Lockheed P-38H Lightning

[uri]

No Paweł szybki pierwsza klasa tylko coś zegarow z za nich nie widać .

[kopajt]

Relacja z lepienia Saumareza była na konradusie i na kartonworku - ale nie została zakończona

[struna]

A co do zegarow to czy ktos probowal zastosowac szklo wodne?? Bardzo tanio mozna cos takiego kupic a daje czysta idealna szklana powierzchnie.

A c do modelu to tobie rowniez bardzo ladnie i czysto wychodzi

Pozdro

[kopajt]

Parę dni minęło, parę rzeczy skleiłem i pragnę się tym podzielić
Szkła wodnego nie kupiłem bo nie mogłem nigdzie znaleźć, ale pomysł wydaje się bardzo dobry. Może w następnym modelu ?


Podstawa celownika jest tylko włożona ze względu na możliwe przyszłe trudności przy montażu całości w kabinie, zresztą brakuje tam też szybki w celowniku, ale oczywiście będzie. Jak widać, retuszowanie mi się baardzo nie udało - jednak temper nie da się wyczyścić z nieimpregnowanego papieru tak jak np. pasteli olejnych.

[JaCkyL]

Ładna robota :!: Po raz kolejny będę z tych marudzących - raster powala na kolana, coś strasznego, kto w dzisiejszych czasach tak drukuje? Nawet ostatnio Mały Modelarz lepiej się prezentuje. Na szczęście z tego, co widzę to tylko wnętrze (a może aż wnętrze) tak wygląda.
Pozdrawiam

[kopajt]

Dzięki za miłe słowa Jacku
Co do rastra - duży jest tylko w powiększeniu - normalnie jest to praktycznie niewidoczne.

[kopajt]

Dziś tylko krótka aktualizacja - żeby pokazać że coś się dzieje z modelem

Przy okazji - pochwalę się swoją "bestią" która właśnie tak mi dopinguje przy pracach nad modelami



Zaś to zdjęcie przedstawia aktualny widok nad którym aktualnie pracuję:

[Toni]

Bardzo ładnie to wszystko wygląda jak to jeszcze równie ładnie opakujesz poszyciem to będzie git :!: :grin:
Te jajniki to wywierają chyba jakiś dobroczynny wpływ na poziom warsztatu sklejających :mrgreen: muszę poważnie się zastanowić czy aby nie sprawić sobie takiej bestii :mrgreen:

Pozdrawiam Toni

[dexter]

A może chcecie sklejać 3 w 1 ?? będzie większa zabawa

[Arovist]

Hehehe, chyba naprawdę fabrykę zakładacie!!! Dacie radę wyrobic srednią normę Lockheed'a? To może i ja się skuszę? :roll:
a tak na serio - ładna kabina się szykuje, w psina urocza :mrgreen:

[kopajt]

dexterteam, biorąc pod uwagę tempo wykonywania prac przez uczestników projektu 2w1 to oni chyba są małymi ludzikami ze skośnymi oczkami Zaś biorąc pod uwagę tempo moich prac ja jestem typowym Włochem z południa więc nie wiem czy są szanse na zrobienie relacji 3w1

Arovist, każdy nowy Lightning szczególnym dobrem tego forum Odnośnie normy to się wypowiem jak będę miał sklejone co najmniej 50% modelu

[kopajt]

Dziś gigantyczna aktualizacja
Koniec tego tygodnia obrodził w dość czasu, abym mógł trochę posiedzieć nad modelem, dlatego choć trochę podgoniłem chłopaków którzy pędzą ze Swoją relacją 2w1

Dopiero na zdjęciach dopatrzyłem się gdzieniegdzie że są niedoróbki retuszu, a nawet gdzieniegdzie o nim zapomniałem
Ale przed zamknięciem kabiny jeszcze zrobię dokładny przegląd i dokonam niezbędnych poprawek.



Zaś tutaj fotel wraz ze stelażem na którym tenże się wspiera.
Po przymierzeniu go do reszty kabiny okazało się że szablony dłuższych drutów są za krótkie aby całość pasowała na swoje miejsce.
Pasy mi się trochę nieudały - nie potrafiłem ich dobrze ukształtować żeby naturalnie się układały, ale to pewnie przez to że są z papieru

Wstyd się przyznać, lecz to jest mój pierwszy model samolotu w którym robię wnętrze kabiny Mam nadzieję że uda mi się doprowadzić całość do końca...

[JaCkyL]

Do kształtowania papierowych pasów przydaje się BCG lub trudno osiągalny specyfik o nazwie "ślina modelarska". Takie zwilżone pasy ładnie się układają. W twoich ktoś zwinął sprzączki... :mrgreen:
Pozdrawiam

[kopajt]

Kurcze... nawet mi nie przyszło do głowy żeby je na mokro kształtować... ehhh - trudno - następnym razem.

Co do sprzączek - daleko mi do aż tak realistycznego wykonywania takich rzeczy, tak więc dałem sobie spokój aby moje zdrowie psychiczne miało się dobrze

[JaCkyL]

Kartoniarz zdrowy psychicznie? Hmmm, kiedyś w Związku Zdradzieckim podobno był taki przypadek, ale ostatnio nikt nie spotkał :mrgreen:

[Toni]

Chyba mam deja-vu czy jakoś tak :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Coraz bardziej obiecująco zaczyna to wyglądać tak trzymaj :!:
Widzę że miałeś podobne problemy ze stelażem.Czy ten przy fotelu jest już dłuższy , czy masz zamiar zrobić podobnie jak ja :?: i czekam na kolejną tym razem supergigantyczną aktualizację :mrgreen:

W twoich ktoś zwinął sprzączki... :mrgreen:

u mnie jest to samo...........mafia jakaś czy cóś :?: :mrgreen:

Pozdrawiam Toni

[kopajt]

Toni, staram się jak mogę was dogonić, ale pędzicie z Błyskotkami jakbyście musieli naprodukować ich cały dywizjon
Niestety nie skorzystam z Twojego pomysłu na postument pod fotel - stelaż przedłużyłem i teraz pasuje tak jak powinien na swoje miejsce.
Zdjęcia zamocowanego fotela będą w następnej aktualizacji.

[kopajt]

Tak jak pisałem wcześniej - zamieszczam zdjęcia zamocowanego już fotela.
Oprócz tego udało mi się jeszcze coś skleić, dlatego też zdjęcia różnią się od wcześniejszych - mam nadzieję że tempo które sobie narzuciłem nie osłabnie szybko i zdołam chociaż nadrobić straty które mam do innych P-38 z tego forum



Zacząłem też tworzenie oklejek kabiny - na razie prawie gotowa jest jedna strona:


Do następnej aktualizacji

[kopajt]

Udało się
Kabina prawie skończona, boki są już przyklejone...
Teraz będzie walka z poszyciem na reszcie kadłuba.



Tu zaś widać jak kiepsko wyszło mi połączenie poszycia z wnęką na podwozie. Na szczęście jest to spód to będzie niewiele widać


W kabinie zostały jeszcze do zrobienia gałeczki i szkiełko w celowniku, potem będzie można zamykać