Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Liczba postów: 1,749
Liczba wątków: 32
Dołączył: 03 2008
Bardzo się cieszę, że dałeś się namówić :grin: .
Życzę dużo wytrwałości przy tym modelu.
Czy fartuchy na armatach nie są trochę za długie?
"Duma mnie rozpiera jak groch jelita frontowego oficera"
Liczba postów: 817
Liczba wątków: 36
Dołączył: 06 2007
Prezentuje się bardzo sympatycznie :grin: Podobają mi się zagięcia burt, ładnie sobie z nimi poradziłeś na tak długich powierzchniach, tymbardziej, że papier jest gruby, połączenie z pokładem w okololicy dziobowej też świetne. Tak trzymaj, będę śledził Twoją relację :grin: Niektóre blaszki wyglądają naprawdę kusząco, na przykład pokrywy włazów z zawiasami, to będzie dopiero coś.
Jakim klejem kleisz?
Kadłubik wygląda sympatycznie, kolejna relacja, gdzie będę mogł się przyjżeć co mogłbym zrobić lepiej Mnie się podoba, tylko doretuszuj tą szczelinę przy dziobie na połączeniu burty z dnem
Pozdrawiam
szebi
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Tuco, pokrowce niestety są za długie Dopiero teraz to zauważyłem.
Tak bardzo przejąłem się tym, aby zasłaniały ten pierścień u nasady lufy (nie wiem jak to się fachowo nazywa), że nie zauważyłem że powinien zakrywać tylko połowę lufy. Widać to szczególnie na przdostatniej lufie prawej burty.
Szebi, ten retusz chyba sobie podaruję. Zapomniałem tę oklejkę wyretuszować przed przyklejeniem. Próbowałem to naprawić na prawej burcie i upaprałem burtę farbą i teraz wygląda to jeszcze gorzej, więc lewej strony postanowiłem nie ruszać
Ta szczelina w rzeczywistości jest tak cienka, że nic w nią nie zmieszczę tak, żeby nie pobrudzić oklejek
Do klejenia używam Momentu Pattexa, BCG (coraz bardziej się do niego przekonuję) i supergluta.
Pozdrawiam
Liczba postów: 817
Liczba wątków: 36
Dołączył: 06 2007
To może cieniutka wstawka papieru wklejona na BCG, jeżeli chodzi o te niezamalowane miejsce ? :wink:
Pokrowce widzę dolegają dużą płaszczyzną do lufy, może da się to zciąć żyletką? Jeżeli jednak będzie opornie szło (klej) to zostaw tak jak jest mile:
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Spróbowałem wyretuszować cieniutkim drucikiem. Teraz wygląda to tak:
A pokrowce mocno się trzymają, więc raczej zostawię tak jak jest.
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05 2009
Dołączam do kibiców i trzymam kciuki żeby ładnie wyszedł.
Na pochylni:
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Liczba postów: 817
Liczba wątków: 36
Dołączył: 06 2007
No taki pewny to bym znów nie był. Burty są sklejone czyściej niż moje :wink: Jedyne to co mogę doradzić i podpowiedzieć to to, że te dwa białe pola na burtach (piąte zdjęcie) powinny być osiowo, gdyż w późniejszym etapie prac przytwierdzone zostanie tam coś typu rury o kwadratowym przekroju??? ( nie wiem do końca czemu to coś miało służyć). W drutowanych poręczach wytnij ten kawałek drutu (równoległego do burty), który zasłania białe pola przeznaczone na przyklejenie żurawików.
Czekam na więcej i trzymam kciuki, jeden z trudniejszych i wyczerpujących etapów zbliża się ku końcowi
Pozdrawiam
szebi
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Dzięki Szebi za rady. Te poręcze postaram się poprawić, choć boję się żeby nie popsuć tego co z takim trudem udało mi się zrobić. Ale tak jest, jak się zbyt niedokładnie patrzy na rysunki montażowe. Co do tych pól na burtach, to będę miał spory problem :evil: Nie mam pojęcia skąd to przesunięcie się wzięło.
Pozdrawiam
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Postanowiłem zrobić coś z tym białym polem, o którym pisal Szebi.
Rozwarstwiłem zapas koloru i przykleiłem na BCG. Niestety, pasek który przykleiłem okazał się po wyschnięciu kleju zbyt ciemny. Namoczyłem go śliną i oderwałem, lecz klej zdążył już na tyle chwycić, że powstały pewne nierówności, które niestety widać po naklejeniu nowego paska. Wygląda to średnio, ale lepiej tak niż gdyby miał zostać biały pasek. Poza tym część tego paska zostanie zakryta w późniejszym etapie.
Pozdrawiam
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Liczba postów: 1,756
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02 2007
No ładnie ładnie, elementy druciane bardzo zgrabne.
Pewnie bym nie uważał tego za wielkie nie wiadomo co, gdybym na własne oczy nie przekonał się jak malutkie są to drobiazgi. Super!! :vvv:
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Dobrze sobie kolega radzi, aż miło popatrzeć na taka relację.
Liczba postów: 643
Liczba wątków: 48
Dołączył: 02 2007
Super Ci wychodzi, powodzenia w dalszej budowie.
W mojej relacji w budowy Yamato pytałeś z czego wykonałem olinowanie - otóż na ostatnim konkursie w Porąbce kupiłem na szpulce " nitkę modelarską" jest to jak inni nazywają gumko-nitka.
Pozdrawiam
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Liczba postów: 1,243
Liczba wątków: 74
Dołączył: 05 2007
No rośnie, rośnie kolejny świetny okręt :wink: . Patrzymy dalej. Tak trzymaj.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 469
Liczba wątków: 4
Dołączył: 11 2008
Cytat:Prace nad nadbudówką rufową trwają. Ostatnio zrobiłem lornety oraz stanowisko na nie przeznaczone:
Witaj, przyglądam się od czasu do czasu Twojej relacji i doprawdy nie wiem jak Ty to wykonujesz
W każdym razie lornetki wyszły Ci niesamowicie, a i drutologia także.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
Albert Einstein
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Liczba postów: 2,566
Liczba wątków: 208
Dołączył: 04 2007
Pierwsze emocje z powstawania Fuzo już opadły po relacji Szebiego.
Mimo to z wielka przyjemnością obserwuje Twoja budowę.
Liczba postów: 870
Liczba wątków: 10
Dołączył: 07 2009
Wczoraj zrobiłem niewiele. Do wykonania poniższego elementu użyłem blaszki fototrawionej.
Na zdjęciu wyszło sporo niedociągnięć. Brak aerografu robi swoje. ponadto kolor jest nienajlepszy, choć to akurat zmienia się wraz z oświetleniem. W świetle dziennym jest bardziej zbliżony do oryginału.
W związku z tym mam mały dylemat. Czy korzystać z blaszek, czy nie? Dodam tylko, że nie zależy mi na standardzie, a oryginalny element wygląda tak:
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 2
Dołączył: 06 2008
Całość ładnie sie prezentuje
|