Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nity
#1
Witam, mam zamiar się zabrać za Polski Czołg Lekki 7 TP z MM i chciałbym wykonać nity, wiem że są dwa rodziaje wykonywania, za pomocą igły i za pomocą wybijania długopisem od tyłu.

Którą z metod byście mi polecili i czy jako początkujący powinienem się zając podziałem blach
Na warsztacie: Nysa 522 "Milicja"
Ukończone:Mi-28 HOVOC | Samochód Pancerny - wz.29   |  Ba-64T-40

Nieukończone:
Odpowiedz
#2
Obie są jednakowe tylko inne narzędzie. Tutaj Jaroslav http://www.papermodels.pl/topics67/wybij...vt1114.htm opisał wszystko.
Odpowiedz
#3
Caban7 zalezy co bedziesz chcial zrobic z modelem. Standar czy malowanie. Jak standard to proponuje wybijanie. No chyba ze dobierzesz karton w odpowiendnim kolorze bo retusz moze byc zabojczy dla ciebie. Natomiast jak chcesz malowac. To igla i dawaj nie musisz sie tak przejmowac wtedy retuszem.
Odpowiedz
#4
Moim zdaniem łatwiej i przyjemniej nity wycina się ołówkiem automatycznym z metalową końcówką. Średnica ~0,5mm. Wytnę 5-6 nitów, potem cieniutką igłą wypycham je na zewnątrz, przez co nity są lekko wygięte (nie są płaskie). Jeśli chodzi o ostrzenie, to wystarczy delikatnie przetrzeć zewnętrzne krawędzie otworu drobnym papierem ściernym, najlepiej pod skosem.
Odpowiedz
#5
5-6 nitów na raz? kolego to emerytura cię przy nich zastanie....
ja swoim sposobem wybijam na raz po 200 i bez wypychania... same wypadają z drugiej strony :mrgreen:
Odpowiedz
#6
Jaroslav, to jaka masz ta metodę na te 200 nitów bo ja już trochę wybiłem ale po 5-6 sztuk i wypycham.

Ale teraz mam inne pytanie nakleiłem część nitów i nakleiłem oto foto

[Obrazek: 2968d99bc11bc534m.jpg]

Ale chyba lepiej będzie je naklejać na złożony model.

Czekam nadal na Wasze porady
Na warsztacie: Nysa 522 "Milicja"
Ukończone:Mi-28 HOVOC | Samochód Pancerny - wz.29   |  Ba-64T-40

Nieukończone:
Odpowiedz
#7
caban7, trochę słabym pomysłem jest naklejanie na nieuformowane części... zawsze podczas sklejania jakiś nit może się oderwać, przy okazji uszkadzając podłoże. Poza tym takie nity przeszkadzają w trasowaniu linii pozwalającej zaginać części.
Najlepsze modele są dopiero przed nami...
[Obrazek: wqdz690429546a.GIF] Piszę poprawnie po polsku
======== projekty ========
[Obrazek: mazurff4.png] - projekt zawieszony
Odpowiedz
#8
wielkie dzieki Paweł, wiec tak zrobie najpierw uformuje bryłe, retusz a potem nity, mam nadzieje że takie mogą być
Na warsztacie: Nysa 522 "Milicja"
Ukończone:Mi-28 HOVOC | Samochód Pancerny - wz.29   |  Ba-64T-40

Nieukończone:
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości