: 72zFob2.jpg]
[Obrazek: KJBypy5.jpg]
[Obrazek: 9p8uOzL.jpg]
[Obrazek: 0MA4Tzg.jpg]
[Obrazek: sl7OQW7.jpg]
[Obrazek: TVOdCD7.jpg]

A na koniec stan obecny, czyli jestem w trakcie robienia podwozia i kół:
[Obrazek: BzUmc3F.jpg]
Odpowiedz
#3
Podziwiam Cię!
Ja bym się bał wziąć tak leciwy karton w ręce a Ty go jeszcze zginasz i to bardzo zgrabnie Wink
Odpowiedz
#4
Jeżeli karton był kaponowany, to przy obróbce zachowuje sie, ten karton, oczywista, całkiem przyzwoicie otóż.
  Co widać na załączonych obrazkach.
" Lenistwo jest rękojmią zdrowia "
Odpowiedz
#5
Czy zgrabnie to mam wątpliwości, trochę wyszedłem z wprawy przez ostatnie lata Smile Niestety karton NIE był caponowany i stąd czasem zachowywał się dziwnie. Widać zwłaszcza na krawędziach natarcia oraz goleniach podwozia, gdzie zamiast się ładnie oblić to się wyginał.

Trochę się bałem tego typu wynalazków, ale chyba przy robocie z 5-tką jednak spróbuję, bo słyszałem, że pomaga to nadać elastyczności kartonowi. Do tego może nie będzie się aż tak brudził.
Odpowiedz
#6
Jak na niekaponowany materiał to radzisz sobie z tym papierem pakowym bardzo dobrze Smile W innym życiu przed erą retuszu, gdzieś między modemami 56k a Starcraftem skleiłem te modele. Mimo, że materiał był wówczas o wiele świeższy, to efekt końcowy w niczym nie przypominał Twojej pracy Smile

Pozdrawiam!
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"

[Obrazek: 3001_14_06_20_8_48_02.jpeg]

Odpowiedz
#7
Witajcie, tym razem trochę szybsza aktualizacja. Skończyłem RWD-4! Poniżej parę zdjęć z doklejonym podwoziem i skrzydłami. Zgodnie z życzeniem zdjęcia robiłem na jednolitym białym tle. Ale to jeszcze nie jest galeria końcowa - ta będzie jak skończę oba modele (o ile skończę). 
[Obrazek: KU1ubvg.jpg]
[Obrazek: 5zAC3BK.jpg]
[Obrazek: JfqhsYr.jpg]
[Obrazek: atLPjlB.jpg]
[Obrazek: aLQjX4s.jpg]

Widok od spodu:
[Obrazek: ZeP9GI3.jpg]

I parę przybliżeń detali. Koła były sklejane z tektury, szlifowane na szlifierce a następnie malowane na czarno z delikatnym brudzeniem bieżnika.
[Obrazek: PJxLaOi.jpg]
[Obrazek: 9dOjcdI.jpg]
[Obrazek: nUpegZ8.jpg]
[Obrazek: dn8Zgt7.jpg]

Nie wiedziałem gdzie wkleić (prawdopodobnie) rurkę Pitota, więc z rysunku montażowego wymierzyłem okolice gdzie ma być przyklejona:
[Obrazek: OHTU4iB.jpg]

Następnie ruszyłem do boju z RWD-5. 
Póki co skleiłem szkielet:
[Obrazek: P3ncuFl.jpg]
[Obrazek: ipH67r6.jpg]\

Co się stało z wręgą "G"? Jak widać jest ciut nadmiarowa. Na szczęście to nie mój błąd, bo inni sklejający wycinankę mieli podobny problem. Trzeba więc trochę ją skrócić (i nie tylko od góry, ale z obwodu również). 
[Obrazek: SpapeIx.jpg]

Wręga B i bliźniacza wręga L zrobione według mojego starego patentu z A-10. Czyli ściskamy razem, ostawiamy w linii za pomocą szpilek, następnie szlifujemy razem i później przy łączeniu elementów jesteśmy pewni że mamy idealnie spasowane segmenty. W poprzednim modelu zdało to egzamin perfekcyjnie. Zobaczymy jak będzie tutaj:
[Obrazek: 0UcTFm5.jpg]
Odpowiedz
#8
Jedna z wręg - G albo H jest asymetryczna. Znajdź tą różnicę i usuń naddatek przed przyklejeniem poszycia, bo się na nim odciśnie.
Pozdrawiam!
Galeria malarstwa i rysunku: http://www.sabbstone.deviantart.com
[Obrazek: thumb_412_13_06_20_8_49_00.jpeg]
Odpowiedz
#9
Witajcie,

Ostatnio miałem mało czasu na sklejanie, bo byłem zajęty szpachlowaniem i malowaniem, ale w większej skali. Co nie znaczy jednak, że nic z modelami nie robiłem. Przedstawiam poniżej aktualizację postępu.

Skleiłem kabinę wraz z wyposażeniem. Jak w przypadku RWD 4, tutaj także dodałem szkiełka do zegarów oraz namalowałem jakieś przykładowe wskaźniki:
[Obrazek: gTnPo8z.jpg]
[Obrazek: CYubPlY.jpg]
[Obrazek: FFaLKOh.jpg]
[Obrazek: Ehl2UKD.jpg]

Poszycie postanowiłem skleić metodą autorską - to znaczy skleiłem ze sobą burty oraz górę i dół i planowałem połączyć to w formie pudełka. Oczywiście przy formowaniu musiałem podszlifować niektóre wręgi (w tym tą jedną - G, która była o dużo za duża).
[Obrazek: DVJt7tN.jpg]
[Obrazek: cWLJYXa.jpg]
[Obrazek: Xgt1T6y.jpg]

Części składowe poszycia:
[Obrazek: xTs4dWg.jpg]

Ostatecznie mój plan był połowicznym sukcesem. Góra i boku zeszły się bardzo dobrze i z tej części jestem bardzo zadowolony. Ale niestety dołu nie dało się już w taki sposób zrobić. Uformowany łuk był inny niż wynikało z przebiegu szkieletu, więc ostatecznie musiałem rozcinać cały dół i sklejać najpierw boczne dolne poszycia a na sam koniec podłogę. Co więcej - w tych bocznych dolnych poszyciach i tak musiałem wyciąć po trójkącie na środku, żeby móc zacieśnić łuk. Ciężko jest to opisać, ale mam nadzieję, że będzie widać na zdjęciach. Z jednej strony wyszło całkiem nieźle, z drugiej niestety dużo gorzej. No i po przyklejeniu podłogi też nie wyszło tak ładnie, bo niestety wyszedł dość znaczny skok. Ale ponieważ to jest podłoga to jestem w stanie to zaakceptować. Nawet napisy całkiem nieźle się zgrywają (choć oczywiście nieźle to nie znaczy że dobrze):
[Obrazek: vqSXDMV.jpg]
[Obrazek: 3MHrdRn.jpg]
[Obrazek: rYPTliU.jpg]
[Obrazek: kzkcrgj.jpg]
[Obrazek: Aiv20vy.jpg]
[Obrazek: jxNIElt.jpg]

Tutaj jeszcze zbliżenie na te wycięcia w poszyciu, które musiałem zrobić żeby zgrać podłogę:
[Obrazek: JEgk1d6.jpg]
[Obrazek: xz4yrbs.jpg]

Inna sprawa, że zobaczymy jak wyjdzie połączenie tej góra poszycia ze skrzydłem. Mam nadzieję, że nie będę musiał wycinać zbiornika, który nie będzie przeszkadzał w montażu skrzydła.

No i jak już poszycie było zrobione to poszedłem dalej w tył - czyli usterzenie poziome i pionowe. Zacząłem od tego pierwszego i oczywiście jak wcześniej wykonałem je dzielone, czyli osobno część stałą i osobno klapy (które i tak będą przyklejone). Okazało się, że ten sposób wyszedł mi na dobre przy usterzeniu pionowym, ale nie uprzedzajmy faktów. Póki co zdjęcia usterzenia poziomego przed klejeniem do kadłuba:
[Obrazek: 9LLhzMy.jpg]
[Obrazek: HwTHv1r.jpg]

Praca idzie powoli, ale naprzód. Kończę z tyłem i idę robić silnik, owiewkę i łopaty. Chciałem się wyrobić do połowy czerwca żeby zdążyć na konkurs, ale  nie sądzę, żeby mi się to udało. A nie chcę przez zbytni pośpiech zniszczyć to co udało mi się póki co ulepić, jakiekolwiek by to nie było.

Aha, jeszcze jedną rzecz zrobiłem, której nie widać na zdjęciach - w miejscu montażu drutów z goleni podwozia przykleiłem kawałki korka do szkieletu, co powinno usztywnić podwozie. Już w A-10 taki patent stosowałem i sprawdził się całkiem nieźle.

I ostatnie moje odkrycie, z którego jestem mega zadowolony przy tym modelu - spróbowałem użyć nowy klej, który jest ekstra. Nazywa się UHU Hart. Niestety nie pamiętam gdzie go kupiłem, a ostatnio szukałem go już w kilku sklepach i nigdzie go nie znalazłem. Klei bardzo szybko - prawie tak mocno jak klej CA, ale nie jest szkodliwy. Jest prawie przezroczysty, elastyczny i bardzo mocny a przy tym szybki i skleja różne materiały (plastik, drut, ect.). Jedyny minus to fakt, że trochę nitkuje. Ale i tak jestem z niego super zadowolony - dzięki niemu udało mi się okleić tak dobrze to poszycie. Muszę zrobić sobie więcej zapasu a stanie się moim drugim podstawowym klejem.
Odpowiedz
#10
Czas na kolejną aktualizację:

Ogon sklejony. Udało się całkiem nieźle. Dzięki temu że rozciąłem stateczniki to udało mi się nawet wybrnąć ze wszystkich błędów jakie tam czyhały. Nawet napisy nie są aż tak bardzo rozjechane:

[Obrazek: GuYfvMy.jpg]
[Obrazek: DQy7xxn.jpg]
[Obrazek: WJioTU4.jpg]

Przyklejenie przodu i szyby było niestety dużo gorsze. Jak nie próbowałem tego przymierzyć to zawsze gdzieś wychodziła mniejsza lub większa szpara. W końcu stwierdziłem że im dłużej będę przymierzał to tylko wymęczę tą część, więc ostatecznie skleiłem jak wydawało mi się najlepiej. Dziury były duże, ale zalałem je klejem i zamalowałem. Dzięki temu nie wygląda to aż tak tragicznie, ale dobrze to też niestety nie jest:

[Obrazek: S7SXKOI.jpg]
[Obrazek: 8tPxfyh.jpg]

Za to od dołu wyszło całkiem nieźle:

[Obrazek: D2KLXc0.jpg]

Przygotowane części pod kolejny etap, tutaj okapotowanie:

[Obrazek: FMKHQ0W.jpg]

Oraz silnik ze śmigłem. Śmigło wyciąłem z listewki drewnianej, oszlifowałem żeby łopaty były skręcone oraz pomalowałem transparentną brązową farbą. Chyba wyszło całkiem nieźle. Niestety jak inni koledzy pisali - oś obrotu śmigła jest strasznie wypaczona w tym modelu i nie udało mi się z tym wygrać. Efekt wygląda tak:

[Obrazek: Uuxcdo5.jpg]
[Obrazek: H6ulalW.jpg]
[Obrazek: 5FN0nEw.jpg]

Tutaj rzut na szkielet skrzydeł, bez problemów:

[Obrazek: Wx3Lyve.jpg]

I obecny stan prac:

[Obrazek: vAEZNaA.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości