Liczba postów: 1,358
Liczba wątków: 64
Dołączył: 06 2007
No to nie jest aż tak źle i tak spodu nie widać jeszcze jak gąski pójdą :-).
Ostatnio widziałem tą trójeczke w szesnatce sklejoną na konkursie w Radomiu właśnie.
pozdro.
Liczba postów: 639
Liczba wątków: 21
Dołączył: 10 2008
Kleisz praktycznie w standardzie, więc do stopnia odwzorowania czy szczegółowości się nie czepiam. Tak fabryka dała i nie Twoja wina, że ubogo. Osobiście wolałbym darować sobie to niby wnętrze (totalna masakra nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością - aż żal cokolwiek pokazywać) a zrobic coś dodatkowo na zewnątrz.
Ale do rzeczy - standard, to kiczowatości opracowania nie wypada ruszać, choć nie mogłem się powstrzymać. Byleby było sklejalne.
Wygląda na to, że kleisz czysto i równo, a o to chodzi w standardzie.
W takim razie nie rozumiem, co we wnętrzu robią te rażące po oczach rdzawe zacieki w większości zakamarków/załąmań? To jakaś niby walorka czy zacieki od kleju/farby? Wygląda to tragicznie. Spróbuj może coś z tym zrobić.
Pozdrawiam
QŃ
na dnie wanny powstały mi gigantyczne szpary gdyż skleiłem wannę ale okazało się że kolorek wnętrza jest znowu za mały no i tak walczyłem i walczyłem aż wywalczyłem.
Z racji tego że to mój pierwszy modele cały czas się uczę i każda godzina klejenia daje mi nowe doświadczenia które wykorzystuje w kolejnych etapach prac.