Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
Witam
Tutaj zaczynałem od takich modeli więc wypada relację pociągnąć
Model już zbudowany i można go było obejrzeć w Przeciszowie, ale warto zrobić relację, bo sama galeria nie pokaże wszystkiego
Można powiedzieć, że wracam do korzeni, bo właśnie od modeli w tej skali zaczynałem, że tak powiem w dorosłym życiu.
Okręt ma być zbliżony wyglądem do momentu sprzed zatopienia, choć ze względu na małą ilość zdjęć oryginału kamuflaż odtworzyłem z tego co się dało
A więc na początek fotki półfabrykatów i rysuneczek:
Model budowałem moją metodą od najmniejszego elementu do największego, czyli zacząłem od drobnicy i skończyłem na kadłubie, oczywiście podzieliłem sobie na grupy i potem wszystko złożyłem w całość. Tutaj poprowadzę klasycznie, czyli najpierw szkielet:
Wydawało mi się, że wyszedł troszkę za wiotki, ale po naklejeniu pokładów ładnie się usztywnił. No i wręg trochę mało, ale burta ma wys ok 1 cm i po oklejeniu nie wyszły żeberka
Następna w kolejności katapulta i spardeck.
PZDR
USN W NATARCIU
Liczba postów: 1,062
Liczba wątków: 19
Dołączył: 02 2009
Zaskakujesz. Kiedy ty masz czas na to wszystko ?
Czyżbyś wybrał nową skalę do projektowania ? Ciekaw bardzo
pzdr
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
Siemanos.
Dlaczego zrobiłeś taki projekt szkieletu. Wydaje mi się, że podłużnica na linii wodnej powinna być "pełna". Twoje rozwiązanie jest dosyć karkołomne. Trochę chyba przekombinowałeś. Uważam, że najlepsze rozwiązania, to najprostsze rozwiązania. Szkielet , nawet najmniejszy musi być sztywny jeszcze przed przyklejeniem pokładu. Twoje rozwiązanie tego nie gwarantuje.
Co do samego modelu, to super, że pokażesz wszystkie etapy budowy. Brawo Adam.
Trzy pierścienie dla królów elfów...
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
Dokker, model "narysowany" już jakiś czas temu ale zaparłem się, że nie ruszę dopóki nie zamknę tematu z New Mexico. Samo sklejenie zajęło mi dobry miesiąc, w porównaniu z 1/200 wnioski narzucają się same, dodatkowo laserki i trochę wykorzystałem technologię żywicznego druku 3D i viola : zieci spać 21 i można sobie dwie godzinki dłubać.
Robert, po pierwsze to dostaniesz gumą za nie przyjechanie do Przeciszowa, a po drugie primo ultimo masz rację : Szkielet jest wiotki ale prawdziwe wzmocnienie stanowi podstawka, taki oto plusik waterline Głównie chodziło mi o to żeby był dostęp od lewej strony podczas przyklejania burt i w praniu przydało się.
A ciąg dalszy roboty wyglądał tak:
Żeby przykleić spardeck najpierw musiałem zrobić katapultę i wstawić ją na swoje miejsce, potem byłoby to praktycznie niemożliwe przez te nadburcia. Katapulta prawie cała z lasera plus styrenowe pręciki z JSC.
Następnie mogłem zabrać sie za właściwy spardeck:
Na zdjęciach przedstawiłem kolejność łączenia ze sobą elementów, no i mogłem zacząć montaż:
Najpierw ten mniejszy element bliżej katapulty i dodatkowo ustawiłem już dwa bębny, bo potem byłoby ciężko przykleić. Następnie zanim przykleiłem resztę, zrobiłem wyrzutnie torpedowe, bo też są schowane :
No i zostało przyklejenie właściwego spardecku, który utworzył jakby przedłużenie pokładu dziobowego:
Na sam koniec wkleiłem podpory i trapy z fototrawki. Przed przyklejeniem podpór zapobiegawczo wstawiłem pasek relingu, bo miał być za nimi. Wyszło znośnie, ale potem dotarło do mnie że to reling z nadbudówek, a przy pokładzie głównym miałem dać "łańcuchowy". Nie chciałem tego już rwać i tak zostało
PZDR
USN W NATARCIU
Liczba postów: 50
Liczba wątków: 1
Dołączył: 07 2020
Bardzo ładnie to wygląda , i to jeszcze przy tej skali.
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
OMG co za mikrus. hehehee raczej bym się nie odnalazł w takiej mikro skalijsce: ]
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
Bardzo to jest fajne!
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 1,062
Liczba wątków: 19
Dołączył: 02 2009
Nie wiem dlaczego wszyscy upierają się na 400 do linii wodnej...
Masz jakieś plany wydawnicze co do tego modelu ?
pzdr
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
Robie do lini wodnej bo mi sie takie podobają, a teraz jak już mi ta woda w miarę wychodzi to już całkiem, a dna robić nie lubię i mi sie takie kajaki wyciągnięte z wody nie podobają.
Trzeba robić wg wlasnych upodobań bo dzieki temu jest wena, a jeden model taki żeby się wszyskim podobał już zrobiłem i starczy.
Czy będzie wydany nie wiem bo takie sprawy sie zmieniają ciągle.
PZDR
USN W NATARCIU
Liczba postów: 877
Liczba wątków: 11
Dołączył: 07 2009
"...jeden model taki żeby się wszystkim podobał już zrobiłem i starczy " czy to znaczy, że już nie będziesz więcej projektował w 1:200 i z częścią podwodną?
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1,256
Liczba wątków: 23
Dołączył: 03 2015
Jak zwykle pełen profesjonalizm.
Podziwiam i kibicuję.
Pozdrawiam Wszystkich
Winek (WiesławK)
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
Spychacz, jak się nasycę waterline, to może coś tam zaatakuje w 1/200 w tych sprawach nie można być pewnym, mam teraz trochę lepsze możliwości niż wtedy jak robiłem Meksyka i szkoda z nich korzystać tylko w uproszczonych modelach, ale to co robię teraz daje dużo frajdy.
Wiesław, to tylko tak wygląda, podchodzę do tego bardzo na luzie, wyznaję filozofię Zbyszka o frajdolarstwie
PZDR
USN W NATARCIU
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
A kolejny etap budowy wyglądał tak:
Wstępne wyposażanie pokładu, czyli nie za bardzo lubiany etap ze względu na masę drobnego dziergania , ale tu nie było tak strasznie. Łańcuch laserowy z JSC. Jak już miałem to z głowy, zabrałem się za to co lubię najbardziej czyli nadbudówki. Na pierwszy ogień poszła rufowa:
W tym powiększeniu widać wszystkie babole, ale w realu nie jest tak źle. No i tak to wygląda na kadłubie:
PZDR
USN W NATARCIU
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
Fajniutki. Adam, mam tylko jedno pytanie. Czy pancerz burtowy w tej skali nie jest troszkę za gruby? Po za tym
Trzy pierścienie dla królów elfów...
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07 2020
29-09-2021, 10:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-09-2021, 10:16 przez Jarod.)
(29-09-2021, 02:54)Japończyk napisał(a): Fajniutki. Adam, mam tylko jedno pytanie. Czy pancerz burtowy w tej skali nie jest troszkę za gruby? Po za tym
Uwierz mi na słowo, gdybyś model widział na żywo to sam byś stwierdził, że pancerz burtowy nie jest za gruby .
A jest na co paczać.
Jestem powolny i dobrze mi z tym!
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
Obejrzałem sobie na szybko materiały i znowu masz rację Robert to jest gość, po to właśnie są relacje Zrobiłem raz podklejone na grubość 0.4mm co daje 16cm w realu
Wystarczy grubość kartonu 0.2, ale jego większy kolega ma już bardziej wystający i tam już będzie 0.4mm. A propos kolegi, Jarek jak już mam wyrysowane stanowisko dowodzenia i łódeczki...
PZDR
USN W NATARCIU
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
Witam, wreszcie udało mi się znaleźć trochę czasu, żeby obrobić fotki i wstawić.
Dwa zestawy "pom-pomów" 8x trochę je urozmaiciłem już w trakcie klejenia, a lufy i zamki wykonane z wykorzystaniem akrylowego druku 3D. Uzyskanie takiego efektu z ręki by było bardzo trudne, a tak bardzo przyjemna robótka była
Dalej w kolejności alt główna, tutaj także wykorzystałem wydrukowane lufy, są leciutkie i bardzo zgrabne pasowały elegancko, jedynie zmodyfikowałem sposób montażu, pierwotny był zbyt kłopotliwy, tutaj kąt podniesienia lufy można regulować dowolnie. I tak wygląda cały gotowy zestaw:
Jedynie dałem ciała z tym dalmierzem na wieży C. "okulary" dalmierza patrzą do tyłu
Następne na matę wpadły kominy:
Tutaj chciałem zwrócić uwagę na tą buteleczkę. Używam ich od początku roku i jestem zachwycony. Używam ich do farb, kleju i wody. Są bardzo małe i mają bardzo precyzyjny dozowniczek, który ma tak mały otwór, że klej praktycznie nie zasycha. Wlałem Magika 50/50 z wodą i używałem aż do pełnego opróżnienia. Bardzo minimalne straty i nie walają się tubki po biurku, tylko stoją sobie grzecznie w rządku. A kominy jak kominy każdy widzi
Na koniec jeden z trudniejszych elementów, czyli Stanowisko dowodzenia:
Główny element zrobiny i można było to wyposażyć :
Na tej sterówce chyba trochę przegiąłem
Do następnego.
PZDR
USN W NATARCIU
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 11
Dołączył: 08 2015
hehe, Ty to jesteś niezły dzik, ale przyznaję, że wygląda to meeeega apetycznie. Się ukaże się to może nakładem?
Aż sam nabrałem ochoty spróbować się w czymś takim, hehe bardzo ładne.
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2017
No, ładne drobiazgi. A te buteleczki do kleju to skąd? z odzysku, czy nowe?
Pozdrawiam!
Jan Olfan
Buduj! Buduj! - Jacky Fisher
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
Co do tych maluchów mam nowy szatański plan ale nie zapeszam bo może się nie udać.
Buteleczki są od liquidu do e-kopciuchów. Ja tego dziadostwa nie używam, ale buteleczki dostałem : Wymoczone w ciepłej wodzie z płynem.
PZDR
USN W NATARCIU
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07 2020
(10-10-2021, 09:45)ruto88 napisał(a): Co do tych maluchów mam nowy szatański plan ale nie zapeszam bo może się nie udać.
Buteleczki są od liquidu do e-kopciuchów. Ja tego dziadostwa nie używam, ale buteleczki dostałem : Wymoczone w ciepłej wodzie z płynem.
PZDR
Hehehe - porcja następnych buteleczek zebrana, ale cześć dla Sławka.
Widzisz jak to od e-kopciucha niektóre śmieci się przydają
Jestem powolny i dobrze mi z tym!
Liczba postów: 877
Liczba wątków: 11
Dołączył: 07 2009
Tyle detali w czterysetce! Super!
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1,795
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10 2009
Adam, z tą drobnicą to pojechałeś. Wariat jesteś. Normalnie wariat i zdania nie zmienię.
Mam tylko jedno pytanie Lufy artylerii głównej nie są troszkę za długie? Tak tylko pytam....
Trzy pierścienie dla królów elfów...
Liczba postów: 572
Liczba wątków: 17
Dołączył: 02 2010
Liczba postów: 441
Liczba wątków: 12
Dołączył: 03 2015
Dopiero teraz zwróciłem uwagę: a skąd wziąłeś granatowe pokłady stalowe? No i kiedy to gdzieś wydasz? :-)
Na jesienna deprechę polecam grane wino, lub klasycznie: zwykłego browarka..
Pozdrowienia
|