[R] MODELIK/ T-26

[Bartek D]

Dzięki Piterski Świetniej jednak by było gdyby był dokładniejszy ... Ale co nas nie zabije to nas wzmocni hehe

[Bartek D]

Dalej walcze z wieżą,część oryginalną musiałem zrobić po swojemu od podstaw,oryginał był naklejony na tekture,nie pamiętam czy tak trzeba było czy to zrobiłem wedle własnego uznania.Część miała po bokach wystające zakładki które ciachłem skalpelem , chyba były zbędne lub zbyt duże.Na czernej fotografi wystające białe elementy to szablon,dolne zdjęcie to gotowa część,która była troche korygowana zanim została przyklejona (cz.jest dodatkowo naklejona na kartke papieru ).Co do gąsek to mam problem bo część 55b trzeba nakleić na 1mm tekture i nie wiem jak wyciąć w nich te otwory...co prawda są też paski...jednak narysowane są one na tylnej okladce modelu przez co są śliskie.

Oklejejąc wieże naddało się trochę materiału (zdjęcie środkowe)... nie mam pojęcia jakim cudem wszystko starałem sie prosto naklejać.Na zdjęciu dolnym delikatna szpara...co ona tam robi ? nie wiem nie pytajcie Część w której będzie działo troche trzeba było podocinać poszlifować...

Chcąc odpocząć od wcześniejszego elementu wziąłem się za koła zębate.Cz. 32a porozcinałem bo troche ją przerobie,wedle jednej fotografii.Cz.32d pomine a z 32e postaram sie powycinać białe pola( na fotografi były one wklęsłe a nie wystające) Zobaczymy co z tego wyjdzie ...Zastanawiam się co to jest 37d na oryginalnych fotach jej nie widze i czemu 32a ma taki mały otwór do wycięcia skoro 32e ma dotykać kadłuba.A jęśli powiększe otwór i brakie elementu 32e na koła zębate ??co o tym wszystkim myślicie ??

[Bartek D]

Wie ktoś może jak wygladają wizjery (peryskopy) w środku wieży T-26 ... Jakaś fotografia rysunek ? Nie moge znaleźć

[Miś Uszakow]

Cieszę się Bartku, że Twój T-26 nie wylądował w koszu - tak jak mój (mi brak cierpliwości - wiem to wada). Zawsze chętnie zaglądam to Twojej relacji.

Czekam za kolejne odsłony. Pozdrawiam Miś

[Bartek D]

Następnymi elementami są jakieś części odsilnikowe,bynajmniej tak myśle...Ale co do czego,gdzie co i jak to pojęcia nie mam...Siatkę wykonałem z jakiegoś filtra od opla kadeta (którą sprezentował mi kumpel) Część na zdjęciu w lewym dolnym rogu , składa się z pasków...jeden pasek to trzy z kartki drukarskiej sklejonej bcg i pomalowanej (pomysł Qn)...Wykonałem też peryskopy (wizjery) oraz zaczepy wieży wykonane z drutu ...Pozdrawiam

[Bartek D]

   

Co do wieży... od jej spodu nakleiłem jeszcze jeden dodatkowy pierścień co by sie nie kolebotała na wszystkie strony... zasłoniłem szpare o ktorej wczesniej rozprawiałem.Zawiasy do włazów mam zamiar przerobić na takie jak oryginalne ... Zastanawiam się czy okrągły właz nie był obracany ... Co do wydechu ... musiałem przerobić rure która łączy wanne z wydechem a mianowicie przyciąć ją i to sporo ku wejściu do wanny.Cały model został onitowany... Podczas retuszu wypadł mi z ręki pędzelek co widać na fotce... i wylała się woda na podklejone koła jezdne ..z deka sie powyginały ... o zgrozo jakaś klątwa została puszczona na ten model :/

[Bartek D]

Koła nieco przerobione ..."Kołpak" ( młotek wybijak sreberko i kulka łożyskowa ) Trójkąciki łaczące się ze szprychami koła musiałem poprzycinać (ale to chyba troche z mojej winy) nie mam wprawy w robieniu tego tupu kół (może ma ktos jakiś patent jak po kolei to robić by wyglądało dobrze ?) jak równo powyginać te szprychy? poza tym zeszlifowana wykałaczka i na jej koniec kropelka wikolu... tyle o kołach....Reflektor poprawiłem odciąłem szybki przykleiłem na nowo żarówki na wikol.Jak wszystko wyschło znowu upadły i sie odkleiły więc już zostawiłem i nie poprawiałem juz.Zrobiony został klakson (chyba tak na to trzeba powiedzieć) i pojedynczy reflektor który znajduje sie na przodzie kadłuba....Przypomina troche kapliczke Tylko cztery częśći są oryginalne , reszte zrobiłem samemu."Kapliczke" trzeba było przyciąć o jakiś centymetr.Cały reflektor jest ruchomy.

[egon]

Chciałbym się mylić, ale chyba będę miał rację. Kadłub nitowany był stosowany we wczesnych wozach T 26 mod. 33. Późniejsze wozy miały kadłub spawany.  Wieża, którą zrobiłeś, jest typowa dla modeli T 26 z roku 1938/39. Zresztą jak będziesz chciał sam to sprawdzisz.
Pozdrawiam Egon

[Bartek D]

Chciałbym się mylić, ale chyba będę miał rację. Kadłub nitowany był stosowany we wczesnych wozach T 26 mod. 33. Późniejsze wozy miały kadłub spawany.  Wieża, którą zrobiłeś, jest typowa dla modeli T 26 z roku 1938/39. Zresztą jak będziesz chciał sam to sprawdzisz.
Pozdrawiam Egon

Tak Egonie wszystko wiem ... Juz na innym forum była o tym mowa ...chciałem po eksperymentować z tymi nitami by nabrać doświadczenia.Nie maluje modelu więc bylo by widać rozrysowane kółka pod nity...

[Bartek D]

Co do koła to niewiele ma ono wspólnego z rysunkiem.Bardziej wzorowałem się na fotografii i wedle niej docinałem części lub robiłem swoje.Co do następnego elementu był nawet w miarę jednak jest pusty w środku i nie wiem co teraz zrobić.Może macie jakieś pomysły...

[Bartek D]

Witam ...Chciałem popaćkać trochę model pigmentami... część po prawej jest już wstępnie przy waloryzowana... nigdy tego nie robiłem i chciałem zasięgnąć jakiś porad jak najlepiej to zrobić...ja zmoczyłem trochę element wodą,potem pędzelkiem nakładałem pigment...ma ktoś może jakiś patent jak to lepiej zrobić ??

[Miś Uszakow]

W prawdzie nie próbowałem nigdy pigmentu ale fajny efekt można uzyskać Pactrą metodą tzw. suchego pędzla (głównie do uzyskania przetarć, przerdzewień i zabrudzeń na krawędziach, nitach i śrubach). Nabierasz niewielką ilość farbki na kocówę pędzla a następnie wycierasz farbkę malując np. chustkę higieniczną.  Kiedy pędzel nie będzie już pozostawiał smug na chusteczce to dopiero zaczynasz malować wybrane elementy na modelu. Pomimo tego, że wycierałeś pędzel o chusteczkę trochę farbki zostało na włosiu i właśnie taką ilość wcierasz w waloryzowany element. Metoda prosta ale szybko zużywająca pędzelki więc lepiej wykorzystać te stare. Pędzelki to w/w metody (dry brush) rozmiar 00 (lub inny w zależności od potrzeby) należy przyciąć tak aby włosie miało ok. 3-4mm długości.

Pozdrawiam serdecznie i śledzę dalszy ciąg relacji.

[Bartek D]

Witam wszystkich i na wstępie przepraszam obserwatorów wątku związanego z T-26 za tak długą rozłąke z Wami i modelem.Jednak ostatnio coś mnie tknęło by model reaktywować.Wyjąłem z szafy więc kartonową bryłę oczyściłem z kurzu i zabrałem się za dalszą budowę

[Bartek D]

Kolejna część zmagań z modelem...Jeśli chodzi o pióra resorów,połowe trzeba zrobić samemu.Cz,.na dole po lewo,miały wypustki w kształcie podkowy co by lączyć się z kołami,zostały ucięte i będą one przyklejone głębiej,bo inaczej nie pozwalają na toczęści kół.Zawiasy wieży zrobiłem po swojemu   wczoraj przyszły gąski z GPM-u ciete laserowo.Jakieś patenty czym to zwaloryzować i jak ??

[modelstory]

Czy pisałem już, że podczas wojny czołgi te były maszynami wartymi 500 peset? Jeśli nie to wyjaśniam, że bardzo dobrze radziły sobie z siłami generała Franco. Niemiecki Pz. I i II dosyć słabo znosiły potyczki z tymi czołgami. Doświadczenia z tej wojny mocno wpłynęły na rozwój takich konstrukcji jak Pz. IV i III. A o co chodzi do końca z tymi pięcioma stówkami? Każdy żołnierz armii Franco jeśli zniszczył T-26 w nagrodę dostawał 500 peset.

[Bartek D]

Zawiasy okrągłego włazu przerobione...Podstawek pod karabin , 80 % części zrobiłem po swojemu,resztę przerabiałem...

[Bronek]

Witaj,

Relacja długa w czasie ale to co powstaje zasługuje na  :milbravo:
Dokładność na najwyższym poziomie 

Powodzenia w dalszej budowie

[modelstory]

Jak tak dalej pójdzie to będziesz mógł zrobić dioramkę defilady z Brześcia. Niezłe cacko tu klecisz

[bomb007]

Piękne wykonanie! Sam chciałem kiedyś kupić i skleić ten czołg, ale ilość niedoróbek w wycinance mnie przeraża. W każdym bądź razie w standardzie jest chyba niesklejalny

[eMZi]

Witaj,

Bardzo się cieszę z tej relacji, bo właśnie rozważam rozpoczęcie prac nad tą wanienką.

Bardzo ładnie wygląda to co zrobiłeś do tej pory.
Gratuluje.

[Bartek D]

Nie wiem jak Was ale mnie pierwsza fotografia kapichnę przestraszyła.Chodzi o to że obiektyw bardzo dokładnie zarejestrował paćkanie pigmentami W rzeczywistości tak to w oczy nie kole i jest bardziej stonowane,,,co mnie bardzo cieszy zresztą Jest to moje pierwsze waloryzowanie modelu pigmentami i fixative .Proszę o uwagi .Relacja fakt trochę się ciągnie,ale powoli już widać koniec.EMZi chętnie popatrzę jak się zmagasz z tym modelem
 

[Bartek D]

Element starałem się wykonać jak na ostatniej fotografii.Bo z części w wycinance
raczej nie  uzyskał bym takiego efektu...

[Bartek D]

W dzisiejszej odsłonie gąski GPM-u i część układu jezdnego,trochę uplastycznione sucha pastelą i przetarte ołówkiem (Ala metalizer)

[Bartek D]

Pragnę poinformować iż T-26 został skończony ... kosztował mnie sporo
nerwów,czasu przez jego niedokładność i braku paru elementów.Jednak dzięki temu podciągnąłem trochę swoje zaplecze modelarskie z czego jestem bardzo zadowolony.A i efekt końcowy przyniósł mi większą satysfakcję i pewność że każdy model da się skleić
  Kończąc moją wypowiedź chciałem wszystkim podziękować za podglądanie mojego wątku wspieranie i wszelkie rady...Zamieszczę jedną fotografię reszta będzie w galerii...

[modelstory]

Wyszedł Ci naprawdę piękny model. Co prawda jestem laikiem w kwestii modelarstwa, ale przyglądając się zdjęciom chociażby z Brześcia 39 roku i porównując to z Twoim modelem naprawdę jestem pod wrażeniem. Czekam na kolejne Twoje wanny, może coś polskiego tym razem. Parę modeli (także tych przedwojennych) mieliśmy przecież...