Liczba postów: 466
Liczba wątków: 12
Dołączył: 08 2007
Witam
Relacja wisi sobie na paru forach, a że mnie tu jeszcze z nią nie było postanowiłem naprawić swój błąd
Generalnie model TK-S (błędnie nazywany TKS) od GPM, ale po paru przeróbkach ma przedstawiać konkretny egzemplarz z konkretnego okresu (a nawet dnia).
Przeróbki obejmują uszczegółowienie konstrukcji (śruby, przeniesienie napędu, układ nośny) i nadanie mu cech indywidualnych, charakterystycznych dla danego czasu i miejsca (malowanie w rdze, silnik od Żuka, współczesne uzbrojenie, niekompletne wyposażenie wnętrza i troche braków na zewnątrz)
To mój cel
Zdjęcie z sieci :
(Zdjęcia z fotosika, wolne od reklam )
Koła zaglutowane i oszlifowane. Troche zmieniłem konstrukcję kół nośnych, lekko zmieniłem budowę napędowych.
Wanna kadłuba wypatroszona z wycinankowego wnętrza
Te białe kropki, śruby, były robione za pomocą tego urządzenia
Nadbudówka
skrzynia biegów
silnik - fotki z pozdrowieniami dla AVIATORA :-) - silnik zrobiony na bazie Jego modelu, może troche zmieniony, ale 3 główne części są mało zmienione. Generalne dużo bawiłem sie w zlepianie warstw tektury, glutowanie i szlifowanie. Chłodnica z papieru i drutu.
Układ napędowy złożony na sucho do wanny przed finalnym malowaniem (wstawiłem je mimo posiadania zdjęć z wklejonego silnika bo tylko tu widac pedały )
W środku brakuje tylko pedałów, stojaka wentylatora z osłoną chłodnicy, akumulatora, kierownicy i stacyjki z kluczykiem :-).
Rdza malowana Humbrolem 113 jako baza, na to troche 53 przebijającej stali i pigmenty MIGa, standart rust, light rust i europe dust, czasem maźnąłem troche Pactrą A51 rust. Silnik to Humbrol 11 (aluminium), czarny 33 i zacieki akrylem artystycznym brąz van dycka.
Aktualnie grzebie sobie troche przy układzie jezdnym. Z zamknięciem budy czekam aż dostane zdjecia osłony chłodnicy.
Mam nadzieje że da się złozyć. W trakcie klejenia zauważyłem że zrobiło się minimalne zwichrowanie wanny. Nie mam pojęcia kiedy i skąd się wzięło, trzymam w normalnych warunkach pokojowych, nie nadużywam wodnych klejów. Z moich prób wynika jednak że prawidłowe wklejenie góry wyprostuje całość ( zrobi się dość sztywne pudełko)... oby....
pzdr
Michał
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Haa! A jednak porządnych ludzi Papermodels przyciąga mile: . Chwała Ci za to i witam serdecznie. Miło będzie oglądać Twoją pracę i powstawanie TKS-a.
Liczba postów: 1,665
Liczba wątków: 38
Dołączył: 02 2007
Michale podglądałem już wcześniej budowę tego modeliku, i powiem szczerze że dopieszczasz go niemiłosiernie. Cały silnik i jego osprzęt jest naprawdę bardzo szczegółowy. Wanna może delikatnie się zwichrowała po wklejeniu całego zespołu silnika, klej zastygł i ściągnął trochę karton. W każdym bądz razie cieszę się że zawitałeś do nas z relacją. Zasiadam do kibicowania cały szczęśliwy, a to z wiadomej przyczyny, kolejna konserwa na forum. Pozdrawiam serdecznie i powodzenia w dalszej budowie TKSa.
Czołgista!
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Fajnie Cię powitać na tym forum, dalsze śledzenie losów budowy tego modelu będę mógł kontynuować już tu mile: .
Liczba postów: 1,756
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02 2007
Witamy serdecznie i relację oglądamy!
Liczba postów: 466
Liczba wątków: 12
Dołączył: 08 2007
27-02-2008, 11:38
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-12-2012, 12:20 przez Partyzant.)
Dzięki za przywitanie, świadomość że relacja jest śledzona przez takich Modelarzy na pewno mobilizuje do lepszej pracy
Liczba postów: 643
Liczba wątków: 48
Dołączył: 02 2007
Witaj Michał, śledziłem do tej pory Twoją relację na Forum Pitrpanzera, fajnie że tu zawitałeś, model super Ci wychodzi, powodzenia w dalszej budowie.
Pozdrawiam Janek
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
Witam serdecznie na papermodels!! :-) Tłoczno się tu powoli robi ;-) Super!
Gdzies kiedyś w zamierzchłych czasach widziałem Twoja relacyjkę :-) Raz jeszcze musze przyznać że praca robi wrażenie :-D Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy :-)
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 1,791
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Witam i ja Ciebie na naszym forum :wink:
Cieszy mnie bardzo że będę mógł tu obejrzeć tą relację do końca :grin:
mam jednocześnie nadzieję że nie jest to pojedynczy wybryk i zyskamy w ten sposób kolejnego "pancernego" na forum
Pozdrawiam serdecznie i czuj się tu jak u siebie :wink:
Jaroslav
PS:a skąd Ci się wzięło "TK-S" ?
Liczba postów: 466
Liczba wątków: 12
Dołączył: 08 2007
Niestety pancerka jest u mnie w mniejszości... Ale mam nadzieje że ten model to będzie plus na jakość, a nie na ilość :-)
W dokumentach podobno (bo osobiście nie przeglądam archiwów) widnieje TK-S. W najnowszej monografi (Militaria i Fakty nr 31 i 33) jest tak samo. Poza tym byłoby to konsekwencją nazewnictwa poprzednich tankietek TK-1, TK-2, TK-3 (numery wersji), TK-F (od Fiata) i wreszcie TK-S (Szybkobieżny) no i TK-W (wieżowy).
Liczba postów: 1,014
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06 2007
Fajnie że ta relacja trafiła na nasze forum... przyglądałem się z ciekawością na forum piterpanzera teraz mam ją w moim domowym forumisku :lol:
Pozdrawiam czekam na więcej :mrgreen:
Ukończone: Mi-2 / Pantera G / T-34|85 / Ba-64 / KW-1 / Su-100
Liczba postów: 466
Liczba wątków: 12
Dołączył: 08 2007
Witam
Jak się podoba to następna porcja
W domu pojawiła się nowa zabawka, więc chciałem zobaczyć czy potrafi robić zdjęcia modeli :-) Niestety, nie nadaje się.... za dużo błędów wychodzi na zdjęciach :twisted:
Wanna wygląda tak::
Wszystko w środku wklejone. doszły pedały, kolumna kierownicy i stacyjka z podstawką.
W międzyczasie kleje zawieszenie, które na tą chwile wygląda tak:
(koła nie są przyklejone)
Chyba będę troche przemalowywał, bo mimo wszystko powinno być troche mniej rdzy. Na tych podłużnych elementach wychodzi sporo zielonkawej farby.
zbliżenie na pedały. W powiększeniu strasznie to wygląda... ale w realu fajnie :-)
zbliżenie na kluczyki w stacyjce :-)
pzdr
Michał
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Ależ się cieszę z kolejnej odsłony :grin: :grin: :grin: , ale z kluczykami to przegiąłeś hock: hock: mile:
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
Kluczyki? W stacyjce? Ot takie tycie tycie...? hock:
Jak Ty tego dokonałeś??? hock:
PS: zamierzasz jakoś zasłaniac silnik? :-) Pytam bo jeżeli nie było żadnej osłony w orginale to nieźle musiało grzmieć w takim maleństwie w czasie jazdy :-D
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
Ot i zonk, proszę moda o wywalenie tego postu...
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 466
Liczba wątków: 12
Dołączył: 08 2007
Normalnie Karton + Olfa + igła lekarska do zrobienia dziurki + drucik + Humbrol 11 i jakoś tak wyszło
Na zdjęciu wyszło lepiej niz w realu. Sam się zdziwiłem
Edit
Silnik w oryginale był zabudowany o ile wiem. Tylko że to nie jest oryginalny silnik, jest tylko kawał blachy chroniący rękę przez poparzeniem
Liczba postów: 378
Liczba wątków: 49
Dołączył: 02 2007
Model wychodzi super. Co do kluczyków: hock: :milbravo:
Na warsztacie - USS Gendreau
Skończone - Spirit of St. Louis
Per aspera ad astra-Przez trudy do gwiazd
Liczba postów: 1,756
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02 2007
hock:
Łosiu, a pod mundurem nie masz przypadkiem takiej niebieskiej koszulki z czerwoną literką "S"?
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Cytat:niebieskiej koszulki z czerwoną literką "S"
Chyba jednak ma hock: .
Największe wrażenie robi to poczucie realizmu jak w oryginale, rdza w odpowiedniej skali.
Liczba postów: 466
Liczba wątków: 12
Dołączył: 08 2007
Witam
Czas zakończyć relacje. O modelu nie zapomniałem, dłubałem sobie czasami przy nim, ale efekty nie nadawały się do publikacji. Po prostu mało się zmieniało. Dopiero zbliżający sie wyjazd na Wrocławskie Spotkanie Modelarzy Kartonowych dał mi kopa i postanowiłem dokończyć model. Miałem praktycznie wszystko zrobione, trzeba było tylko złożyć to do kupy i pomalować.
Po uzupełnieniu wnętrza, zamknąłem budę, zrobiłem łby śrub, pomalowałem całosć, zamontowałem podwozie, poprawiłem malowanie. Potem rozebrałem i przerobiłem górne klapy na otwarte bo za dużo zasłaniały i model skończony Prościzna, a tyle czekałem na dokończenie
Poniżej galeria końcowa.
A pochwale się, co mi tam
Ponizej efekt wizyty we Wrocławiu, GrandPrix i tytuł SuperGEKOna :-)
Moje pierwsze nagrody za modele w życiu :-) Ale sodówa mi chyba nie uderzy
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Powiem krótko hock: SUPER :!: :!: :!:
A teraz robimy zrzutkę na lakiernika :roll: :razz: :mrgreen: .
Gratuluję nagrody.
Liczba postów: 359
Liczba wątków: 7
Dołączył: 06 2008
śliczny :mrgreen:
Niektóre opinie głoszą, że jeśli odsłucha się od tyłu płytę instalacyjną Windows XP, to można usłyszeć modlitwę do Behemota. Ale to jeszcze nic - jeśli puści się ją od przodu, to zainstaluje się Windows...
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
Piekny... tyle narazie jestem w stanie napisac moze cos wiecej bedzie ale musze sie jeszcze pozbierac.
pozdro i zdrowka.
Liczba postów: 385
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05 2007
Gratulacje świetny model i ciekawy pomysł malowania ,i nikt nie może Ci zarzucić niezgodności z dokumentacja :mrgreen: .
No Wojtek masz racje trochę szkoda ze tak cenny zabytek, nawet nie został zabezpieczony antykorozyjnie i straszy rdza :neutral: .
Pozdrawiam Tomasz.
Liczba postów: 1,258
Liczba wątków: 61
Dołączył: 11 2007
Gratuluję wykonania i pomysłu hock:
|