10-11-2021, 02:06
Witam w kolejnej galerii, kolejnego MiGa-21. Tym razem PFM w malowaniu sił powietrznych Wietnamu Północnego. Do budowy modelu wykorzystałem gotowe wręgi, kabinę i koła z oferty wydawnictwa.
Model różni się kilkoma drobiazgami od poprzednich MiGów-21 które budowałem, chyba najbardziej zauważalny jest mniejszy garb. Mam w zasadzie tylko jedną uwagę: płetwa statecznika pionowego nie powinna być zielona a srebrna. Jest tak na okładce modelu i na zdjęciach tego samolotu. Jest to dość charakterystyczny element więc wielka szkoda że w wycinance tego zabrakło
Pierwszy raz użyłem kół z drukarki 3d oferowanych przez wydawnictwo. Efekt jest bardzo przyjemny.
Dodałem też drabinkę gdyż chciałem otrzymać efekt samolotu na dyżurze Drabinek znalazłem dwie wersje. Ta podobno jest wcześniejsza, z okresu z którego jest ten samolot. Drabinka na początku była ładna i symetryczna ale dwa razy ją połamałem i kleiłem na nowo. Po trzecim klejeniu symetria trochę się rozjechała. Szczerze mówiąc nie bardzo chciało mi się dłubać przy niej po raz czwarty.
Na koniec obowiązkowy album rodzinny.
Dziękuję za uwagę i śledzenie mojej MiGo-noweli. Serial kończy się na czterech odcinkach i myślę że to zamknie dla mnie temat MiG-21 na dłuższy czas. Pozdrawiam i do zobaczenia w kolejnej relacji/galerii.
Model różni się kilkoma drobiazgami od poprzednich MiGów-21 które budowałem, chyba najbardziej zauważalny jest mniejszy garb. Mam w zasadzie tylko jedną uwagę: płetwa statecznika pionowego nie powinna być zielona a srebrna. Jest tak na okładce modelu i na zdjęciach tego samolotu. Jest to dość charakterystyczny element więc wielka szkoda że w wycinance tego zabrakło
Pierwszy raz użyłem kół z drukarki 3d oferowanych przez wydawnictwo. Efekt jest bardzo przyjemny.
Dodałem też drabinkę gdyż chciałem otrzymać efekt samolotu na dyżurze Drabinek znalazłem dwie wersje. Ta podobno jest wcześniejsza, z okresu z którego jest ten samolot. Drabinka na początku była ładna i symetryczna ale dwa razy ją połamałem i kleiłem na nowo. Po trzecim klejeniu symetria trochę się rozjechała. Szczerze mówiąc nie bardzo chciało mi się dłubać przy niej po raz czwarty.
Na koniec obowiązkowy album rodzinny.
Dziękuję za uwagę i śledzenie mojej MiGo-noweli. Serial kończy się na czterech odcinkach i myślę że to zamknie dla mnie temat MiG-21 na dłuższy czas. Pozdrawiam i do zobaczenia w kolejnej relacji/galerii.