Liczba postów: 378
Liczba wątków: 49
Dołączył: 02 2007
Na warsztacie - USS Gendreau
Skończone - Spirit of St. Louis
Per aspera ad astra-Przez trudy do gwiazd
Liczba postów: 163
Liczba wątków: 17
Dołączył: 10 2008
FT-17 to jeden z piękniejszych czołgów pierwszej jak i drugiej wojny światowej :grin: . Życzę powodzenia w budowie !
Pozdro!
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Siemanko
Temat to mój ulubiony więc chętnie popodglądam Twoje zmagania :wink: w razie problemów z tym pojazdem pisz do mnie śmiało :wink:
Pozdroo
Liczba postów: 261
Liczba wątków: 21
Dołączył: 07 2008
Świetnie, że wreszcie jest relacja z budowy tego modelu. Co prawda mam go w 2D, ale jeszcze nigdy nie widziałem relacji z jego budowy oraz tego jak wygląda jego sklejone wnętrze.
Mam jednak spore "ale". Rozumiem, że podklejanie na tekturę 1mm ma na celu usztywnienie kadłuba. Ale po co podklejałeś te fragmenty, których krawędzie są widoczne po otwarciu pokryw włazów (płyty przylegające do włazu kierowcy i włazu przedziału napędowego). W tym momencie, jeśli przykleisz pokrywy otwarte, będzie widać te grubaśne ściany. A przecież w Ft-17 zastosowano dość cienkie płyty pancerne, a nie takie jak w Tygrysie. Tak więc w/g mnie zawaliłeś sprawę już na samym starcie. Oczywiście, mimo tego, kibicuję dalszej budowie, bo ten model to jeden z faworytów mojego archiwum, w kolejce do sklejenia.
Liczba postów: 593
Liczba wątków: 51
Dołączył: 05 2008
A ja myślę że można przymknąć oko na te grubaśne części. Na tym zdjęciu nie wyglądają na wiele cieńsze.
http://www.defencetalk.com/pictures/data...60236a.jpg
Pozdrawiam
Piotr
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Cytat:Temat to mój ulubiony więc chętnie popodglądam Twoje zmagania :wink:
Dobra posuń się ja też po podglądam :razz: .
Z tymi pancernymi ścianami to PiterATS ma rację ale na poprawki jest już za późno ad: .
Cytat:A ja myślę że można przymknąć oko na te grubaśne części. Na tym zdjęciu nie wyglądają na wiele cieńsze.
A ja myślę że na tym zdjęciu widać szkielet kadłuba a nie grube ścianki :neutral: .
Ale dość gadania teraz już zamieniam się w obserwatora .
Liczba postów: 593
Liczba wątków: 51
Dołączył: 05 2008
Cytat:A ja myślę że na tym zdjęciu widać szkielet kadłuba a nie grube ścianki :neutral: .
Chyba jednak nie masz racji. W tym miejscu nie ma szkieletu z kątowników.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/co...Borden.jpg
Co prawda ściana nie wygląda tak grubo jak w modelu, ale nadal uważam że można przymknąć na to oko.
Pozdrawiam
Piotr
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Cytat:Chyba jednak nie masz racji. W tym miejscu nie ma szkieletu z kątowników.
Niestety muszę się z Tobą zgodzić .
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Ceva, za szybko się poddajesz :wink:
Piotr D., owszem nie ma szkieletu z kątowników, mało tego! nie ma tu nawet FT-17 :mrgreen:
Zdjęcie które zapodałeś przedstawia czołg M-1917, produkt licencyjny made in USA
od Reni różni się uzbrojeniem, kształtem pancerza, szczegółami zawieszenia, wydech ma z lewej strony, inną jednostkę napędową, inny właz w stropie wieży (okrągłe były tylko w wieżach Girod- odlewanych) haki na kadłubie za wieżą (do załadunku na statek) i duużo innych....
Na pocieszenie dodam, że nie wszystkie "FT"miały te kątowniki (które nie są częścią szkieletu tylko "wspornikami" klap włazu).
PS: Płyty boczne chroniące kierowcę miały w zależności od roku/kraju produkcji/fabryki 16-20mm co dawało by 0,64-0,8mm w modelu :wink:
Pozdroo
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Cytat:Ceva, za szybko się poddajesz :wink:
Ba, no, taki mądry to ja nie jestem... ad:
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Cytat:Ba, no, taki mądry to ja nie jestem... ad:
No to zdrówko <psssst> bo ja też nie :mrgreen:
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Cytat:No to zdrówko <psssst> bo ja też nie :mrgreen:
<psssst> zdrówko :mrgreen:
Liczba postów: 378
Liczba wątków: 49
Dołączył: 02 2007
Nareszcie trochę wolnego! :mrgreen: Dopiero teraz mam czas aby odpisać, pancerz rzeczywiście wyszedł za gruby, ale juz nic na to nie poradzę. ad: Trzeba wyciągnąć wnioski i nie popełnić tego błędu przy następnym modelu.
A teraz ciąg dalszy relacji. Skończyłem przedział bojowy (elementem którego nie pokazywałem wcześniej jest korba rozruchowa).
Kolejnym etapem jest przedział silnikowy.
Do tej pory skleiłem sprzęgła...
oraz hamulce.
Kolejny etap to silnik.
Na warsztacie - USS Gendreau
Skończone - Spirit of St. Louis
Per aspera ad astra-Przez trudy do gwiazd
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Hej Kamil
Fajnie czysto Ci wychodzi tylko tą taśmę za siedzeniem kierowcy mógł byś nasączyć BCG i trochę"poluźnić (oryginalnie był to pas skórzany a nie sztywna blacha :wink: )
Pozwolę sobie jeszcze odnośnie nazewnictwa:
te 2 pudła w przedziale napędowym to obudowy przekładni bocznych, nie sprzęgła.
Sprzęgła boczne to te 2 bębny wychodzące ze skrzyni biegów (bęben między s.b. a silnikiem to sprzęgło główne)
Hamulce z kolei to były skórzane taśmy owinięte na sprzęgłach bocznych i napędzane za pomocą cięgieł i dźwigni od pedałów w kabinie
Pozdroo
Liczba postów: 4,720
Liczba wątków: 211
Dołączył: 02 2007
Mądrego to i przyjemnie posłuchać :wink: :razz: :mrgreen: .
Nie sądziłem że to opracowanie renówki opiera się o wypas.
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Cytat:Nie sądziłem że to opracowanie renówki opiera się o wypas.
Wojtku nie opiera się o wypas z prostego powodu!
Po prostu nie jestem pastuchem :mrgreen:
PS: sorry Kamil za offtop :wink:
Liczba postów: 378
Liczba wątków: 49
Dołączył: 02 2007
Jeśli chodzi o nazewnictwo to wziąłem je z instrukcji. Według autora te dwa pudełka to sprzęgła.
Na warsztacie - USS Gendreau
Skończone - Spirit of St. Louis
Per aspera ad astra-Przez trudy do gwiazd
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Cóż, jak widać autor nie miał zielonego pojęcia na co się porywa :ble:
Na szczęście model ten jest sklejalny
Liczba postów: 378
Liczba wątków: 49
Dołączył: 02 2007
Na warsztacie - USS Gendreau
Skończone - Spirit of St. Louis
Per aspera ad astra-Przez trudy do gwiazd
Liczba postów: 1,665
Liczba wątków: 38
Dołączył: 02 2007
Ups,a mnie tu jeszcze nie było!? Byłem ale nic nie napisałem. mile: Kilek, jak zwykle czysto, schludnie, pięknie... Szkoda w sumie że to standardzik, bo miałbyś kopalnię wiedzy i pomysłów w relacji Jaroslava. No ale cóż wybór sklejającego. Od dawien dawna szykuję się na zakup tego modelu i do dnia dzisiejszego jeszcze go nie posiadam. Także tym bardziej z miłą chęcią pooglądam twoje zmagania z 17ką. I nie powiem, ale zaskoczony jestem tym, że ten modelik jest tak rozbudowany(całkiem niezłe to wnętrze). Pozdrawiam i życzę powodzonka!
Czołgista!
Liczba postów: 378
Liczba wątków: 49
Dołączył: 02 2007
Na warsztacie - USS Gendreau
Skończone - Spirit of St. Louis
Per aspera ad astra-Przez trudy do gwiazd
Liczba postów: 359
Liczba wątków: 7
Dołączył: 06 2008
Oglądam Twoją relacje od początku i bardzo mi się podoba. Wycinasz, formujesz i kleisz bardzo czysto i schludnie. Czekam na kolejną odsłone :mrgreen:
Pozdrawiam
Darek
Niektóre opinie głoszą, że jeśli odsłucha się od tyłu płytę instalacyjną Windows XP, to można usłyszeć modlitwę do Behemota. Ale to jeszcze nic - jeśli puści się ją od przodu, to zainstaluje się Windows...
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Cześć Kamil
ta beczka to zbiornik paliwa??? powinien w rzucie z przodu mieć kształt zbliżony do odwróconego "U" całe szczęście że go przez chłodnicę nie widać, widać za to niechlujne podejście autora wycinanki :
na 6 zdjęciu nie schodzące się linie podziału blach i odwrotnie zamocowane zawiasy pokryw silnika (ta strona zawiasu powinna być na klapie) niestety widzę że kolorystyka nie pozwala na samodzielną poprawę w ramach standardu :ble: niemniej jednak dajesz radę z tym modelem :wink:
Liczba postów: 378
Liczba wątków: 49
Dołączył: 02 2007
Rzeczywiście, zawiasy przykleiłem odwrotnie, już za późno na poprawki.
Dodam tylko, że zawiasy w wycinance nie są opracowane jako ruchome. Tulejki zwijałem z zapasów jakie zostały mi po odciętych sklejkach.
Na warsztacie - USS Gendreau
Skończone - Spirit of St. Louis
Per aspera ad astra-Przez trudy do gwiazd
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Hej Kamil
Jak robiłeś je z zapasów to chyba jeszcze nic straconego i da się je zamienić. Spróbuj może te części odciąć, przydadzą Ci się do klap:wink: a
|