Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Relacja Galeria Hood - Mały Modelarz
#26
Na moje oko częśc 69 na rufie to kluza, którą można było wyciąć tak samo jak te dwie na dziobie.
Odpowiedz
#27
Szkielet kadłuba jest już w jednym kawałku. Dokleiłem dodatkowe paski na których oprze się dolna krawędź burty.
[Obrazek: th_009.jpg][Obrazek: th_010.jpg][Obrazek: th_011.jpg]
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#28
Pozwolę sobie wstawić mały przekrój kadłuba, może się przyda.

[Obrazek: th_przekroj_kadl.jpg]
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#29
Dzięki. Z tego co widzę nie powinno być poziomego uskoku na wysokości wodnicy. Może ostatni na dole pasek pancerza burtowego tzreba przykleić ukośnie by zakryć uskok.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#30
Wkleiłem wnętrza kluz. Nie wyobrażam sobie zamontowania tych elementów gdybym miał kadłub oklejony burtami, przed przyklejeniem pokładu. W wycinance nie ma lewej wersji tej rury dlatego jędną z prawych skleiłem kolorem na zewnątrz a środki pomalowałem. Wkleiłem też dodatkową wręgę w miejscu łączenia pasków burt.
[Obrazek: th_012.jpg][Obrazek: th_013.jpg][Obrazek: th_014.jpg]
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#31
Wodnica w modelu nie pokrywa się z przebiegiem linii wodnej w oryginale, ale istotniejszy jest ten uskok. Na poniższych rys. widać, że był: poziomy bardzo mały uskok na połączeniu bąbli przeciwtorpedowych z 12 calowym skośnym pasem pancernym (na tym połączeniu znajdował się kształtownik), oraz tuż wyżej znacznie większy, sfazowany uskok na połączeniu płyt 12 calowych z 7 calowymi pancerza burtowego.

[Obrazek: th_przekroj1.jpg]

Co do dziobowych kluz kotwicznych to coś mi tu nie gra. Otwory kluz w burcie powinny być chyba na tej samej linii co otwór w pokładzie:


[Obrazek: th_kluza-1.jpg]

a z przebiegu rury wewnętrznej kluzy, która wykonana przez Ciebe biegnie do przodu wynika, że otwór w burcie modelu wypada jakby przesunięty w kierunku dziobu.
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#32
No cóż trochę to skomplikowane. Muszę po prostu kleić dalej i obserwować wyniki.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#33
RomanC, jakiego koloru używasz do retuszu ?
[Obrazek: banner.gif]
[Obrazek: czolgi2wojnyuser.png]
Odpowiedz
#34
Zmieszałem białą farbkę akrylową z tubki (dla malarzy) z czarną plakatówką i dodałem odrobinę czeronej.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#35
Zależy jak to z boku wygląda, bo patrząc na perspektywę w tym rysunku co Sven zapodał ten otwór w burcie jest trochę wysunięty do dziobu względem otworu w pokładzie, przynajmniej patrząc na tą konstrukcję pod pokładem, którą zaznaczyłem na czerwono (jestem zupełnym ignorantem w dziedzinie okrętów więc nie bijcie jak nie mam racji :oops: Big Grin)

[Obrazek: kluza1.th.jpg]

pozdrawiam i śledzę dalej Smile
Odpowiedz
#36
Chyba jest okey, zresztą trzpienie kotwic wchodziły do rur kluzowych ukośnie.

[Obrazek: th_kluza2.jpg]
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#37
A teraz najlepszy numer.
Kawałek burty pomalowanej Caponem na tle surowej wycinanki. I po co dyskutować o odwzorowaniu odcieni w druku?
[Obrazek: th_015.jpg][Obrazek: th_016.jpg]
Używam tego Caponu już na którymś z kolei modelu ale jeszcze czegoś takiego nie widziałem. Zapewniam że to nie fotomontaż.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#38
Pewnie jeszcze dobrze nie wyschła farba drukarska, za szybko za niego się zabrałeś :mrgreen: :razz:. [tak jak to było z P-39 z KW]. Może rozwieszenie arkuszy spowoduje szybsze wyschnięcie farby :?:
Odpowiedz
#39
Teraz to go już nie będę suszył tylko szybko pomaluję kaponem żeby wszystkie części szły w jeden kolor. Tak dla sprawdzenia zostawię kawałek zapasu koloru żeby sprawdzić po jakimś czasie czy to o to chodzi.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#40
A mnie już nie dziwi reakcja małomodelarzowego druku na capon.
Pierwszy raz pocaponowałem Bryzę i rozmazał się druk. Nic to może druk był świeży. W międzyczasie caponowałem wycinanki innych wydawnictw i nic. A ni jednego maza. Niedawno potraktowałem Caponem Pioruna i to nie tego z drugiego wydania, ale oryginał z początku wieku ( ok. 2002 ) i co? Rozmazał się :evil: .
Wniosek z tego taki nie caponuje się Małych Modelarzy ( przynajmniej pędzelkiem o ile natrysk coś zmieni ).
Niestety.
Pozostaje tylko lakier.
Odpowiedz
#41
Zacząłem przyklejać burty. Niestety nie przyszło mi do głowy że segment "b" nie powinien łączyć się z segmentem "a", tylko powinna być miedzy nimi przerwa. Do tego klapa z caponowaniem zadecydowała że ten egzemplarz zostanie dawcą organów. Teraz muszę oderwać burty i zaczynać od nowa.
[Obrazek: th_017.jpg]

Wojtku malowanie natryskowe caponem nic by nie zmieniło poza tym że nie było by nierównych plam po pędzlu. Szary kolor (czyli czarna farba w druku) zachowuje się jak lakmus i w ciągu sekundy zmienia się w niebieski.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#42
Ta "przerwa" to prawdopodobnie skutek, ze błędnie nakleiłeś dziobową oklejkę LB-a, do której jako następny błąd dokleiłeś oklejkę LB-b.

Powinno być tak: oklejkę LB-a podklejasz pod spodem właściwej oklejki dziobowej LB-e, w której wycinasz otwory zaznaczone. Na oklejkę LB-e naklejasz na zewnątrz jeszcze pasek LB-f.

Nie ma żadnej przerwy tylko po prostu oklejka LB-a pełniąca rodzaj podposzycia jest krótsza od właściwej oklejki LB-e o te właśnie brakującą przerwę.

Dopiero tak "uzbrojoną oklejkę dziobową LB-e skłądającą się z naklejonych 3 elementów naklejasz. Następnie jest oklejka LB-b, na którą przed przyklejeniem też naklejasz opasek LB-g. Tak uzbrojoną druga oklejkę dziobową dopiero nakklejasz.

Ale to nie koniec: po przyklejeniu zespołu oklejki LB-b (2 elementy) naklejasz na nią u dołu pasek LB-1, który zachodzi częściowo na naklejoną oklejkę pierwszą: na pasek LB-f naklejony na oklejkę właściwą LB-e.
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#43
Gdyby w instrukcji było to tak właśnie opisane jak ty to zrobiłeś, nie było by problemu.
A było cytuję " w kolejności PB-a, potemPB-b, następnie PB-d (rufa) i PB-c, odpowiednio docięty na długości. Następna warstwa itd" No i się zasugerowałem :ble:
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#44
Ja po przyjrzeniu się poszczególnym oklejkom zrozumiałem o co chodzi, ale niestety opis ich przyklejania, gdzie zaleca się przyklejenie do oklejki-podposzycia PB-a (krótszej od pierwszej oklejki właściwej PB-e), następną oklejkę właściwą PB-b bez podania że ma być przerwa to jest błąd/niedopatrzenie w opisie.

Z oklejką PB-b łączy się na styk tylko i wyłącznie oklejka pierwsza-właściwa PB-e. Pisanie o naklejaniu następnej warstwy "pogrubionego pancerza" to brak precyzji i zgodności wobec stanu faktycznego: oznaczenia na oklejkach co na którą należy jeszcze nakleić, uwzględnienia że jedna wewnętrzna jest krótsza, inna zewnętrzna dłuższa co jest bardzo istotne.

Nawet, gdyby podano, że od tąd do tąd ma być przerwa pomiędzy oklejką - podposzyciem a właściwą następną to też byłoby nie za bardzo: przynajmniej ja tak rozumiem przyklejanie kompletnych "uzbrojonych" oklejek bez niepotrzebnego kombinowania "na raty" z ich warstwami, oraz nie zidentyfikowanymi ani w opisie ani na rysunku przerwami.

Inna sprawa, ze rysunek pokazujący przebieg poszczególnych oklejek na kadłubie jest mało czytelny i zbyt mały. Ale jednak jak napisałem, po przejrzeniu samych części i zapoznaniu się z oznaczeniami co trzeba na nich jeszcze nakleić wszystko powinno się rozjaśnić Wink

A poniżej pozwolę sobie jeszcze zamieścić jeszcze jeden przekrój wręgowy Hoode'a z oryginalnych planów stoczniowych okrętu.

[Obrazek: th_przekroj_sthood.jpg]

Szkoda, że model nie posiada charakterystycznego spadu pokładu w kierunku burt, zaczyna to przecież być chyba standardem w modelach okrętów: pokłady nie były w oryginale płaskie tylko właśnie w przekroju poprzecznym tworzyły łuk.
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#45
Cytat:Szkoda, że model nie posiada charakterystycznego spadu pokładu w kierunku burt, zaczyna to przecież być chyba standardem w modelach okrętów: pokłady nie były w oryginale płaskie tylko właśnie w przekroju poprzecznym tworzyły łuk.

Sven, masz rację, choć przy tej skali to ten spad byłby minimalny (nie mam materiałów do analizy, ale czy przy tej skali różnica poziomów na pokłądzie nie wynosiłaby < 1 mm?), wiec zrozumiałym wydaje się takie uproszczenie ze strony autora...
Odpowiedz
#46
Absolutnie nie: skoro można było to wykonać w Repulse, skala 1:300, model wydany kilka lat temu, bardzo widoczny spad, to możnaby i tutaj.
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#47
Mam Repulse, ale nie przyglądałem się temu (tym bardziej, ze model czeka w 2D).

Nie mówię, że nie masz racji - trzeba by tylko przeanalizować na planach w skali jaki ten spad jest i czy warto by odwzorowywać go na takim poziomie zmniejszenia.

Oczywiście pomijając tutaj fakt, że wygląda to zdecydowanie lepiej niż płaski pokład (nawet jeśli miało by to być nieco przeskalowane) Big Grin
Odpowiedz
#48
Ten spad w skali 1:300 to mniej więcej ok 1 mm na śródokręciu: jak otworzysz Repulse to zobaczysz, że ten 1 mm łuk na wręgach jest bardzo dobrze widoczny: to kwestia nie tylko wysokości ale i kształtu.

Poza tym napisałem, że "szkoda" ze swojego punktu widzenia, co nie znaczy, że "nie akceptuję i potępiam w czambuł". Ot taka drobnostka, może kiedyś w kartonowych modelach okrętów pokłady ze spadem będą regułą bo teraz to chyba dopiero zaczyna "sie przebijać".

No i chyba brak konsekwencji: niesamowita detalizacja modelu, masa elementów poniżej 1 mm, z którymi wielu modelarzy będzie miało problem by je wyciąć. Model posiada osobno naklejane pasy poszycia (o grubości ok 0,2 mm) i pancerza burtowego a jednocześnie "błąd"/uproszczenie kadłuba, gdzie już 1 mm spadu "poszło w las" Wink
[Obrazek: thumb_90_29_06_18_1_45_27.png]
Odpowiedz
#49
Masz rację, trudno to w tym momencie zrozumieć. Wyglada to tak, jakby z jednej strony autorowi zalezałoby na max. zdetalizowaniu modelu (co czyni niektóre elementy prawie niewykonalnymi) a zdrugiej strony robi uproszczenia jak dla początkujących modelarzy (bo faktem jest, że zrobić pokład wyoblony to pikuś, tylko dla mało wprawnego modelarza uformowac dobrze podstawy nadubdówek to jest problem Big Grin).

Osobiście wydaje mi się, że MM za bardzo chce "dociągnąć" poziomem do jakości (szczegółowości) opracowań najlepszych na rynku i często zapominają o wielu szczegółach (niestety ważnych) i o tym, że ZAWSZE (prawie) wydawnictwo bedzie trakltowane jako przeznaczone dla "młodych adeptów" modelarstwa kartonowego.
(chociaż chwali im się, że biorą się czasem za fajne tematy).

No dobra, ale dość OT - czekamy na dalsze postępy Romana w budowie Hooda Smile
Odpowiedz
#50
Wcale mi nie przeszkadzają Off topy, tym bardziej, że bardzo ciekawie i na temat dyskutujecie. Tak ze swej strony, jako początkujący projektant to myślę, że autor nie chciał utrudnić ukształtowania pokładu na szkielecie. Chodzi o to że pokład jest wygięty w łuk od śródokrecia do dziobu i do rufy. Gdyby jednocześnie był wygięty w łuk w stronę burt miałby wygięcie w dwóch płaszczyznach czego karton nie lubi. Jednak moim zdaniem przy tak dużej powierzchni pokładu takie wygięcie nie nastręcza trudności. Tak też zrobiłem w moim Wichrze (pokład dziobowy) i karton poddał się bez problemu. A postępy będą może jeszcze dziś, najpóżniej jutro. :lol:
Pozdrawiam.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Wink [R] Cant Z-506B , Mały Modelarz 10-11-12/2015 , 1:33 rpt.model 0 680 25-03-2024, 01:42
Ostatni post: rpt.model
  Projekt U.L.E.P., czyli modelarz kolejowy próbuje w okręty… MaciekW 14 3,469 07-12-2023, 11:11
Ostatni post: żółtodziób
Tongue [T/R] Dar Pomorza ,Mały Modelarz 7-8-9/2022(2023), skala 1:200 - docelowo 1:87 ma.es.trio 0 2,068 12-07-2023, 12:03
Ostatni post: ma.es.trio
  [R] Kuter pilotowy KP-400, Mały Modelarz 2-3, 1978 Pablo 14 4,148 05-09-2022, 10:16
Ostatni post: Pablo
  [Relacja] Messerschmitt Bf 109E-4 [Kartonowy Arsenał 2/2007] cloudwalker 29 16,335 31-01-2022, 07:55
Ostatni post: Karas
  RMS TITANIC -Mały Modelarz, Relacja z budowy. Peno 6 4,141 14-08-2021, 09:30
Ostatni post: ZbiG
  [R] Trzy pokolenia... Jedna relacja tomo11 6 3,491 14-08-2021, 10:10
Ostatni post: tomo11
  Pancernik Vittorio Veneto - mały modelarz (Ukończony, dużo zdjęć)) Peno 4 4,862 13-08-2021, 02:05
Ostatni post: Peno
  USS ESSEX w.(2014) - RELACJA Z BUDOWY Peno 4 3,523 02-04-2021, 11:24
Ostatni post: Hastur
  [Relacja/Galeria] Das Boot U-116 typ. XB Fly Model nr.16 Dziadek 27 16,248 11-01-2021, 08:36
Ostatni post: Lesio73

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości