05-01-2015, 01:10
Skąd Ci takie pomysły przychodzą do głowy? hock:
Jakie mikrony? Jak trafię w linię to się cieszę.
Jakie mikrony? Jak trafię w linię to się cieszę.
Mi-4A GPM
|
05-01-2015, 01:10
Skąd Ci takie pomysły przychodzą do głowy? hock:
Jakie mikrony? Jak trafię w linię to się cieszę.
05-01-2015, 09:37
Priorytetem dla mnie zawsze jest czystość klejenia. Ważniejsza nawet niż skomplikowanie modelu.
Niech to będzie zwykły sześcian ale sklejony czysto to będzie lepszy od pancernika z zaciekami kleju ;-) Twój model nie dość że skomplikowany to jeszcze jest niemalże ...sterylny hock: Stwierdznie banalne ale prawdziwe. Twoje prace to uczta dla oczu :-) Ja do tego momentu użył bym już co najmniej kilo szpachli i litr farby :lol:
05-01-2015, 02:41
(05-01-2015, 09:37)stary link napisał(a): Ja do tego momentu użył bym już co najmniej kilo szpachli i litr farby :lol:Szpachla i farba kosztują, a oszczędzać trzeba. :mrgreen: Tym razem ciąg dalszy poszedł w przód. Ciekawość moja na razie ratuje ten model przed koszem. Z ciekawości chciałem sprawdzić czy rzeczywiście przód jest tak niespasowany. Podczas klejenia górnej części nosa trafiłem tylko na jeden błąd. Chyba autor źle poskładał siatkę nosa. Odciąłem ten felerny listek i przykleiłem tak żeby był na wysokości pozostałych. Spodnia część bez większych uwag poza tym że cz.3a jest cofnięta o ~0,2mm względem cz. 4b. Szkielet nie jest przesadnie za duży i nie wymaga nadmiernego szlifowania za wyjątkiem wręgi W10. Od spodu nic niepokojącego nie zauważyłem poza tym, że nieco trzeba powiększyć (o niecały milimetr w przód) wycięcie na wnęki podwozia w W9. Same wnęki są za wysokie o ~0,5mm. Przymiarka na sucho ujawniła też że za słabo przyszlifowałem wręgę na której będzie połączenie rozciętego przeze mnie poszycia cz.4 i góra nosa na połączeniu z dołem wystaje ~0,4mm. Teraz muszę rozejrzeć się za odpowiednią siatką i zabieram się za montaż dziobu na stałe. CDN???
05-01-2015, 03:21
Nieeeeee, to jest po prostu niemożliwe, "lampa w podłodze"... Na pierwszej fotce tej górnej części nosa widać, że łączenia są na "etapie roboczym", natomiast zdjęcie drugie, końcowe jak mniemam pokazuje te łączenia w stanie lepszym od idealnego. JAK ? Jak się przechodzi od stanu foto1 do stanu foto2 ? Zwariuję...
05-01-2015, 03:39
(05-01-2015, 03:21)Kilminster link napisał(a): Nieeeeee, to jest po prostu niemożliwe, "lampa w podłodze"... Na pierwszej fotce tej górnej części nosa widać, że łączenia są na "etapie roboczym", natomiast zdjęcie drugie, końcowe jak mniemam pokazuje te łączenia w stanie lepszym od idealnego. JAK ? Jak się przechodzi od stanu foto1 do stanu foto2 ? Zwariuję...Spokojnie, to tylko magia fotografii. Miedzy fotką 1 a 2 NIC nie robiłem z tym sklejonym elementem poza retuszem krawędzi otworów w masce.
ceva, сhciałbym Ciebie zobaczyć i uścisnąć Twoją rękę. CDN!
05-01-2015, 09:32
11-01-2015, 12:32
I co tam Wojtek? Po wszystkiemu juz? Mamy nadzieję że jednak nie!
11-01-2015, 01:15
Szukam dalej[sup]*[/sup] siatki i natchnienia, które gdzie indziej się ulokowało, na szczęście jak do tej pory owocnie.
[sup]*[/sup] Tak naprawdę to jeszcze nie szukałem...
12-01-2015, 08:49
Proszę. Tylko wody nie przypal :mrgreen: Jak wypijesz, to może i natchnienie wróci :wink: Pozdro!
12-01-2015, 10:11
ceva - powiedz jaka powinna być mniej więcej gęstość tej siatki (oczek na centymetr). Mam dosyć sporo różnorakich siatek metalowych - może coś uda mi się znaleźć.
>>> Spis moich relacji i galerii <<<
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|