Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Witam po bardzo długiej przerwie
Na rozgrzewkę...by przypomnieć sobie jak to się robi
Wybrałem to właśnie działo szturmowe. Nie za popularny pojazd wśród modelarzy. Dokumentacji o nim też nie wiele
Planuję wrócić do Tiger-a...uprzedzam pytania ciekawskich
Ale jakoś powolutku powstaję model późnej wersji StuG-a IV.
Model oczywiście budowany od zera. Nie wzorowałem się na żadnym modelu. Oparłem się na książkach o StuG-u i Panzer IV.
Na początek...zawieszenie układu jezdnego. Zawieszenie wózków w oryginale:
Widać późny typ odbijaczy i brak 2 śrub na górze. To charakterystyczna cecha późnego typu montażu. Widać otwory na śrubki, lecz w kadłubie już ich nie ma. Później w toku produkcji późnych serii Panzer IV etc te 2 otwory zniknęły całkowicie. Często spotyka się mieszanie typy montażu.
Wspornik zawieszenia systemu napinającego pojazdu. Widać na fotce że są tylko 2 wsporniki. W Panzer IV było ich aż 5. Dopatrzyłem się tej różnicy stosunkowo niedawno...i nie wiem dlaczego zrezygnowano z 5 wsporników.
A tak to wygląda w modelu. Przepraszam za jakość fotek...zbieram na nowy aparat
Pzdr.
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Trochę wolnego czasu przez święta i weekend to i przy modelu posiedzieć można było
Kolejne elementy - zaślepki wlewów paliwa. Znajdowały się tylko z lewej strony pojazdu.
Tak wyglądały w oryginale:
A tak to wygląda w modelu:
Następnie zaczepy. Dużo szlifu i nadawanie profilu. BCG + Wikol- potem szlif. Znowu BCG-szlif...i tak do uzyskania odpowiedniego efektu. Starałem się jak najdokładniej odzwierciedlić wygląd zaczepu.
Fotki oryginału:
I model:
I jeszcze zdjęcie tyłeczka Można zauważyć że w porównaniu z wczesnymi kadłubami P IV nie ma już charakterystycznego podcięcia.
Fotka oryginału dobrze to pokazuje
Dodałem kilka detali, prawy zaczep prawie gotowy...jeszcze schnie
Po za tym przykleiłem ponad 150 śrub. Po bokach i z tyłu pojazdu.
Mocowania wózków jezdnych, odbijacze. Mam gotowe detale zawieszenia rolek podtrzymująch, ale na razie wstrzymałem się z ich montażem. Przeszkadzały by mi w dalszej pracy.
Następnie...powoli zabieram się za koła. Zacznę od rolek, potem jezdne, napinające i napędowe.
Życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku, dużo czasu na modelarstwo i udanej zabawy sylwestrowej
Cdn...
Liczba postów: 643
Liczba wątków: 48
Dołączył: 02 2007
Zapowiada się świetny model.
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku.
Pozdrawiam Janek
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Dziękuje bardzo Janku
Po przerwie
Cały weekend spędzony przy "desce". Pracowałem nad zawieszeniem. Projektowanie zajęło mi trochę czasu, ale są pierwsze efekty
Pierwsze, testowy oczywiście wózek jezdny. Kleiłem go z myślą o sprawdzeniu czy wszystko pasuje, czy dobrze obliczyłem grubość piór amortyzatora etc.
Tak to wyglądało w oryginale. 99 % zdjęć oryginały w tej relacji pochodzi z Poznania, gdzie trwa odnowa późnego StuG-a IV wydobytego niedaleko Grzegorzewa.
A tak prezentuję się na swoim miejscu w modelu.
Niektórym wózki mogą wydawać się...duże...czy nie w skali, ale są przerysowane z oryginalnych rysunków z fabryki M.A.N.
Dużo osób mogło przywyknąć do widoków wózków z wycinanek...które z rzeczywistością mają mało wspólnego.
Przykładowy rys. na podstawie którego powstały elementy wózka
Trwają pracę na rolkami podtrzymującym i kołami jezdnymi. Zdjęcia wkrótce
Cdn...
Pzdr.
Liczba postów: 482
Liczba wątków: 10
Dołączył: 05 2007
Przemku, wykonujesz niesamowitą prace i szczerze Cie podziwiam za wkład pracy włożony w model :grin: Wózki wyglądają świetnie, czekamy na ciąg dalszy :mrgreen:
Cytat:widoków wózków z wycinanek...które z rzeczywistością mają mało wspólnego.
oj, co prawda to prawda :neutral: :neutral:
Pozdrawiam
PS. zastanawia mnie dlaczego ta relacja jest prawie całkiem omijana przez wszystkich... :ble:
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Dzięki Radek
Często prowadzę monolog w relacjach
Pzdr.
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Nie łam się Przemo :wink: ja mam podobnie.. . czasami wolę godzinami na necie szukać wskazówek / pomocy niż w relacji spytać bo na forach niestety rzadko kiedy ktoś coś sensownego napisze :ble:
Tak samo ja u Ciebie wiele napisać nie mogę, bo się po prostu nie znam na niemieckim sprzęcie i twym przypadku mogę jedynie zaoferować swą pomoc w zakresie samych technik klejenia.
Co by nie mówić, to jednak pełen szacun Ci się należy za wyzwanie którego się podjąłeś
Pozdroo
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Dzięki Jarosław
W sumie się nie łamię tym zjawiskiem Fakt że każdy z nas lubi od czasu do czasu być docenionym. Ja kleje dla siebie...dziele się tym z innymi. Jeśli komuś moja praca się podoba, bardzo się z tego cieszę
Jak każdy z nas...i ja z kolejnym modelem nabieram doświadczenia. Dodatkowo...uczę się nowych technik przy projektowaniu modelu. Czasem projektowanie zajmie mi więcej czasu niż klejenie
Do usłyszenia, pzdr
Liczba postów: 633
Liczba wątków: 49
Dołączył: 05 2008
Witaj Przemek, przyglądam się twoim poczynaniom od początku i cóż można powiedzieć, to co robisz przyprawia mnie o opad szczeny bo zawsze podziwiam gości którzy potrafią zaprojektować sobie model a na dodatek robiąc wszystko na takim poziomie. Chylę czoła dla Ciebie i za pośrednictwem tego wpisu dla nielicznych kolegów z tego forum którzy robią podobne rzeczy.
Pozdrawiam
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Dzięki Leon
Postaram się dość często aktualizować relację. W miarę możliwości oczywiście
Pzdr.
Liczba postów: 1,784
Liczba wątków: 52
Dołączył: 03 2007
Przemku, nie spiesz się specjalnie :wink: my, podgladacze jesteśmy (wbrew temu co się pisze :roll: ) cierpliwi :wink:
Liczba postów: 1,258
Liczba wątków: 61
Dołączył: 11 2007
Liczba postów: 1,665
Liczba wątków: 38
Dołączył: 02 2007
Przemku, jak zwykle majstersztyk nam tu fundujesz, brawo. Podglądając tą relację, od czasu do czasu, będę ci jednak przypominał o Tigerze, co byś o nim nie zapomniał. :wink:
A wracając do StuGa. Czy ten przykładowy wózek, który pokazałeś na fotkach, to już efekt finalny, czy będziesz jeszcze coś w nim dorabiał? Chodzi mi głównie o to, czy będzie to jeszcze od przodu przykryte takim okrągłym dekielkiem, tak jak jest to na oryginalnym wózku?
Czołgista!
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Rafał - oczywiście wózek to nie wersja finalna Brakuje kilku detali. W finalnej wersji będzie wszystko
Do Tigera oczywiście wrócę O to nie masz się co martwić
Nowe fotki wkrótce... ( to do "cierpliwych" )
Pzdr.
Liczba postów: 207
Liczba wątków: 14
Dołączył: 08 2008
Witam
Co prawda na tworzeniu modeli od podstaw kompletnie sie nie znam, ale na pewno będę oglądał relację i komentował. Może nawet się czegoś nauczę :grin:
Pozdrawiam
Przemku to co ty wyprawiasz to przechodzi moje najśmielsze wyobrażenia. Patrzę i oczom niedowierzam. Skąd ty bierzesz dokumentację, jak ty to robisz?
Jak patrzę na to cudeńko to widzę ile się jeszcze muszę nauczyć
Pozdrawiam i czekam na dalszą relację
Liczba postów: 482
Liczba wątków: 10
Dołączył: 05 2007
Cytat:Skąd ty bierzesz dokumentację
Wszystko jest w necie, też mam to u siebie ściągnięte jak kiedyś intensywnie szukałem gdy się męczyłem z moim Pz IV :razz:
No a że ma dostęp do prawdziwego StuG-a to sobie może chłopak fotek robić i mierzyć ile tylko chce :grin:
Pozdrawiam
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Wszystkie zdjęcia oryginału StuG-a które są w relacji, pochodzą z neta
Na temat samego StuG-a IV w książkach jest bardzo mało. Jest jedna monografia poświęcona temu pojazdowi, ale to bardziej wygląda jak foto album...
Sprawa ma się tak...wanna jest z Panzer IV a nadbudówka to zmodyfikowana wersja z StuG III. Na temat tych dwóch pojazdów jest masa monografii. Mówię tu oczywiście o zagranicznych publikacjach. Z polskich to jeszcze książka Kagero się nadaje, ale na tym koniec.
Dodatkowo podpieram się zdjęciami StuG-a z Poznania i jakoś powoli to wszystko rozgryzam
Pzdr.
Liczba postów: 182
Liczba wątków: 5
Dołączył: 06 2008
Przemek duży szacunek dla Ciebie za tą robotę hock: Tak trzymaj !!!!
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
Liczba postów: 482
Liczba wątków: 10
Dołączył: 05 2007
Cytat:Radek czym wycinasz bo krawędzie są tak równe jak byś ciął laserem napisz jak to robisz
:roll:
dzięi za docenienie moich umiejętności :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
krawędzie są zwykle wycinane nożykiem, proste od metalowej linijki... dodaktoko szlifowane papierem ściernym obłe krawędzie. Praktyka czyni mistrza :grin:
Liczba postów: 482
Liczba wątków: 10
Dołączył: 05 2007
dzięki :oops:
Jeśli ktoś jeszcze chce mnie pochwalić za coś, to zapraszam do MOJEJ telacji z TKS'a :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Witam po przerwie
Dzięki za miłe słowa
Widzę że mały tu offtopic się zrobił... Albo komuś pomyliły się relację...albo autor
Nie ujmując Radkowi, który jest doświadczonym modelarzem i ciąć potrafi :wink:
Dziś mała aktualizacja...ostatnio brak czasu na klejenie Prace przy kołach posuwają się ślamazarnie
Tylni pancerz poszedł do kosza.... :/ Popełniłem błąd przy mocowaniu zaczepu (zły kąt). Próbowałem zedrzeć sam hak...ale BCG tak związał całość....że mógł być usunięty tylko z tylnym pancerzem
Dobrze że mało tam rzeczy trzeba przykleić
Przy okazji trochę uplastyczniłem tylną płytę, dodając kilka detali i lepiej odzwierciadlając wygląd elementów.
Zaczep tym razem zamontowany równolegle do podłoża
Szukałem odpowiedniego łańcuszka...małego, z cienkiego drutu. Najmniejszy jaki można było dostać w sklepie był o wiele za duży
Postanowiłem zrobić sobie sam...w rękę igłę lekarską 0,35 mm, drut miedziany 0,1 mm i OLFA. Zacząłem działać
Tak wyglądał w oryginale...
A taki udało mi się zrobić
Ciąg dalszy nastąpi...
Pzdr.
Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
Jak zwykle nic dodac nic ujac. Czekam na ciag dalszy i ogladam z zaciekawieniem hock: .
Offtop. Przemek jak tam gaski dla mnie? Miales mi wyslac w weekenda plik. To tak sie przypominam. :mrgreen:
Pozdro
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Dzięki
Offtop - powinny być już na Twojej skrzynce
Pzdr
Liczba postów: 204
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12 2007
Witam po dość długiej przerwie...aparat padł...i czekałem na nowy.
Ciężka i nierówna walka z tym sprzętem...nie wiem co jest grane że zdjęcia mi tak paskudnie wychodzą. Może to wina światła.
Tak czy inaczej, będę próbował uzyskać lepsze efekty w następnych aktualizacjach.
A co przybyło...na początek kątownik łączący wanne kadłuba z nadbudówką. Prawie 20 cm długości. Ukształtowany,
przyklejony i "przyspawany". W przedniej części wychodzi po za obrys kadłuba, dając oparcie dla przedniego błotnika.
W oryginale miało się to tak:
W modely wygląda to tak:
Oczywiście brakuje kilku detali przy zawieszeniu błotnika
Widać zacząłem również pracę na przednimi błotnikami. Po za kątownikiem oczywiście błotnik trzymał się na wsporniku, którego za bardzo nie widać na fotkach.
Tak on wygląda...
A tak ma się to w modelu:
Lewy przedni błotnik już na swoim miejscu.
Oryginał:
Model:
Na koniec...rolki podtrzymujące.
Mam już komplet...męczyłem się żeby zrobić jakąś sensowną fotkę...i wstawiam najlepsze jakie wyszły.
Rolki pomalowane podkładem, rozcieńczony Humbrolem. Ma za zadanie wyłapać niedociągnięcia i zabezpieczyć papier przed malowanie aerografem. Jeszcze długa droga przed nimi
Ruszyłem też z przednim pancerzem...jak widać na fotkach. Więcej szczegółów już wkrótce.
Pytania / sugestie / uwagi odnośnie modelu mile widziane.
Odnośnie zdjęć również
Pzdr i do następnego !
|