Liczba postów: 174
Liczba wątków: 7
Dołączył: 07 2008
Wcale to źle nie wygląda
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Cytat:Wcale to źle nie wygląda
No to niepotrzebnie się martwiłem, każde następne będą lepsze. :grin:
Muszę tylko popracować nad fakturą powierzchni, za bardzo chropowata.
Pozdrawiam!
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Witam, są kolejne postępy.
Zrobiłem tablice wskaźników:
Dodałem trochę blasku na wskaźniki:
Wszystko na swoim miejscu:
I ogólna przymiarka:
Jakoś to pasuje. :grin:
Wnętrze powoli się zapełnia i urozmaica. Cieszę się, że mogę odpocząć od tematu zasobników i stelaży. Ciąg dalszy niebawem.
Pozdrawiam! :grin:
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Witam, kolejny zespół części zrobiony, drążki kierowania pojazdem, drążek skrzyni biegów oraz fotel mechanika-kierowcy:
Jak na razie robota jest przyjemna i płynnie idzie do przodu, wszystko pasuje a wnętrze powoli się zapełnia .
Pozdrawiam! :grin:
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Witam! :grin:
Wydłubałem dziś skrzynki na ekwipunek, postanowiłem nie malować ich jak te poprzednie, ponieważ opinie o ich wyglądzie były mieszane, zrobiłem zwykły retusz no i podrdzewienie. Jednak nie zostawiłem ich tak zupełnie w standardzie, dorobiłem uchwyty na bokach i paski usztywniające na górze.
A to efekt pracy:
Jak widać dolna część wnętrza jest już prawie pełna, do pełni brakują tylko składane siodełka strzelców, które czekają już na swoją kolej. Potem zabieram się za przedział silnikowy.
Do następnego razu i pozdrawiam! :grin:
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Witam!
Jest i kolejna aktualizacja, zrobiłem zapowiedziane siedziska strzelców. Nie wiem jak wam, ale mi wnętrz coraz bardziej się podoba. :razz:
Fotki:
A tak wygląda siedzisko po złożeniu:
No i ogólny rzut na całe wnętrze:
Zaraz zabieram się za przedział silnikowy.
Zauważyłem, że relacja straciła trochę popularności, więc się zapytam, czy coś robię nie tak? :roll:
Pozdrawiam!
Liczba postów: 428
Liczba wątków: 76
Dołączył: 09 2007
Cytat:Zauważyłem, że relacja straciła trochę popularności, więc się zapytam, czy coś robię nie tak?
Na pewno nie o to chodzi... a może wręcz odwrotnie :wink: . Dzielnie przebrnąłeś przez pewien nudny etap budowy. Podziwiam Twoją cierpliwośc, która nie raz będzie wystawiona na cieżką próbę, ale sam sie w to wkopałeś :mrgreen:
pozdrawiam
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
No fakt, może już niektórzy są znudzeni i czekają pewnie na efekt końcowy. No ale trudno jeszcze trochę to potrwa.
Pozdrawiam!
Liczba postów: 155
Liczba wątków: 12
Dołączył: 02 2008
Obserwatorzy są są tylko chyba gdzieś się pochowali. Oglądam i podziwiam ilość pracy włożonej w samo wnętrze tego czołgu.
Pozdrawiam
Liczba postów: 86
Liczba wątków: 7
Dołączył: 10 2008
Mi też się podoba środek tego pędzidła A Twoją relację jako pierwszą podpatrywałem jeszcze nie będąc członkiem tego forum.Dzieki Tobie i T-35 sie tu zarejestrowałem(bo bardzo podoba mi się ten model) by móc kibicować Tobie i innym forumowiczą i podziwiać ten bąć co bąć spory model.Tak więc trzymam kciuki i pozdrawiam.
Ps.mam nadzieję że sie nie zniechęcisz i skleisz model do końca.
Ale bowiem gdzie jest skarb Wasz,tam będzie i serce Wasze...
Liczba postów: 482
Liczba wątków: 10
Dołączył: 05 2007
coty kolego - mówisz ze masz małą publiczność? masz ponad 9500 odwiedzin w ciągu 210dni relacji co daje średnio 45 wejść na dzień - to mało? wg. mnie to jest prawdziwy miernik popularności... ja mam relacje 2 tyg dłużej i mam jedną trzecią z tego co ty masz w ilości odwiedzin. No a ze ostatnio nikt nie pisał to pewnie wynika ze ciągle jakieś stojaki na amunicję składasz, co wiadomo jakieś szczególnie atrakcyjne nie jest, ale wnętrza czołgu sobie bez nich nie wyobrażamy :mrgreen: tak więc nie przejmuj sie, działaj dalej - całe papermodels patrzy Ci na ręce :mrgreen: :mrgreen:
Liczba postów: 1,258
Liczba wątków: 61
Dołączył: 11 2007
Piter16, Piter16, ja zaglądam do twojej relacji za każdym razem, po prostu nie będę ciągle pisał achów :grin:
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Dzięki! :mrgreen:
Rozumiem Was, mi również nie chodzi o rekordową liczbę wyświetleń, czy masę postów w których się leje wodę. Wręcz przeciwnie, przecież chodzi tu o wyrażanie opinii. Właśnie o to mi chodzi, że zrobiłem już któryś zespół z rzędu i zastanawiam się na ile dobrze to zrobiłem i robię. Sam nie mam jeszcze takiego doświadczenia, więc czekam na jakieś odpowiedzi od innych forumowiczów, którzy mają jakieś uwagi. Nawet bardziej mi zależy na tym by pokazywać błędy, które popełniam, niż na czytaniu pochwał. Z takim punktem odniesienia wiem jak mam postąpić w dalszej budowie, czy zwolnić coś poprawić itp. Mam nadzieję że mnie rozumiecie? :oops:
Pozdrawiam! :grin:
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Mała aktualizacja, rozpocząłem prace nad przedziałem silnikowym:
Naniosłem trochę więcej mojej "prawdziwej rdzy" niż w przedziale bojowym, ponieważ zwykle w tym przedziale jest najbrudniej.
Prace trwają... :grin:
Pozdrawiam! :grin:
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Piter16, w przedziale napędowym z reguły jest nachlapane smarami, olejami i inną ropą... rdzy w takich warunkach raczej nie uświadczysz :roll: może pokombinuj z takimi zabrudzeniami..
Ja takie plamy robię odrobiną czarnej i brązowej farby rozpuszczonymi w bezbarwnym lakierze półmatowym
Pozdroo
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Cytat:Naniosłem trochę więcej mojej "prawdziwej rdzy" niż w przedziale bojowym, ponieważ zwykle w tym przedziale jest najbrudniej.
Ale w przedziale silnikowym to chyba rdzy to raczej ze świeczką szukać :roll: .
Jeżeli chcesz koniecznie brudzić to raczej olejem i smarami ( a na pewno ich imitacjami ).
EDIT: No to mnie Jaroslav wyprzedził :grin:
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Cytat:w przedziale napędowym z reguły jest nachlapane smarami, olejami i inną ropą
Też o tym myślałem, jednak ciągle zastanawiam się jak to zrobić, by nie wyglądało jak robione na siłę. Bardziej z umiarem. Spróbuję najpierw na zwykłej kartce, jak nie wyjdzie zadowalająco to sobie odpuszczę.
Tak nawiasem: skoro prawdziwa rdza się nadaję, to i może prawdziwy smar się nada (z umiarem oczywiście). :grin:
Pozdrawiam! :grin:
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Wątpię, tłuszcz ze smaru wsiąknie Ci w papier i tragedia murowana...
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 2
Dołączył: 09 2008
Sorki Piter ale to wygląda jak pobrudzony model a nie jak przybrudzone wnętrze....
Ja nie mam talentu artystycznego widze że podobnie jak Ty więc nei brałbym się za takie cuda... picassa z nas nie będzie....
§ 1. Nie wiem.
§ 2. Nie znam się.
§ 3. Zarobiony jestem.
§ 4. Lub czasopisma.
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Znaczy się talent plastyczny akurat mam, rysunki to moja druga pasja, tutaj jednak chodzi o brak doświadczenia w przybrudzaniu, pierwszy raz robiłem coś takiego i wyszło jak wyszło, ale się nie zrażam.
Ps: Mogę wrzucić jakieś skany moich prac w ołówku, jeśli chcecie. :razz:
Pozdrawiam! :grin:
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 2
Dołączył: 09 2008
No i widzisz Piter jak to łatwo mylne wnioski wyciągnąć ja artystyczne antytalencie ale skoro Ty masz dryga to musisz to sobie jakoś obmyśleć by nie wychodziło jak teraz troszkę nienaturalnie.... Sorki że się wymądrzam sam niewiele doświadczenia mając, ale dla mnie to przybrudzenia są poprostu strasznie nienatralne...
§ 1. Nie wiem.
§ 2. Nie znam się.
§ 3. Zarobiony jestem.
§ 4. Lub czasopisma.
Liczba postów: 366
Liczba wątków: 15
Dołączył: 03 2008
Też mam trochę takie odczucie, ale głównie co od plamek, zacieki WEDŁUG MNIE wyglądają dosyć dobrze. Spróbuje to jeszcze dopracować, wtedy dam jakieś fotki.
Pozdrawiam!
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Pozwól Piter że znowu się wtrącę do Twojej wizji brudzenia modelu. Tak jak powiedziałeś zacieki wyszły dobrze, ale plam oleju jest stanowczo za mało wręcz brak kałuż oleju i innych płynów eksploatacyjnych. Tyle plamek oleju co Ty umieściłeś na podłodze przedziału silnikowego to ja mam w garażu po pięciu latach garażowania Poloneza i jakoś ich nie chce przybywać. Z ruskiego silnika MUSI się lać olej nie ma innej opcji no chyba że go niema ( oleju ) .
Liczba postów: 43
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07 2008
A ten olej to wycieka z silnika ? Masz jakies zdjecia orginalu? Ja takie zabrudzenia robie mocno rozrzedzona farbka , wiecej rozpuszczalnika niz farby Ewentualnie sucha pastela i kredki . Jak chcesz brudzic modele to wzoruj sie na tych z GPMu .
|