09-05-2021, 12:46
Było to tak:
Nasz forumowy Ceva niekwestionowany znafca i miłośnik pojazdów z epoki PRL nabył takie oto cacko:
Rocznika nie pomnę, wyciągnięty ze stodoły/pachniał myszami :/. W cevnikowym garażu odzyskał sprawność do jazdy, dostał nowe felgi z oponkamy i parę innych dupereli. Jak już odpalił to dumny właściciel stwierdził że trzeba się pokazać na 3-cio majowym zlocie pod bramą FSO. Jak postanowił tak zrobił przy okazji zgarnął mnie na prawe siedzenie. I z fasonem podjechaliśmy pod bramę byłej fabryki.
Takich kolekcjonerów jak Wojtek w sumie zjechało sie ze stu.
Byli i tajniacy
oraz orginalny radiowóz z poprzedniej epoki
Właściciel onego pojazdu został grzecznie( bez używania srodków przymusu bezpośredniego) poproszony o zaklejenie literki P na czas przejazdu.
Lata mijają a poczciwy Poldek ciągle w służbie;
Pan organizator był lekko przerażony ilością przybyłych aut. Po długich konwersacjach z prawdziwą drogówką ustalono trasę przejazdu. Wzdłuż Wisły do Międzylesia pod pomnik załogi Liberatora niosącego pomoc powstańcom, strąconego nad lasem. W trasie dzielnie towarzyszyły nam dwa produkty z FSO: pick up oraz Fiacior. Warszawa miała nieorginalny silnik.
Po przyjeżdzie na miejsce stwierdziliśmy zgodnie że pchanie się wąską drogą przez las w takim towarzystwie to jednak nie najlepszy pomysł i zawróciliśmy do domu. Dziękuję Cevie za ta wycieczkę-powrót do lat młodości.
Nasz forumowy Ceva niekwestionowany znafca i miłośnik pojazdów z epoki PRL nabył takie oto cacko:
Rocznika nie pomnę, wyciągnięty ze stodoły/pachniał myszami :/. W cevnikowym garażu odzyskał sprawność do jazdy, dostał nowe felgi z oponkamy i parę innych dupereli. Jak już odpalił to dumny właściciel stwierdził że trzeba się pokazać na 3-cio majowym zlocie pod bramą FSO. Jak postanowił tak zrobił przy okazji zgarnął mnie na prawe siedzenie. I z fasonem podjechaliśmy pod bramę byłej fabryki.
Takich kolekcjonerów jak Wojtek w sumie zjechało sie ze stu.
Byli i tajniacy
oraz orginalny radiowóz z poprzedniej epoki
Właściciel onego pojazdu został grzecznie( bez używania srodków przymusu bezpośredniego) poproszony o zaklejenie literki P na czas przejazdu.
Lata mijają a poczciwy Poldek ciągle w służbie;
Pan organizator był lekko przerażony ilością przybyłych aut. Po długich konwersacjach z prawdziwą drogówką ustalono trasę przejazdu. Wzdłuż Wisły do Międzylesia pod pomnik załogi Liberatora niosącego pomoc powstańcom, strąconego nad lasem. W trasie dzielnie towarzyszyły nam dwa produkty z FSO: pick up oraz Fiacior. Warszawa miała nieorginalny silnik.
Po przyjeżdzie na miejsce stwierdziliśmy zgodnie że pchanie się wąską drogą przez las w takim towarzystwie to jednak nie najlepszy pomysł i zawróciliśmy do domu. Dziękuję Cevie za ta wycieczkę-powrót do lat młodości.
Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród.
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych
Tadeusz Kościuszko (1746?1817) generał, bohater Stanów Zjednoczonych