Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
mini ankieta - jaki okręt Royal Navy zaprojektować...
#1
Kilka osób prosiło o tą ankietę w wątku obok, więc zaczynamy... Chyba znam odpowiedź, ale może się zdziwię :-)

Moje pytanie jest jaki następny okręt Royal Navy mam wziąć na warsztat po skończeniu prac nad HMS Black Prince. Podaję 3 okrety, które chodzą mi po główie. Chciałoby się zrobić wszystkie trzy, ale coś musi być pierwsze. Wiem, że tematy są monotematyczne, na jedno kopyto,większość pewnie powinna powinna odpowiedźieć "żaden z nich, każdy to nie moja bajka". Ale proszę potraktować to jako zabawę dla chętnych.

Tematy są ściśle określone do tego co leży w moim kręgu zainteresować. Niestety zaprojektowanie modelu okrętu to praca na tyle czasochłonna i żmudna, że nie miałbym siły się zmusić do pracy nad czymś, z czego sam nie mam fanu.

oto moje typy:

1. HMS Renown, w malowaniu jedynym słusznym z 1942 roku
https://i-com.cdn.gaijin.net/monthly_202...deb5ef.jpg
chyba dojrzałem w końcu do powrotu do duetu Repulse/Renown. Okręt bardzo duży, skomplikowany, pewnie kolejne 3 lata życia zejdzie na zabawę z nim. Ale jak to mówią jak nie teraz to kiedy? Życia zostało coraz mniej. 
Kamo to oczywiście wyzwanie, plus kilka innych niepenych punktów w konstrukcji. Ale wyzwanie jest...

2. HMS Fiji, z czasu ewakuacji Krety
https://images.rmg.co.uk/cdn/rmg/preview.../48547.jpg
Wiem, że Adam zaprojektował już ten okręt w 1:400, ale ja mam lepsze kwity :-) No i jakby coś, to ja wspomniałem o tym okręcie wcześniej, że leży gdzieś w kręgu moich zainteresowania, mam dowód gdzieś tu na forum :-) Jak dla mnie najfajniejsze kamo ze wszystkich Colony,dlatego nadal chciałbym zaprojektować dokładnie ten okręt zamiast innego z tego typu.

3. HMS Royal Oak
https://www.warhistoryonline.com/wp-cont...41x441.jpg
Być może małe zdziwienie dlaczego akurat ten okręt, skoro cały szary w odróźnieniu od pozostałej dwójki z ciekawym kamo. Ale tak jakoś ten okręt jest dla mnie ważny od najmłodszych lat, gdy czytało się pojedyńcze artykuły w różnych gazetach, Perspektywy, Wybrzeże, co tam jeszce było, potem "Burza nad Atlantykiem" Andrzeja Perepeczki. Gdy każde najmniejsze zdjęcie okrętu gdzieś znalezione było na wagę złota :-) No i dlaczego nie ma jeszcze zaprojektowanego żadnego pancernika typu "R", ja tego nie rozumiem? :-)

Do każdego z tych okrętów mam już część materiałów, do każdego musiałbym dokupić 1-2 arkusze stoczniówek. Więc tu dla mnie wszystko jest po równo...

Czas trwania ankiety pewnie jakieś 2-3 miesiące do czasu aż skończę rysunki i instrukcję do Black Prince. No i powtarzam, proszę potraktować tą ankietę jako zabawę. Odpowiedzi w stylu, "idź Pan w ch. z takim wyborem, przecież wszysto to to samo" można dawać, najwyżej będę miał trochę pracy z ich odfiltrowaniem... Ale odpowedzi ze słowem wstępu ojca dyrektora dlaczego akurat taki typ ktoś podaje, też chętnie poczytam, przekonam się dlaczego innym podoba się taki okręt a nie inny.
Odpowiedz
#2
Pozycja 1 lub 2, na pewno coś w kamo gdyż Twoje modele wyglądają rewelacyjnie w kamo Wink
Odpowiedz
#3
Jako, że Fiji już mam, QE class też, to zdecydowanie wybieram 1
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#4
Ja dla przykładu nie lubię okrętów w kamuflażu , nie wiem dlaczego - po prostu nie. Wszystkie z tej trójki to ciekawe propozycje , ale Royal Oak mnie zaskoczył , dlatego niech będzie 3.
Odpowiedz
#5
Ja też biorę bramkę nr 3 Smile
Odpowiedz
#6
Renown jako pierwszy . Zdecydowanie
Mam sentyment do tych bliźniaków. Może do Reulsea większy ale i tak Renown jest moim "Muszę mieć".
Już nawet zgromadziłem sobie materiały do mojej 600 tki tego okrętu, ale bym sobie odłożył.
Tym bardziej że Repulse cały czas czeka na wolne moce.
Fiji może być po Renownie :-) Tak czy siak pozycja z Twoich rąk dla mnie obowiązkowa :-)
Royal Oak, rozumiem Twoje sentymenty, mam tak samo, ale po cichu liczyłem że gdzieś wstawisz na listę HMS Eagle. Z pancerników typu R wolałbym chyba Resolutions w kamo z Dakaru.
Co by nie powiedzieć trafiasz w moją nutę... :-)
Odpowiedz
#7
obejżałem sobie trochę internety i już jestem pewien, że Renown, lepiłbym.
Mega fajny okręt z bardzo ciekawym kamo.
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#8
Witajcie.Czy Renown i Repulse to ta sama klasa okrętów?

Osobiście popieram Spychacza--- RODNEY
Odpowiedz
#9
Royal Oaka zaczęli robić w Digital Navy, ale prace zawieszono. Więc typ "R" czeka.
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#10
#3 Royal Oak
Odpowiedz
#11
Jakby była taka opcja, to Rodney oczywiście. A tak, to chyba Royal Oak.

Janek, tak to ten sam typ, tyle że Renown przeszedł modernizację, podczas której zmieniono mu, między innymi, nadbudówkę główną na podobną do tej na KGV.
Odpowiedz
#12
Kurczaczki, ciężki wybór.
Podążaj za młodzieńczą nostalgią i bierz się za Royal Oak.
Odpowiedz
#13
Yak zabawa, to zabawa.
Moje typy to: 3, 1, 2
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Odpowiedz
#14
A ja jak zwykle pod prąd.
Za to z kontekstem.
Wprawdzie w przyszłości nie planowałem sklejania żadnego z tych i podobnych im okrętów, jednak na HMS Royal Oak w wersji 1939 bym się skusił.
Dlaczego - mam już kontekstowy komplet USS Indianapolis vs I-58 oraz sklejonego U-47 ze Scapa Flow (1:200), któremu do pary przydałby się właśnie RO.
Artur, moja opinia w ostatniej kolejności rozpatrzenia!
Pozdrawiam Wszystkich

Winek (WiesławK)

[Obrazek: 3001_30_06_20_1_44_47.jpeg]
Odpowiedz
#15
HMS Royal Oak.
Pozdrawiam!
Galeria malarstwa i rysunku: http://www.sabbstone.deviantart.com
[Obrazek: thumb_412_13_06_20_8_49_00.jpeg]
Odpowiedz
#16
Witam.
Z całą pewnością nr 3, czyli HMS Royal Oak.
Odpowiedz
#17
Oj ciężki wybór nam tu zaprezentowałeś. Ja chyba najbardziej chciałbym HMS Royal Oak, po nim Fiji a na końcu Renown.
Odpowiedz
#18
Jestem wprawdzie lajkonikiem w dziedzinie okrętów, zwłaszcza brytyjskich, ale po zastanowieniu się wybrałbym HMS Fiji z racji ze lekkie krążowniki są jakoś mniej popularnym tematem od pancerników, a to były całkiem zgrabne okręty.
Na macie:  Lockheed P-38G
W pudełku leżą napoczęte TKS, Buffalo i Mustang - może kiedyś je skończę.
Odpowiedz
#19
Ale wybór dałeś... Na co człowiek nie zagłosuje, to pozostałych opcji szkoda.
Ale ponieważ w relacji Karasia z budowy Suffolka sugerowałem jakiegoś "light cruisera", to w pierwszej kolejności poproszę o Fiji.
Odpowiedz
#20
Zdecydowanie 1
http://www.modelarstwookretowe.pl
Speedway Fan ORZEŁ ŁÓDŹ
Odpowiedz
#21
Uuuu Artur dał czadu. Ja mam już dwa z tych w 1:400 więc, zostaje Rke dorobić. 
Co do ankiety chętnie bym zobaczył Fiji w ludzkiej skali.
USN W NATARCIU
Odpowiedz
#22
Podbijam stawkę: Dąb Królewski w 1:100 lub 1:150Wink Skoro niszczyciele mogą być w setce to dlaczego nie pancerniki? Jak dotąd nikt chyba nie wydał pancernika w kartonie w 100. Typ Royal Sovereign to dość małe okręciki, wartoby je zrobić w nieco większej skali. Tak jak to jest efektownie pokazywane w niejednym muzeum. Dobre kwity też zostaną dobrze wykorzystane.
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#23
Aż takich dobrych kwitów na skalę 1:100 to nie mam. Na moje standardy materiały są ok na 1:300, 1:200 to tak na granicy, natomiast w 1:100 to bym musiał odwzorować zamki w działach i gwint w lufach...

Wracając do przyziemnej skali 1:200. Sven rozumiem , że oddajesz głos na HMS Royal Oak?
Odpowiedz
#24
No to ja glosuje za pozycja nr 1 na ktora czekam juz od lat Smile
Odpowiedz
#25
Nikt w modelach okrętów w 100 nie robi gwintów luf itd, bez przesadyWink. Jak można niszczyciel to pancernik też. Jeśli materiały nie pozwalają to ok. Akurat Royal Oak też pamiętam jeszcze z początku lat 90-tych gdy zdobywało się różne publikacje, każde zdjęcie, planik też były na wagę złota. Także jestem za.
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Royal Navy- kilka pytań do referatu pabloo 6 3,857 17-12-2009, 04:32
Ostatni post: Ramm

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości