Liczba postów: 50
Liczba wątków: 1
Dołączył: 07 2020
17-07-2022, 12:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-07-2022, 03:20 przez dryf.)
Tak wiem że wszystkie kolorowe fotki to okres co najwyżej 2wś , wcześniejszych w kolorze brak.
Tutaj mam jeszcze jedna fotkę z HMS HOOD , wykładziny, tyle że czarno biała , ale co ciekawe , pomijając dokładny odcień brązu ,proszę zauważyć że walor barwy wykładziny jest niemal tożsamy z teakowym pokładem.
http://www.hmshood.org.uk/hoodtoday/mode...icene2.jpg
Natomiast ciekawa jest ta informacja na temat konserwowania tych wykładzin szelakiem.
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Witam po wakacyjnej przerwie
Ok. Zmieniłem kolor linoleum na dokładnie takie składowe CMYK koloru Venetian Red, jakie podesłał Piotr D pod tym linkiem:
https://www.britishstandardcolour.com/
reszta zależy już od drukarni. Dodałem tez listwy mocujące. Wygląda to teraz tak:
http://www.fantom-model.pl/grafika/artyk...leumBP.png
Na budowie z innych rzeczy, to dodałem ostatni komin, rufowy maszt z wantami i rozpocząłem budowę szalup. Na razie są gotowe 30 stopowe gigi i 36 stopowa łódź wiosłowa:
Całość w tej chwili wygląda tak:
Pozdrawiam
Liczba postów: 1,942
Liczba wątków: 37
Dołączył: 12 2009
Ech już się nie mogę doczekać kolejnego pułkownika ;-)
Rysuj rysuj, już odkładam na 200-tkę...
Liczba postów: 1,455
Liczba wątków: 40
Dołączył: 01 2013
Całość już wygląda bardzo klimatycznie.
Ja tradycyjnie szykuję się na 300-tkę - oby tylko papieru na rynku do druku nie zabrakło.
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
O, to jednak ktoś to jeszcze obserwuje?
Przez długi weekend miałem trochę więcej czasu i udało mi się skończyć 45 stopowe pinasy parowe:
Jedna trafiła już na model, druga musi poczekać na szalupy w środku stelaża. Tam jest bardzo ciasno i kolejne łódki muszą być dostawiane od lewej strony, strony trapu, maksymalnie dociśnięte jak się da.
Czy te pinasy na Black Prince wyglądały dokładnie tak - mam wątpliwości. Wykonałem je dokładnie na podstawie Anatomy of the Ship HMS Dreadnought, nie mam wystarczającej dokumentacji zdjęciowej z HMS Black Prince aby wykonać je jakoś inaczej. Chyba inna była osłona kajuty na rufie, ale to tylko moje przypuszczenie...
Teraz w ramach odpoczynku od szalup, przeszedłem na rufę. Jako zapowiedź kolejnej odsłony przynudzania: pojawiła się wieża 234mm i taki fajny ogranicznik na opad lufy. Robota bardzo drutologiczna, ale jak dla mnie wyszło fajnie, mi się podoba...
Liczba postów: 1,180
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11 2008
(18-08-2022, 10:00)FantomModel napisał(a): O, to jednak ktoś to jeszcze obserwuje?
Arturze, każdy Twój wpis jest bacznie czytany, a ja mając zaszczyt skleić jeden z Twoich modeli, nie muszę się martwić o jakość opracowania
Zwodowany:
USS Gambier Bay, USS Heermann, USS San Francisco, USS Oklahoma, USS England, USS Erie, USS Aaron Ward
IJN I-176, IJN I-19, IJN Suzuya, IJN Shimakaze
DKM Hela, U-47
RM Leone Pancaldo
ORP Wicher, ORP Orzeł
Bitwa pod Cuszimą: Tsushima, Kagero
W budowie: IJN Nagato, IJN Taiho, De Ruyter, i wiele innych
Bitwa pod Cuszimą : Aurora, Groznyj
Schwimmdock + SMS Undine
Liczba postów: 2,094
Liczba wątków: 30
Dołączył: 04 2007
(18-08-2022, 10:00)FantomModel napisał(a): O, to jednak ktoś to jeszcze obserwuje?
Jasne, że tak Wątpiłeś w to? Niektórzy z nas po prostu nie mają za wiele do powiedzenia, stąd siedzimy i bacznie obserwujemy, okazyjnie śliniąc otoczenie.
Pozdrawiam!
"Hope is the first step on road to disappointment"
"Człowiek bez religii jest jak ryba bez roweru"
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Chwilowo wracam do łodzi...
Na środku stelaża ustawione były na sobie dwie łodzie wiosłowe. Ale ich wykonanie uwierało mnie jak wrzód na tyłku. Bo chodzi o to, że te łodzie miałem zaprojektowane już dla Good Hope i najchętniej wziąłbym gotowy projekt z poprzedniego modelu. Łodzie to nie jest coś co mi dobrze wychodzi i lubię to robić. Ale tamten projekt wykonany był na podstawie dość słabo zwymiarowanego szkicu z Anatomy of the Ship HMS Dreadnought. No i wyszły dość szerokie. W Good Hope to nie przeszkadzało, bo tam miejsca było dużo. Natomiast w Black Prince na tym stelażu łodzie ustawione są na ścisk, i tu już taka szalupa była za szeroka. Wykonałem stary model z Good Hope, ustawiłem na stelażu i nijak nie mieściła mi się całość. Męczyło mnie to okrutnie, ale nie było innego wyjścia, zaprojektowałem nowy wzór szalupy. 2 x "z" - "zaprojektowane", "zrobione" wykonane, trzecie "z" będzie przy najbliższej okazji
Na tym zdjęciu pokazany jest stary i nowy model:
Nowy projekt jest o 2 mm węższy i to już wystarcza w tej skali, teraz łodzie jakoś da się powciskać na stelaż.
Tak wygląda już umieszczona na miejscu:
Na niej umieszczona będzie jeszcze 36 stopowa łódź wiosłowa, która jest w zasadzie pomniejszoną wersją tej większej, 42 stopowej. Mam nadzieję, że zakryje ona tą szczelinę na burcie :-)
Wykonałem też ostatnie 3 wieże artylerii głównej, teraz okręt ma już wszystkie swoje "kły" na miejscu:
Liczba postów: 50
Liczba wątków: 1
Dołączył: 07 2020
Ciekawe czy łodzie miały malowane dno , zwłaszcza te motorowe.
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Chyba tak, tu najlepiej widać, ta środkowa to jest właśnie motorowa, dno wygląda jednolicie i mniej więcej w kolorze reszty okrętu.
https://bunny-archive.com/user/photo_page.php?id=429
Liczba postów: 50
Liczba wątków: 1
Dołączył: 07 2020
(16-09-2022, 08:03)FantomModel napisał(a): Chyba tak, tu najlepiej widać, ta środkowa to jest właśnie motorowa, dno wygląda jednolicie i mniej więcej w kolorze reszty okrętu.
https://bunny-archive.com/user/photo_page.php?id=429
No tak . Chociaż ta skrajna łódź po prawej ma taki dziwny odcięty , jaśniejszy kolor dna , ale to może światło (te stare klisze przekłamywały kolor czerwony i zółty ). Ale na tej fotce też fajnie widać jak ciemny jest pokład.
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Skończyłem detale rufy. Wszystko co jest na pokładzie jest już dodane, dojdzie tylko wyposażenie na zewnątrz burty, czyli szalupy i trapy
Niestety siadł mi ostatnio wzrok, co widać po krzywym kabestanie i relingach...
Kominki na pokładzie na pewno były składane i nie wiem, czy występowały wszystkie. Na zdjęciu Duke-a widać właściwie jeden. Ale dodałem skoro tak jest narysowane na planach.
Liczba postów: 1,062
Liczba wątków: 19
Dołączył: 02 2009
No proszę, proszę . Widzę że zaczynają się okręty "z wnętrzem " :-)
Drzwi pootwierane, krzesełeczka :-)
pzdr
Liczba postów: 1,719
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
hehe, faktycznie kabestan wygląda jak tworzony w w sztormowym nastroju, hehe. Ale biorąc pod uwagę, że ty bez wspomagania optycznego i skelę, to i tak te 'łudecki' wychodzą Ci naprawdę zacnie.
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Tematem dzisiejszego odcinka są kotwice...
Karas przy budowie modelu Malaya zwrócił mi uwagę, że kotwice, które tam umieściłem, to jest jakaś dziwna mieszanka dwóch różnych typów, zupełnie niepodobna do niczego. I miał rację, nie przyłożyłem się, uznałem, że kotwica to kotwica. A to błąd, jak usiadłem do tematu to okazało się, że kotwice są różne, co więcej można je fajnie uplastycznić.
W Suffolku były kotwice dwóch typów - Byers i Hall. Teraz przyszła kolej na kotwice typu Wasteney Smith, patrząc na zdjęcia, chyba najpowszechniej występująca w Royal Navy w czasie I wojny światowej.
Tutaj kotwice w różnych stadium budowy, aby było widać konstrukcję. Rozbudowałem trzon kotwicy, żęby już tradycyjnie, jako podwójnie sklejony karton. Chyba wyszło całkiem fajnie, mi się podoba:
Tu kotwice na modelu.
Łańcuch wykonany z jakiejś taniej biżuterii z siecówek w stylu H&M, wiem, że jest trochę przeskalowany, ale ja nie umiem skleić z ręki lepiej w skali 1:300.
Liczba postów: 1,719
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
Kotwiczki, kleiłbym: ], bardzo podoba mi się takie podejście
Liczba postów: 214
Liczba wątków: 29
Dołączył: 12 2007
Zgadzam się z przedmówcą, kotwice piękne.
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Budowa powoli zbliża się do końca, w tej chwili skaczę sobie z elementu na element, w zależności co mi akurat pasuje..
Ukończyłem między innymi stanowiska reflektorów pomiędzy kominami, plus reflektory 24 calowe:
Konstrukcja stanowisk dość hipotetyczna, na podstawie w większości niewyraźnych zdjęć. Plany też tu wiele nie pomagają, bo te podesty jako dodane w późniejszym czasie, są zaznaczone tylko jako luźny szkic.
Ulepiłem opancerzone stanowisko kierowania ogniem, dorobiłem na nim właz ewakuacjny wraz z systemem jego otwierania. Na zdjęciach nie ma szans aby to dojrzeć, ale były na planach, więc dodałem dla większego fanu.
Liczba postów: 214
Liczba wątków: 29
Dołączył: 12 2007
Piękny, piękny. Strasznie mi się podoba.
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Raport z budowy - postawiłem na modelu ostatnie relingi, więc nie będę musiał już tak manipulować kadłubem. Mogłem więc już teraz dodać na śródokręciu pierwszą parę szalup (32 stopowych). Bedzie jeszcze druga, ale tą zrobią wychyloną na żurawikach za burtę. Natomiast tą pierwszą dałem w pozycji "do wewnątrz", tak jest pokazane na wielu zdjęciach, na przykład tu:
https://www.iwm.org.uk/collections/item/.../205091305
cała konstrukcja trzyma sie głównie na pasach, ten system bloczków na małym druciku nie utrzyma szalupy. Dobrze więc, że te pasy były:
Skleiłem tez pierwsze 8 działek 47 mm Hotchkiss-a (3 pdr). Gdzieś w sieci znalazłem, że były to działka Vickersa, ale patrząc na zdjęcia, wydaje mi się z tego co widać, że są to bardziej typu Hotchkissa (walcowata podstawa). Będzie jeszcze 14 sztuk...
Lufy muszą być malowane na modelu, opadają i farba skleiłaby się z podłożem:
tu już na nadbudówce głównej:
Miałem plan skończyć model do końca roku, raczej się nie uda, ale lista rzeczy do wykonania jest coraz krótsza...
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Wykończyłem wyposażenie wokół tylnej nadbudówki, główny bom, kolejna szalupa... Tu już wszystko skończone na tip-top, dojdą jedynie jakieś naciągi masztu.
Okazało się, że niepotrzebnie skomplikowałem sobie pracę. Maszt lepiej jest przykleić w całości ze wszelkim wyposażeniem, bom łatwiej wkleić przed umieszczeniem prawego kutra parowego, bo tak to trzeba wciskać mocowanie do pokładu pomiędzy łodzie, a wanty mocno przeszkadzają przy dodawaniu wyposażenie nadbudówki. No cóż, człowiek uczy się na błędach, szkoda, że głównie własnych..
Mam plan zakończyć budowę modelu do końca stycznia. Czy się uda - zobaczymy...
Liczba postów: 214
Liczba wątków: 29
Dołączył: 12 2007
(05-01-2023, 03:06)FantomModel napisał(a): Mam plan zakończyć budowę modelu do końca stycznia. Czy się uda - zobaczymy...
Świetny model. Gratuluję i czekam z niecierpliwością na produkt końcowy
Liczba postów: 50
Liczba wątków: 1
Dołączył: 07 2020
Model jest świetny , zresztą nie chcę już słodzić , najważniejsze pytanie - kiedy będzie wydany?
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Dryf, na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Muszę jeszcze dokończyć model, dorobić instrukcję. Ile na to zejdzie - nie wiem, chciałbym jak najszybciej, ale to zależy od ilości wolnego czasu, a z tym jak wiadomo bywa bardzo różnie..
Liczba postów: 1,062
Liczba wątków: 19
Dołączył: 02 2009
I w takiej chwili moje ulubione pytanie.
Co nowego Fantomie ? :-) hehe
Pzdr
|