PzKpfw. II Ausf.L Luchs /WAK+scratch/ 4DPanc. - Front Wschodni lato 1944r.

[Tommy T.B.]

Witam Wszystkich odwiedzających tą galerię 
 
Po trzech latach nierównej walki, w końcu nadszedł czas, aby ukończyć jeden z rozgrzebanych i zapomnianych modeli...
 
Tematem przewodnim jest PzKpfw. II Ausf.L Luchs z wydawnictwa WAK.
Model przedstawia pojazd o numerze taktycznym 215 z 4 batalionu rozpoznawczego, 4 Dywizji Pancernej.
Celem przypomnienia, poniżej zamieszczam zdjęcie historyczne oraz planszę barwną tego pojazdu.
 
 
Wyszedł jak wyszedł... na nic więcej mnie nie stać, a opinię końcową pozostawiam Wam 
 
Na początek kilka zdjęć ogólnych modelu...

 

 

 
... i troszkę detali. Nie jest ich za wiele, ale jak na taki mały pojazd, trochę się na nim dzieje  

 

 

 
Dla przypomnienia, relacja z budowy znajduje się tutaj .
Pozdrawiam serdecznie
Tommy
 
P.s. Teraz nadszedł czas, aby ukończyć kolejny model - King Tiger Porsche 

[kajym]

Choć to nie standard, to Twoje prace z przyjemnością się ogląda.
"...na nic więcej mnie nie stać" - no pewnie że nie, bo się wyczerpało wszystko co można było. Gdyby tak podstawka ale to już swego rodzaju dioramka.
Gratulacje, no i następna Twoja galeria się szykuje.

[Lukee]

O! A ten jeszcze śliczniejszy!
Gdyby nie to zdjęcie czołgu na początku to bym skrytykował ułożenie śniegu a tak to pozostaje tylko szczękę z podłogi zebrać i się nie odzywać.
Uważam, że modele wychodzące spod Twojej ręki są idealne i mogą robić za miniatury do filmów. Można je oglądać godzinami i zawsze znajdzie się coś nowego. Proponuję z kilku relacji skompilować książkę p.t. "Wykonywanie modeli jednostek gąsienicowych" i opublikować przynajmniej w formie pdfa.
Sory za wazeliniarstwo   ale po prostu tak myślę.
Pozdrawiam i czekam na następne.

PS
Na przykład to wiadro ze szmatą... Urocze.

[Tommy T.B.]

Panowie,  dziękuję za miłe wpisy, bo to motywuje do dalszej pracy

Przeczytawszy je, zaniemówiłem i bardzo się cieszę, że Wam się podoba

kajym, powiem szczerze, że też myślałem o jakiejś podstawce, ale jakoś jeszcze nie czuje sie na siłach.... kto wiem może kiedyś...

Lukee, do ideałów to im jeszcze sporo brakuje, a umiejętność brudzenia jeszcze u mnie raczkuje i ciągle szukam tego złotego środka. Co do kompilacji  relacji do pdf, to powiem Ci ze to wcale nie głupi pomysł 

Jeszcze raz serdecznie dziękuję i pozdrawiam gorąco 
Tommy

[Raven]

model zacny gratki, 
chciałbym tylko zaznaczyć że na tym forum prezentujemy modele kartonowe, a nie plastiki. 

[Tuco]

Model super, może trochę za czysty jak na zimę, ale i tak super!
Gratulacje!

[qn]

Jakość jak zwykle - odjechana.

Ale do brudzenia bardziej bym się przyłożył.

Na pewno widziałeś, jak takie cuś wygląda po trasie w lesie zimą...
A na froncie ze szmatą nie latali. Tyle co by błota z grubsza się pozbyć, dopóki nie zamarzło.

[henkos]

Ale do brudzenia bardziej bym się przyłożył.

A dlaczego nie prosto z fabryki?
A model super!!!

[Lukee]

Co do brudzenia...
Dajcie spokój, przecież dzień wcześniej jednostkę odwiedził Generał i czołgi musiały być czyste! Załoga na pewno za utrzymanie sprzętu w doskonałym stanie wyhaczyła kawał blachy!